Co ty wygadujesz, znam osoby które jeździły na takich mińskach wiele razy.
Wszyscy mówią o tym moto dobre rzeczy, ale co Polskie to Polskie
.
Zgadzam się z Rafałem, 4 biegi, niezłe przyspieszenie i co najważniejsze większy V-Max. Podobno posiadacze zmieniają tylko gaźniki na Pegazy - podobno lepiej chodzą na nich.
Nowsze silniki miały nowy zapłon bezstykowy, mozna kupić za wschodnią granicą, sam byłem i widziałem takiż zapłonik, nawet na dysku mam zdjęcie
.
Następna sprawa skrzynia biegów w minsku - skrzynie można naprawić bez konieczności rozpoławiania silnika co jest dużym plusem.
Te moto to alternatywa dla tych, co chcą coś szybszego, a jednocześnie z pojemnością 125 cm3.