WSK - WueSKowe Forum

Witam, jestem nowy i pewnie niezaskoczyłem pytaniem, napisze moj kłopot, moja wska odpala prawie za każdym razem i tyle z plusów, niewchodzi na obroty, wogóle, przy wyższych przerywa, gaźnik wyczysciłem i niepomogło.zapłon ustawiałem i to samo, , sprawdziłem luz na tłoku, odkreciłem pokrywe magneta, włożyłem srubokręt do cylindra i jest spory luz, zreszta słychac metaliczny stuk jak odpala, kompresja wydaje sie byc ok.choc to moje wrazenia, zajmuje sie samochodami zabytkowymi(garbus, mercedes, prl) ale silnik dwusuwowy dalej ze mna wygrywa. i regenerowac czy kupowac taki zestaw z allegro za 300 pare złotych??

Te chińskie zestawy naprawcze są nic nie warte, szkoda pieniędzy i roboty.

tak tez myślałem,jaki koszt remontu takiego silnika przez fachowca??

wiem e oje pytania sa dosyc dziwnie napisane, ale nieznam sie na tych silnikach, a chce zrobic wsk-e pewna, zeby niebyło z nia kłopotów

Sam go spokojnie zrobisz, poszperaj na forum, jest wiele tematów. Silnik WSKI jest mało skomplikowany. P.S Witam kolege Garbusiarza

W Bielsku jest Pan który jak zrobił szlif i wyważanie wału to Syrena kumpla chodziła jak nie Syrena. Po prostu mistrz
Gość jest prawdziwym Fachowcem. Nie kupuj chińskich wałów, lepiej prostować i regenerować oryginał.
Koszt spory ale jak masz Fachowca to będzie ci służył lata.
Kumpel poskładał wskę 125 n a wale podobno PL i nie chciała palić. Założył stary byle jaki i pali jak złoto....
To pokazuje jasno jaki szajs robią nawet jeśli jest to robione w PL.

Mariusz1980 pisze:W Bielsku jest Pan który jak zrobił szlif i wyważanie wału to Syrena kumpla chodziła jak nie Syrena. Po prostu mistrz
Gość jest prawdziwym Fachowcem. Nie kupuj chińskich wałów, lepiej prostować i regenerować oryginał.
Koszt spory ale jak masz Fachowca to będzie ci służył lata.
Kumpel poskładał wskę 125 n a wale podobno PL i nie chciała palić. Założył stary byle jaki i pali jak złoto....
To pokazuje jasno jaki szajs robią nawet jeśli jest to robione w PL.

Mówisz o Panu z czerwonej?

Chyba z Towarowej , gość jest fest ogarnięty. Ja mu zawiozłem korbę na igle to poskładał bez niczego. Wały ze skuterów śnieżnych też ogarniał bez problemu.
Adres tutaj :
mgr inż. Zbigniew Maruszczak
ul. Towarowa Bielsko-Biała
tel. 502 583 466

Rację macie ludzie, lepsze stare po regeneracji niż nowe chińskie, bo to nie pochodzi za długo. Sam regenerowałem parę rzeczy, chyba, że trafiło się coś w dobrej cenie ze starych zapasów PRL to brałem, innych części nie uznaję.