WSK - WueSKowe Forum

Witam, Mam problem ze sprzęgłem w WFMce z 1962 roku. Motocykl po 30 latach odpalony, stał w suchym garażu. Wszystko pięknie ale jakby nie było sprzęgła. Regulacje przy pokrywie, przy lince nic nie dają. Podejrzewam sklejone sprzęgło. Jak to rozkleić? Czy musze rozebrać sprzęgło? Nie bardzo wiem jak w WFMCe rozebrać sprzęgło dlatego pytam. Nie da się jakoś bezinwazyjnie? Czy pod tą pokrywą będzie olej?

Tak, pod pokrywą musi być olej. Na początku upewnij się, że jest i dopiero odpalaj Jeśli sprzęgło Ci się skleiło to po prostu wymień tarcze - koszt niski - wymiana prosta tzn. trochę czasu i conajmniej ścisk stolarski i będzie dobrze.

Jak wyżej, sprawdź olej. Jeśli wogóle nie ma to dolej. Jeśli nic nie pomoże to musisz zdjąć pokrywę. Wersja uboga to odkładanie tarcz śrubokretem bez żadnego rozbierania. No ale jak już zdejmiesz to pewnie przydałoby się wymienić cos więcej