Wypadek z udziałem wueski i psa. Potrzebna POMOC

[GhostRider_WSK]

Bardzo ciekawy temat. Kobieta chyba nie wie co robi ale wiadomo każdy próbuje jak najmniej stracić, ale na Boga za błedy się płaci. Miałem podobną sytuacje. Jechałem simsonem przez miasto, około 25 km/h na rondzie moje pierwszeństwo a z prawej wyleciała ciężarówka i trzepnęła mnie w przednie koło. Mi nic sie nie stało ale moto...przednie koło całe zawieszenie do wywalenia, kierunki lewe i cała lewa strona okorowana. Obyło sie bez policji a od wystraszonego faceta udało mi sie wydusić 600zł do ręki ( talent w negocjacjach ;] ). Także pilnuj swego i nie daj się jej, swego musisz dojść chociaż ciężko będzie w tym kraju.

[firemanek1972]

GhostRider_WSK - "talent w negocjacjach ;]" - kolego!! nic byś nie wskórał gdyby gość nie chciał zapłacić, zależało mu na tym żeby nie dostać punktów za kolizję a u kierowcy zawodowego to dosyć ważne, ciekaw jestem jak by się skończyło gdybyś nie miał świadków a on zapierał się że nie wyhamowałeś a on na rondzie był wcześniej (komu uwierzy policja, przepraszam za wyrażenie małolatowi na hulajnodze czy zawodowcowi ?)- reasumując to co wydaje się nam proste, nie jest takie do końca sam miałem taką sytuacje i sądziłem się z gościem 1.5 roku powoływaliśmy rzeczoznawców a auto stało na placu u mechanika...

[Blesso1]

@firemanek1972 "Gdy by babcia miała wąsy to by była dziadkiem"
Kolego @maykii jak tam idzie bój ?

[firemanek1972]

Blesso1 ! - jestem pod wrażeniem, swoim postem wniosłeś tak wiele do że chyba problem jest już rozwiązany i można zamknąć temat, ja swoja wypowiedzią nikogo nie obrażam i nie ośmieszam...ale niestety w każdym temacie (chyba dla równowagi) muszą pojawiać się teksty w takim jak twój stylu - pozdrawiam.

[Blesso1]

Przepraszam jeśli Cię uraziłem.
Chciałem tylko delikatnie zwrócić Ci uwagę, że to nie temat o gdybaniu i wróżbiarstwie.

[AudioBas]

Jak tam się wyjaśniło???