Stuki w silniku - WSK 125

Wał korbowy, tłok, cylinder, głowica
Bartorg
Posty: 32
Rejestracja: 2015-01-24, 00:01
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 1979
WSK 175 Kobuz 1976
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Stuki w silniku - WSK 125

Post autor: Bartorg » 2018-03-11, 09:11

Słychać stukanie w silniku, które pojawia się po rozgrzaniu i występuje na wolnych obrotach, na wyższych niezauważalne.
Jest to może 5 uruchomienie silnika po remoncie i te stuki na początku nie występowały.

Co może być ich przyczyną?

Silnik po remoncie kapitalnym:
- wał korbowy po regeneracji w firmie DOR-MAR
- wymienione łożyska + uszczelniacze
- cylinder (obróbka) + tłok, sworzeń i pierścienie od Aliena
- zapłon CDI od Audiobasa

Poniżej link do filmu:
https://youtu.be/yvU5KVONK0s

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 1883
Rejestracja: 2016-07-30, 07:00
GG: 0
Moje maszyny: WSK Kos
WSK Z2
WSK L
Komar Sport
Komar 2350
Motorynia
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: Stuki w silniku - WSK 125

Post autor: Kosa » 2018-03-11, 09:25

Sprawdź czy przepustnica w gaźniku nie ma luzu - po lekkim napięciu linki gazu powinno być różnica. Ewentualnie luźny łańcuszek sprzęgła...ale raczej gaźnik...

franq87
Posty: 1096
Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
GG: 0
Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
Kontaktowanie:

Re: Stuki w silniku - WSK 125

Post autor: franq87 » 2018-03-11, 09:31

To nie przepustnica niestety. To luźno spasowany tłok, jeżeli ten hałas ci nie przeszkadza można jeździć ,z czasem powinien się nieco uciszyć.

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 1883
Rejestracja: 2016-07-30, 07:00
GG: 0
Moje maszyny: WSK Kos
WSK Z2
WSK L
Komar Sport
Komar 2350
Motorynia
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: Stuki w silniku - WSK 125

Post autor: Kosa » 2018-03-11, 09:36


Awatar użytkownika
jjaworskyy
Posty: 2044
Rejestracja: 2011-09-25, 20:51
GG: 0
Moje maszyny: M06B3
KoBuz
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Stuki w silniku - WSK 125

Post autor: jjaworskyy » 2018-03-11, 09:53

Od razu pomyślałem o filmiku Kosy :) Sprawdź przepustnicę.

Bartorg
Posty: 32
Rejestracja: 2015-01-24, 00:01
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 1979
WSK 175 Kobuz 1976
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Re: Stuki w silniku - WSK 125

Post autor: Bartorg » 2018-03-11, 10:35

Co ma tu przepustnica do rzeczy? Stuki słychać wyraźnie z cylindra. Co do gaźnika to jest nówka sztuka z PRL. U Kosy wyraźnie słychać że hałas jest zależny od przekręcenia kierownicy czy pewnie kwestia tej przepustnicy.
Skłaniam się do opinii franq87, tylko pytanie kogo opier... za taki stan rzeczy? Aliena?

Awatar użytkownika
jjaworskyy
Posty: 2044
Rejestracja: 2011-09-25, 20:51
GG: 0
Moje maszyny: M06B3
KoBuz
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Stuki w silniku - WSK 125

Post autor: jjaworskyy » 2018-03-11, 10:44

Bartorg pisze:
2018-03-11, 10:35
Co ma tu przepustnica do rzeczy? Stuki słychać wyraźnie z cylindra. Co do gaźnika to jest nówka sztuka z PRL. U Kosy wyraźnie słychać że hałas jest zależny od przekręcenia kierownicy czy pewnie kwestia tej przepustnicy.
Skłaniam się do opinii franq87, tylko pytanie kogo opier... za taki stan rzeczy? Aliena?
Alien Ci robił szlif, że chcesz go opierdzielić?

Bartorg
Posty: 32
Rejestracja: 2015-01-24, 00:01
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 1979
WSK 175 Kobuz 1976
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Re: Stuki w silniku - WSK 125

Post autor: Bartorg » 2018-03-11, 10:50

Tak, robił obróbkę cylindra. Tłok, sworzeń i pierścienie są od niego. Kosztowało to niemało...

Awatar użytkownika
Adam_Ga
Posty: 1324
Rejestracja: 2011-10-16, 17:51
Moje maszyny: 125 & 175 & 350
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontaktowanie:

Re: Stuki w silniku - WSK 125

Post autor: Adam_Ga » 2018-03-11, 10:55

Takie sytuacje są frustrujace, ale niestety każdemu sie zdaża. Nie ma co opierdzielać, tylko zadzwonić opisać problem i na pewno załatwi ci to bezproblemowo + przepraszam za kłopot. Pamiętaj że zjebki na dzień dobry zawsze mają skutek odwrotny do oczekiwanego.
"Jak się dba to się i jedzie, jak się nie dba to się nie będzie jechało"

Awatar użytkownika
jjaworskyy
Posty: 2044
Rejestracja: 2011-09-25, 20:51
GG: 0
Moje maszyny: M06B3
KoBuz
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Stuki w silniku - WSK 125

Post autor: jjaworskyy » 2018-03-11, 10:57

Bartorg pisze:
2018-03-11, 10:50
Tak, robił obróbkę cylindra. Tłok, sworzeń i pierścienie są od niego. Kosztowało to niemało...
Na każdą usługę przysługuje Ci prawo do reklamacji, działaj :)

