III Świętokrzyski Zlot SHL

[Fenix]

W 1937 r. - 72 lat temu - w kieleckiej Hucie Ludwików S.A. uruchomiono produkcję motocykla SHL. Z biegiem czasu stał się on legendą polskiej motoryzacji. Z tej okazji zapraszamy, nie tylko posiadaczy SHL-ek, ale również motorowerów, skuterów, motocykli innych marek, wyprodukowanych przed 1970 r. oraz miłośników motoryzacji, do wzięcia udziału w III Świętokrzyskim Zlocie Motocykli SHL i Pojazdów Zabytkowych, który odbędzie się w dniach 16 - 17 maja 2009 roku w Staszowie (woj. świętokrzyskie, w pobliżu Kielc).
A co do szczegółów to najlepiej bezpośrednio przejrzeć stronę zlotową, http://www.zlotshl.republika.pl/ , oraz strony związanych ze zlotem instytucji i ośrodków, jest tam też cennik noclegów, mapki dojazdowe,itd.
Jako ciekawostkę powiem jeszcze to, że na zlot przyjeżdżają nie tylko same eshaelki! Pewnie będziecie pytać, czy wueską też. No można, sami organizatorzy zapraszają, nawet skutery i inne pojazdy. W zeszły roku była np. mocna ekipa quadów (bardzo zresztą hałaśliwych, co nie wszystkim się podobało). Zlot jest 2-dniowy...
A po szczegóły zapraszam na stronę zlotową.
Do zlotu jest jeszcze prawie 2 miesiące - trzeba więc odpalać maszyny już zaraz, bo - jak znam życie -to szybko zleci.

[Fenix]

No i już po zlocie: był i zakończył się, choć w sobotę dość mocno polało z nieba! Za to w niedzielę (zlot był 2-dniowy) pogoda cudna, jakby wymarzona do jazdy motocyklami. Było prawie wszystko z krajowej motoryzacji, w tym oczywiście wueski, shl, junaki itd. Sporo - jak zwykle - współczesnej japonii.
A tu można obejrzeć relację Piotrka ze zlotu http://wsk_fenix.republika.pl/wsk.zlot.html . A samą maszynę Piotrka tu>>>

[Mateusz WSK]

piękny zlot.szkoda że wam pogoda nie dopisała w pierwszym dniu.
niektóre maszyny bardzo ładne, jak ten Junak.ta WSK 150 nieźle zachowana jak i kilka innych maszyn.SHLek sie troche nazbierało, ale WFM to nie bardzo widać.fajnie było by kiedyś uczestniczyć w takim zlocie zabytków :>
pozdr.

[ŻbiKu]

O Fenix jesteś;) Myślałem, że nie bywasz już na forum. Miałem na zlot SHLek wybrać się z Wojtkiem, ale jak to często bywa wszystko wzięło w łeb. Pozdro