WSK - WueSKowe Forum

wujcio pisze:Sprężynka w głowicy to średni patent bo kilka razy odkręcisz i dokręcisz świecę i Ci się ona wykręci lub zatnie.

Tam jest dojście więc robi się specjalną redukcję z kołnierzem i od spodu się zaklepuje wtedy nie ma prawa żeby coś się wykręciło.
Moim zdaniem sprężynki nadają się tylko w miejsca gdzie tych gwintów nie odkręca się zbyt często.

Chyba nie wiesz o czym mówisz,zrobiłem tych gwintów mnóstwo i wszystkie się sprawują wyśmienicie,jeśli wolisz bawić się tulejkami to proszę bardzo twój wybór ale nikt nie wmówi mi ze tulejka jest lepsza od takiej wkładki,kiedyś tez uważałem ze tulejka jest super ale odkąd zacząłem stosować heli-kole nikt już nie namówi mnie na tulejki,zresztą parę razy wykręciła mi się ale tulejka właśnie,które wkręcałem na przeróżne kleje i rozklepywałem lecz nic to nie dało,tak więc twoja teoria jest nie trafiona.

Jeśli górną powierzchnię w głowicy troszkę się wyrówna i od spodu zrobi się odpowiednią fazę to różnica na tulejce nie będzie wyczuwalna. Oczywiście każde rozwiązanie będzie lepsze niż miękkie aluminium Długa świeca to zły pomysł bo gwint który wystaje złapie nagar i może być problem z wykręceniem świecy

rss pisze:a same tulejki M14x1.25 mozna kupic?

Tak bez problemu kupisz na internetach znajdziesz na pewno.

Pisząc o długiej świecy miałem na myśli to, że zmienia ona charakterystykę pracy silnika, a samo zastosowanie tulejki spowoduje schowanie świecy w tej tulei. Bo jeśli ładnie zrobisz i zaklepiesz od dołu, to zrobisz nadmiar (kołnierz na górze). Można zfazować górę i dół ale nie widziałem jeszcze takiego, któremu by się tak chciało.

profss pisze:

rss pisze:a same tulejki M14x1.25 mozna kupic?

Tak bez problemu kupisz na internetach znajdziesz na pewno.

o, fajnie - czyli najpierw gwint M16x1,25 i w to tulejka?

Do tego trzeba jakiś "specjalny" gwintownik.

Taki jest w zestawie