Bartorg
Posty: 32
Rejestracja: 2015-01-24, 00:01
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 1979
WSK 175 Kobuz 1976
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Re: Stuki w silniku - WSK 125

Post autor: Bartorg » 2018-03-11, 11:14

Spokojnie. Zanim cokolwiek tutaj napisałem, wysłałem maila do Aliena z linkiem, żeby się ustosunkował.

franq87
Posty: 1096
Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
GG: 0
Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
Kontaktowanie:

Re: Stuki w silniku - WSK 125

Post autor: franq87 » 2018-03-11, 13:20

To co napisalem to tylko moja sugestia poparta doświadczeniem. Opinię można wyrazić na podstawie pomiaru cylindra. Tak na zaś, przepustnica się tłucze podczas minimalnego jej podnoszenia, chodzi o to by przestała się opierać o śrubę regulacji obrotów. Diagnostka silnika to nie porownywanie hałasu z hałasem "podobnym do mojego".

Awatar użytkownika
Grinch
Posty: 210
Rejestracja: 2015-12-03, 00:26
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06 B3
WSK M06 B1
WSK M21W2 KOBUZ
Lokalizacja: PL
Kontaktowanie:

Re: Stuki w silniku - WSK 125

Post autor: Grinch » 2018-03-11, 15:28

Bartorg pisze:
2018-03-11, 11:14
Spokojnie. Zanim cokolwiek tutaj napisałem, wysłałem maila do Aliena z linkiem, żeby się ustosunkował.

No i ?...

Bartorg
Posty: 32
Rejestracja: 2015-01-24, 00:01
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 1979
WSK 175 Kobuz 1976
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Re: Stuki w silniku - WSK 125

Post autor: Bartorg » 2018-03-11, 16:29

Co i?

Texas Ranger
Posty: 1444
Rejestracja: 2014-06-30, 12:40
GG: 0
Moje maszyny: szukam WSK Lelek
Lokalizacja: Chrzęsne
Kontaktowanie:

Re: Stuki w silniku - WSK 125

Post autor: Texas Ranger » 2018-03-11, 22:27

Co odpisał Alien?

Awatar użytkownika
Alien
Posty: 1981
Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
GG: 0
Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
Lokalizacja: Słomniki/Kraków
Kontaktowanie:

Re: Stuki w silniku - WSK 125

Post autor: Alien » 2018-03-14, 13:29

Oto i ja, przyszedlem po zjebke :) dostalem telefon od Bartka z filmem i rozpoczelo sie poszukiwanie zrodla halasu, troche intuicji i troche wrozenia ze szklanej kuli.

Jako ze szlify do WSK 125 dla silnikow standardowych robie zawsze na 5 setek, nie ma mowy o tym ze to tlok sie tam tlucze. Dzis okazalo sie ze magneto CDI jest luzne bo nie bylo poprawnie dokrecone. Ze wzgledu na brak odpowiedniego klucza.

Ogolna uwaga z mojej strony na temat osob robiacych remonty kapitalne: nie mozna oczekiwac od silnika ktory zostal dopiero co zlozony ze bedzie chodzi jak zegareczek bo nic nie jest jeszcze dotarte. Dym/plucie/drobne wycieki wystapia chocby z faktu ze przy montazu silnik jest zalany olejem uzytym do smarowania czesci przy montazu. Dostaje telefon z reklamacja ze silnik nieladnie chodzi, a okazuje sie ze przebieg to zero kilometrow i silnik chodzil tylko w ramie na wolnych.

Wiecej informacji mysle ze udzieli juz sam wlasciciel.

Awatar użytkownika
Grinch
Posty: 210
Rejestracja: 2015-12-03, 00:26
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06 B3
WSK M06 B1
WSK M21W2 KOBUZ
Lokalizacja: PL
Kontaktowanie:

Re: Stuki w silniku - WSK 125

Post autor: Grinch » 2018-03-22, 04:30

Tak myślałem ze to coś innego. Ale w życiu różnie bywa...
Sam mam dwa cylindry z anodowym tłokiem od Krzyska i nie mogę powiedzieć złego slowa na jego prace :)

Seba_830
Posty: 176
Rejestracja: 2012-08-14, 12:39
GG: 0
Moje maszyny: Wsk 125
Mz 250
Jawa 50
Motorynka
Lokalizacja: Stanisławów
Kontaktowanie:

Re: Stuki w silniku - WSK 125

Post autor: Seba_830 » 2018-03-22, 10:03

Dodam i ja coś od siebie, robiłem już trzy silniki 125 na tłokach Aliena z luzem pięć setek i w dwóch z nich występowało identyczne stukanie. Występowało ono tylko na wolnych obrotach, przy czym zaraz po zejściu z obrotów było cicho, a stukać zaczynało po chwili. Wueskę z jednym z tych silników mam na podwórku i po paruset kilometrach stukać przestało, drugi silnik robiłem klientowi i o dalszych losach nic nie wiem.

Bartorg
Posty: 32
Rejestracja: 2015-01-24, 00:01
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 1979
WSK 175 Kobuz 1976
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Re: Stuki w silniku - WSK 125

Post autor: Bartorg » 2018-03-23, 17:46

Aktualizacja: to nie luźne magneto jest przyczyną stukania. Jak kolega wyżej napisał może za jakiś czas po jeżdżeniu to przejdzie. Widocznie silnik WSK musi się dotrzeć i dostukać :D ;)

franq87
Posty: 1096
Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
GG: 0
Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
Kontaktowanie:

Re: Stuki w silniku - WSK 125

Post autor: franq87 » 2018-03-23, 20:45

Silnik wueski wcale nie musi stukac ;) nawet świeżo po montażu

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości