Strona 1 z 5

Dziwadła, nietypowe rozwiązania

: 2007-10-28, 20:38
autor: wueskajarka
Witam Forumowiczów ! Pomyślałem, że większość modeli WSK jest już znana i opisana (lepiej lub gorzej) a niewiele jest informacji nt. różnych "patentów" wueskowiczów (oczywiście z przymrużeniem oka). Może ktoś ma jakieś smieszne zdjęcia zrobione wueskom lub ich podzepołom, które nijak się mają do technicznych aspektów konstrukcyjnych motocykla ? Zamieszczam pierwszą fotkę (mam nadzieję, że właściciel tego wiekopomnego rozwiązania nie obrazi się) i przypominam stare peerelowskie hasło : "prowizorki są najtrwalsze". Pozdrawiam i zapraszam do zabawy.
PS. Modów proszę o znalezienie właściwego miejsca dla tego tematu jeśli uważają, że tu nie pasuje.

A swoją drogą, ciekawe czy ten sznureczek działa ...

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f42 ... cb7ef.html

: 2007-10-28, 23:32
autor: Viper
Patent na zime - Obrazek (fotka od chłopaków ze szrot teamu)

Patent na uniknięcie obijania wydechu przez hamulec - Obrazek (fotka od kogoś z dawnych wydań tego forum(niestety już nie pamiętam kogo))

: 2007-10-29, 19:57
autor: andi
Viper pisze:(fotka od kogoś z dawnych wydań tego forum(niestety już nie pamiętam kogo)
no cieszę się Viper że zachowałeś to zdjęcie , patent jest mój i mam tak do dziś .

: 2007-10-29, 20:44
autor: Viper
Mam jeszcze jedno ale nie było sensu wstawiać... Zachowałem je bo jest to całkiem fajna sprawa :)

: 2007-10-29, 21:12
autor: Wężu
Dziękuje andi za ten patent. U mnie w M21W2 jest cały pordzewiały w miejscu gdzie pedału uderza o tłumik.

: 2007-10-29, 21:29
autor: Maciek
Najnowszy gaźnik do WSK 175 pegaz i ikov sie kryją dodaje takiego kopa że szprychy wyrywa
A tak na seio do robilem tego przekrój na rysunku technicznym

: 2007-10-30, 14:40
autor: pawel15
wueskajarka pisze:A swoją drogą, ciekawe czy ten sznureczek działa ...
Ten sznureczek to pewnie dlatego, ze kopniak nie odbija.

: 2007-10-31, 18:03
autor: wueskajarka
Paweł, to jest oczywiste że nie odbija gdyż sprężyna zapewne jest w stanie wskazującym na pęknięcie lub nawet jej brak, he he ! Ciekawe tylko jak kopnąć w tą nóżkę skoro sznurek ją trzyma ? Trzeba na chwilę sznurek w dół nóżki spuścić i szybko kopnąć podtrzymując nóżkę ręką, he he, chciałbym to to zobaczyć bo śmiesznie wyglądać musi ...
PS. A ten patencik z nóżką hamulca jest rewelacyjny !

: 2007-11-01, 20:31
autor: Alien
Specjalnie zaglądnąłem do garażu żeby sprawdzić jak u mnie ma sie spotka hamulca i stwierdziłem ze w moim przypadku w ogóle nie dotyka tłumika ;-) Chociaż patent ma ten plus że dźwignia znajduje sie bliżej stopy..
andi, zespawałeś kolanko z tłumikiem w jakimś konkretnym celu (szczelność? zadarcie tłumika do góry?), czy jako "środek zastępczy" ? Głównie mam tu na myśli problem z usuwaniem nagaru z układu..Pozdr!

EDIT:
Ta opona której zdjęcie wstawił Viper to chyba jakiś żart..Wjechanie na twardsze podłoże spowoduje że śruba przedziurawi dętkę.. :shock:

: 2007-11-01, 20:37
autor: Viper
Nie. To nie jest żart.
Obrazek

Śruby sa oczywiście przycięte.
Fotka należy do ST.

: 2007-11-01, 20:49
autor: Alien
Śruby sa oczywiście przycięte.
Heh..to zdecydowanie zmienia postać rzeczy :zdrowko: ciekawy pomysł na wykorzystanie 'łysych' opon.. :-P

: 2007-11-03, 10:13
autor: andi
Alien pisze:andi, zespawałeś kolanko z tłumikiem w jakimś konkretnym celu
tłumik zaspawałem z kilku powodów, pierwszy to taki że ta oryginalna obejma była do niczego, tłumik był nieszczelny i bez przerwy się rozkręcał, poza tym mój tłumik jest po przeróbkach więc i tak nie grzeszy oryginalnością . Kłopotów z czyszczeniem czy demontażem nie ma .
Samo mocowanie tłumika mam też zmienione, denerwowało mnie to że gdy jechałem we dwie osoby to tłumik szorował po ziemi , nie mówiąc już jak jechać z takim tłumikiem w koleinie zostawionej w lesie przez ciężarówkę .
Efekt taki występuje w wsk-ach z przodem od kosa , zawieszenie to jest sporo dłuższe od tradycyjnego więc i tłumik obniża się przy końcu do ziemi , zresztą nawet w oryginale po zapakowaniu się dwóch osób na motor tłumiki i tak szorowały po ziemi,możecie to sprawdzić oglądając je od spodu .
cały tłumik jest sporo podniesiony do góry więc i nóżka od hamulca musiała być przerobiona .
Zabieg taki wykonać można przy pomocy dobrego imadła, da się to wygiąć bez pomocy palnika .
Mój Kobuz ma kilka takich przeróbek dostosowanych do polepszenia funkcjonalności , tej zimy będę robił jeszcze dwie poważne przeróbki , następnie motor będzie lakierowany już docelowo . Szczegółów na razie nie będę opisywał .

: 2007-11-03, 11:41
autor: Alien
poza tym mój tłumik jest po przeróbkach więc i tak nie grzeszy oryginalnością
Co to za przeróbki? Zdradzisz nam coś więcej? :-)

: 2007-11-03, 13:43
autor: andi
Forumowicze pamiętający jeszcze stare forum, administrowane przez Fenixa powinni pamiętać temat o wnętrznościach tłumika .
dla tych którzy nie pamiętają, przypomnę ze kiedyś specjalnie rozbebeszyłem jeden tłumik od WSk 175 żeby się naocznie przekonać co tam w środku siedzi .
Fotek niestety już nie mam, utleniły się razem z moim starym dyskiem twardym .
Po tym jak już dowiedziałem się jak jest zbudowany tłumik, postanowiłem troszkę go podrasować i uszczelnić, oczywiście już na całkiem innym egzemplarzu .
Co do efektów mojej zabawy z tłumikiem to muszę powiedzieć że nie jestem co do nich całkiem przekonany, więc nie będę pisał ze coś to pomogło .
Mój silnik już przed strojeniem chodził jak ( i tu nie mam słów by to opisać ) przysłowiowa rakieta, więc i efekty tego strojenia nie były za bardzo odczuwalne .
Alien rozumiem Twoją ciekawość ale w tym temacie nie ma żadnej odkrywczej tajemnicy, fabryczne tłumiki były dobrze dostrojone , należy zadbać tylko by były czyste w środku .

: 2007-11-03, 14:20
autor: Wężu
No to ja mam w swojej B3 z 50 dziurek zrobionych gwoździem które miały dawać lepszy "odgłos" a tak naprawde to tylko Wueska bardziej wyła. Po nałożeniu kilku warstw farby na tłumik odgłos jest już normalny.

: 2007-11-03, 14:47
autor: Alien
Pytałem bo kiedyś usnułem sobie w głowie pewien misterny plan :mrgreen: Miałem go zachować w tajemnicy do czasu aż to wykonam (o ile jest to możliwe) ale w obecnej sytuacji wiem ze nie nastąpi to wcześniej niż za 1,5 roku,wiec nie ma sensu tego w sobie dusić ;-) Mianowicie: na początek podobnie jak andi chciałem rozciąć tłumik żeby przekonać sie co tam w środku siedzi - mam już mowy tłumik, wiec stary posłużył by jako obiekt badań..A głównie chciałbym sprawdzić czy tłumik da sie wybebeszyć do tego stopnia żeby została sama obudowa zewnętrzna. Do takiej przelotowej rury wpakowałbym wcześniej pospawany dyfuzor :-P To tak w telegraficznym skrócie..Chciałem połączyć klasyczny wygląd, moc i dźwięk 8-) Główne problemy tego patentu to:
- czy tłumik da sie tak wybebeszyć
- czy kształt dyfuzora będzie na tyle zbieżny z obudową tłumika żeby dało się go tam zamocować z zachowaniem odpowiedniej długości kolanka wydechowego. Jakies sugestie? Pozdrawiam :zdrowko:

: 2007-11-03, 20:41
autor: ŻbiKu
Wątpie, żebyś upchnął dyfuzor, który na prawdę miałby coś poprawić w charakterystyce silnika. Dufyzor musi być dobrze obliczony, żeby wycisnąć z silnika wszystko w kwestii wydechowej.

p.s. Tłumik WSK175 ma dyfuzor, albo "dyfuzor", z tym że niezbudowany tak by wyciskać wszystko. Myślę, że jest to kompromis pomiędzy dźwiekiem, decybelami a mocą ;)

A co do mojej rakiety to jak ArturZG wsiadł ze swojego Bąka na mojego łobuza, to prawie zrobił niezłe spustoszenie na parkingu :D Jestem bardzo ciekawy czy dużo większego tzw. kopa w dupsko dostałby po solidnym wyczyszczeniu tłumika.
Nie mam niestety palnika :( A poza tym boje się o chrom. Zastanawiam się nad rozcięciem go od spodu , wyczyszczeniu i zespawaniu migomatem. Czy takie coś przejdzie?

: 2007-11-04, 17:08
autor: Maciek
A tu patenty w mojej B3 wsumie nic nowego

: 2007-11-04, 22:39
autor: 125 arek
o chrom się nie bój bo tłumnik i tak ma temperaturę ok 300 stopni przy jeździe w lecie nic mu się nie stanie sam prubowałem

: 2007-11-04, 23:45
autor: marianek_spox
Dobra ,a z tym kranikiem to gdzie patent ??? Chodzi o wężyk ? Nie wiem czy sprzedają jeszcze przewody nie-zbrojone (przynajmniej u mnie). U siebie mam dodatkowo wężyk skręcony metalowymi opaskami (do kupienia bylegdzie) .Jest wtedy gwarancja że nie będzie "sikać bokiem" :P

Co do Kwestii Żbika : nie radzę rozcinać ładnego tłumika ;) Zrób tak jak radziło wielu użytkowników albo palnik ,albo bena . Żeby chromu nie uszkodzić bodajże Fenix polecił obwinąć go podczas wypalania mokrymi szmatami. Ja tam wolę Krecika ;P Po jednej nocy żre jak szalony :) .... betonową podłogę :/