WSK - WueSKowe Forum

Tak! Chodziło mi właśnie o tego. Wierzcie lub nie, jednak tamten ciemnoczerwony Ryś dojechał o własnych siłach do domu, gdy robiliśmy postój to przystanął z nami, a potem pojechaliśmy razem jeszcze kawałek.

https://m.youtube.com/watch?v=slOeoE2XPMM.
Ale bylo wiary,już mi żal-Junaków nie było-czy źle widze

korba222 na 1 zdjęciu w tle moja S2 się załapała i na 5 na przyczepce.
Ogólnie impreza się udała , ale szkoda że większość pierwszego dnia pojechała.

Nie żeby nie było Junaków daleko nie miałem i dojechałem.










oczywiscie nie obyło sie bez problemów z kobuzem. Najpierw wymiana akumulatora,bo pradu zbrakło,pozniej dwie świece pod rząd szlag trafił. 2 godziny spedzone na zielonym pasie na metalurgicznej Dojechać dojechała,gdzie i jakim cudem zginął prad dalej nie wiem,bo ładowanie jest. Fajna impreza.Sporo ciekawych motocykli.

Super, niezła ilość WueSeK i innych "staroci" , żałuję, że nie mogłem przyjechać
Parada mogła być jakoś uporządkowana, na początku WueSKi itp a na końcu japońce.

szczerze mówiąc jestem strasznie rozczarowany tym niby zlotem .

Eh szkoda,że nie mogłem być,tych wrażeń nic nie zastąpi .
Gratuluje pięknej ,,wisienki"

Jako że to mój pierwszy zlocik i nie mam porównania to uważam za bardzo udany.
Na tym Dnieprze to kumpel z naszej ekipy Look5 ze swoim bratem oczywiście też naszym forumowiczem kacper98.
Był z nami też el_pepo.
Na drugim zdjęciu ja na swoim "Łobuzie" obok Sporta.
Do następnego

Super masz tego Kobuza, wiedziałem od razu, że to pewnie Twój, może się zamienimy ?
Mam nadzieję, że w przyszłym roku zlot też się odbędzie i wpadnę, bo marzę o tym od kilku lat żeby się tam pojawić a w tym roku tylko głupia drobna awaria mnie wyeliminowała.

marcin3ta pisze:szczerze mówiąc jestem strasznie rozczarowany tym niby zlotem .

Możesz coś więcej napisać ?

takie samo jest moje zdanie ,zero zainteresowania ze strony organizatorów, namiotów było rozbitych 9 w tym cztery wsk z czego trzy nasze .Zero atrakcji no chyba że dla kogoś atrakcją miał być dj jakiś tam,zawiedziony jestem strasznie .
Dla kogoś z okolic Swidnika impreza udana , my mieliśmy troszkę więcej kilometrów wiec się jechało coś zobaczyć a nie posłuchać dj.

Za rok zapraszam do W/Burego do Nieborowa

Faktycznie, wyjazd na miasto powinien być ograniczony tylko do zabytkowych motocykli, chociaż śmiesznie wyglądało, gdy po odłączeniu się części grupy komar wraz ze ścigaczami i mustangiem szukali drogi do reszty Powinien być jakiś rozdział maszyn, bo ja sam wcisnąłem się obok chopperów i pewnie dość dziwnie to wyglądało. Swoją drogą to miejscami ścigacze i choppery zagłuszały całkowicie klasyki, co było irytujące. A właśnie, czy tylko u mnie w tej wyklejance brakuje Sporta S1? Naklejek motocyklów po prawej jest 16, a w tej książeczce jest 17 pól do wyklejenia.

zubr9471 pisze:Dla mnie to wieśniactwo i odpust wpuszczanie na elitarny zlot wueski jakiś guwnianych ścigaczy albo czoperów. Zlot wueski to zlot wueski a nie ogólny spęd gawiedzi. Przynajmniej parada powinna się składać wyłącznie z motocykli WSK.

Jestem za a nawet przeciw-otóż masz racje że te wszystkie chińskie pierdziawki i szlifierki ścigacze popsuły paradę,niestety tak jest co roku.Natomiast wyłączności do parady dla WSKi nie poprę, bo gdy tylko mogę to melduje się na paradzie Junakiem mimo ,że w stajni stoi Lelek -mój rodzynek od nowości u mnie
Piszmy na tym forum swoje uwagi na temat zlotu,jak wrócę przekaże je we właściwe ręce.

Mimo że na zlot miałem 2km to skrzynia w wsk postanowiła powiedzieć NIE na 100m przed bramą. Mimo to imprezę zaliczam do udanych, skoda że nie wiele osób zostało do niedzieli bo całą noc piłem piwko

zubr9471 pisze:Junak niestety też odpada, bo to 4ro suw. Psuje klimat.

Zrób sobie jedno osobowy zlot na posesji i jeździj wokół domu w tedy nie będą ci przeszkadzać inne zabytki .

Moim z daniem każdy zabytek powinien być dopuszczony do takiej parady ,nawet japoński ! Ewentualnie WSK pierwsze i później cała reszta .

Jakie to kiedyś było wszystko proste- na żaden zlot wueski nie wpuścili- wręcz kazali wypier...., jak kto jeździł to się jeszcze z niego śmiali. A teraz jest problem znowu bo nie przyjechał ktoś wueską ....

zubr9471 pisze: Taki ten los przewrotny...
Ja i tak jeżdże tylko do Burego - tam jest kultura

Czy to jakiś zlot u Burego jak tam dojechać ,może wybrałbym się Junakiem.

Dzięki za odp. mogłbyś coś wiecej o tej ,,kulturze",może jakieś fotki

Czyli to nie zlot ,tylko małe ,kameralne spotkanie zaprzyjażnionych osob.

Kurde, trochę chaos był w tym Świdniku, tyyle japońwów , czyli nie mam czego żałować ? Ale przynajmniej byłem pierwszym uczestnikiem , koszulkę ,otwieracz i przypinkę ,mam .