WSK - WueSKowe Forum

WSK 125.Mam pytanie :Jak naprawic zerwany gwint w karterze na szpilkę mocującą cylinder i głowice, czy klej do metalu.np poxipol dałby sobie radę?, myslałemżeby jakoś gwint naprawić ale gdzie można kupić szpilke na wiekszy gwint pożniej i czy nie bedzie za gruba

Zrób większy gwint i tulejkę wstaw.

rozwiercasz, gwintujesz, dotaczasz szpilkę której dolny gwint bdzie takiej długości i skoku jaki jest w karterze a góra jak w oryginale. ja tak u siebie mam i zdaje egzamin

a jeszcze takie pytanie z tego co pamietam wsk 175 miała szpilke podajrze na m8 a wsk 1125 na m6 można byóby wziośc szpilke od wsk 175 i na gwintować podnią

co chcesz gwintować na szpilce od czwórki?

marucha500 pisze:co chcesz gwintować na szpilce od czwórki?

myślałem żeby tak zrobić ale nie wiem czy to zda egzamin

wsk 125 b3 pisze:a jeszcze takie pytanie z tego co pamietam wsk 175 miała szpilke podajrze na m8 a wsk 1125 na m6 można byóby wziośc szpilke od wsk 175 i na gwintować podnią

125 ma szpilkę M7

U mnie tez jest problem z 1 szpilką co się okazało po rozkręceniu że zamiast szpilki wkręcona była długa śruba M8 i teraz myślę jak to ogarnąć
opcja nr 1 - szpilka M8 może od WSK 174
opcja nr 2 - wytoczyć odpowiednią szpilkę M8 > M7 - nie znam tokarza
opcja nr 3 - nagwintować na M10 - wkręcić śrubę a w niej zrobić gwint M7 - nie wiem czy nie uszkodzę tym karteru otwór 8,5mm

u siebie zrobiłem tak,Helicoill i po kłopocie.

ile takie coś kosztuje i gdzie kupowałeś? u siebie mam zjechany dolny gwint w karterze tam gdzie przykręca się pokrywe od zapłonu

A rzuciłeś to hasło na allegro lub u siebie w sklepie?
"Helicoill"

zadzwoń do tego pana,to jest przedstawiciel handlowy Bollhoff kupisz u niego każdy rozmiar helicoill 501 121 192

dodam jeszcze ze tak naprawiony gwint jest nie do zerwania

myślałem nad tym [helikolem] ale trzeba kupić gwintownik około 40zł , sprężynki tanie jak barszcz więc postanowiłem wykorzystać wcześniej nagwintowany otwór M8 i wstawiłem szpilkę od MZ 150 .

profss pisze:u siebie zrobiłem tak,Helicoill i po kłopocie.

Czy tą sprężynkę wklejasz na jakiś klej, czy normalnie wkręcasz?

zerwany gwint rozwiercasz wiertłem z zestawu,następnie gwintujesz gwintownikiem który znajduje się w zestawie i wkręcamy sprężynkę przeznaczonym do tego aplikatorem,na koniec wyłamujesz zagiętą część sprężynki,i koniec.. gwint naprawiony nie potrzeba żadnego kleju,za zestaw m7 dałem 202 zł za m6 tez coś koło tego i m14 coś około 300 z hakiem gdyby ktoś pytał,nie jest tanio ale warto zainwestować. http://www.bollhoff.pl/pl/pl/elementy-z ... licoil.php

Gwinty w głowicach tez są lux,zwykłe tulejki czasem lubiły się wykręcić

a same tulejki M14x1.25 mozna kupic?

Sprężynka w głowicy to średni patent bo kilka razy odkręcisz i dokręcisz świecę i Ci się ona wykręci lub zatnie.

Tam jest dojście więc robi się specjalną redukcję z kołnierzem i od spodu się zaklepuje wtedy nie ma prawa żeby coś się wykręciło.
Moim zdaniem sprężynki nadają się tylko w miejsca gdzie tych gwintów nie odkręca się zbyt często.

Zaklepana tulejka zmienia położenie świecy w głowicy, bywa nieszczelna po jakimś czasie- inaczej rozszerza się aluminium, inaczej stal, mosiądz czy co sobie w to miejsce wymyślicie.
A przy cdi ile razy w roku wykręcamy świecę? A czytając opinię na innym forum spirala utrzymuje ciśnienie albo robi to podkładka świecy.
Oczywiście możemy założyć długą świecę i przetestować działanie silnika w pełnym zakresie obrotów