Strona 1 z 3

Paliwo cofa się do gaźnika ?

: 2009-02-08, 12:06
autor: JDS
Witam.
Zapłon ustawiłem na ZZ (przy każdym innym ustawieniu zapłonu jest tak samo) i z gaźnika pluje mi benzyną w stronę filtra powietrza. Odłączyłem fajkę od świecy, a na gaźnik założyłem membranę z folii, rezultat- przed górnym położeniem tłoka wciąga powietrze do gaźnika a za nim wydmuchuje. Nie wkręca się na obroty.

Re: podmuchy w gaźnik

: 2009-02-08, 12:32
autor: LukaSS
Czy ten silnik widział jakikolwiek remont? Czy nie masz dziurawego płwaka?

Re: podmuchy w gaźnik

: 2009-02-08, 13:14
autor: 175mirek
Masz prywaciarski tłok i najprędzej jest za krótki i wraca Ci paliwo w gaźnik.Kup nowy oryginalny tłok na skuterdebica i będzie ok.Albo ktoś kombinował z cylindrem(zmieniał czasy otwarcia okien poprzez rozpiłowanie kanałów itp).Zmień tłok i powinno byc ok

Re: podmuchy w gaźnik

: 2009-02-08, 14:12
autor: JDS
pływak jest okej. problem w tym ze wiesia jezdziła jakis czas bez problemu, pewnego dnia zaczeła przerywac. myslalem ze to zapłon ale ustawiałem go z 20 razy i cagle ten sam objaw. gaznik i zapłon jest dobry. czyli czeka mnie zdjecie głowicy? bo generalnie układ tłokowo korbowy jest w opłakanym stanie bo ma wszedzie luzy, dzwoni ma kiepska kompresje.

Re: podmuchy w gaźnik

: 2009-02-08, 15:40
autor: aronek
to proste, jak nie ma kompresji, to i nie chce zasysac mieszanki i dlatego leci ona w filtr powietrza

Re: podmuchy w gaźnik

: 2009-02-08, 15:52
autor: JDS
http://www.youtube.com/watch?v=RZS3X7jCMwU" target="_blank

raz zasysa a raz pluje. czasami sie zdarzy, ze sie wkreci na obroty i wtedy juz nie pluje

Re: podmuchy w gaźnik

: 2009-02-08, 16:46
autor: wujcio
wg mnie to słaba kompresja jest i nie ma dobrej szczelności miedzy tłokiem pierścieniami a cylindrem i przez to to dmuchanie i pryskanie paliwem

Re: podmuchy w gaźnik

: 2009-02-08, 16:48
autor: aronek
a w jakim stanie jest ta kompresja? jak wrzucisz dwójke i popchniesz bez sprzegla to sie kolo kręci? ustaw 3mm przed gmp{zz] przerwe i zagladnij pod glowice sprawdz tlok i cylinder. kanały w cylku obczaj czy nie kombinowane, czy tlok nie obcinany itp. jesli wsio ok i cylinder w dobrym stanie to tylko wymien pierscienie. zrob pomiary tloka, nie muszą byc dokladne co do 0.xx mm, bardziej chodzi o dlugosc plascza.

Re: podmuchy w gaźnik

: 2009-02-08, 17:05
autor: JDS
pluje z gaznika nawet gdy swieca jest wykcecona. na filmiku jest bez swiecy a i tak dmucha w gaznik. głowica jest przykrecona do cilindra na 11 nakretkach?

Re: podmuchy w gaźnik

: 2009-02-08, 17:13
autor: @ndi.pl
przy 125 jest nakretka na klucz 11 rurkowy

Re: podmuchy w gaźnik

: 2009-02-08, 21:06
autor: 175mirek
aronek pisze: zrob pomiary tloka, nie muszą byc dokladne co do 0.xx mm, bardziej chodzi o dlugosc plascza.
Co Ty gadasz z tą dokładnoscią?Jezeli nie musi byc dokładnie do 0.xx to kup tłok np do wsk 175 do cylindra 61.00 o srednicy 61.25 i co różnica 0.25 nie ma znaczenia?....nie wprowadzaj chłopaka w błąd...formułuj wypowiedz dokładniej bo byc moze miałes na mysli różnice np 0.03 .Pozdro

Re: podmuchy w gaźnik

: 2009-02-08, 22:16
autor: aronek
aronek pisze:bardziej chodzi o dlugosc plascza.
napisalem jasno i wyraznie ze nie chodzi mi o srednice a dlugosc plaszcza tloka, bo co ma srednica tloka do rozrządu? cale ... no wiesz... a np.0.03mm (jak napisales)dla rozrzadu duzo nie zrobi. jak ten silnik mial w łapach jakis wiejski tjóninker to obcial pol tloka i myslal ze mu to doda 5KM mocy to wiesz... moze wlasnie tlok jest od strony ghaznika za krotki, przez co jak tlok idzie w dol to jeszcze kanal ssacy jest owtarty i pluje...

Re: podmuchy w gaźnik

: 2009-02-08, 23:40
autor: 175mirek
To własnie wczesniej mówiłem ze tłok moze byc za krótki i dobrze to ująłeś ze tiunnerr jakis chciał wiecej koni od wsk...zajrzyj do tego tłoka

Re: podmuchy w gaźnik

: 2009-02-09, 10:56
autor: Anzel
Wsadź tłok od S01,załóżmy że ma identyczną długość płaszcza tłoka.Rozmiarem się nie przejmuj,przecież to nie ma znaczenia :cool: Człowieku układ korbowo-tłokowy musi być precyzyjnie spasowany.

Re: podmuchy w gaźnik

: 2009-02-09, 19:12
autor: JDS
tłok dobry(dlugosc odpowiednia, wciecia na okienka tez bez sladow ingerencji czy zuzycie materiału), pierscienie wstawiłem nowe, sworzeń. rezultatem jest duzo wieksza kompresja a w gaznik dalej pluje. kanały drożne. czy jest mozliwe, ze tłok jest lekko skrecony i wciecia nie pasuja dokładnie do okienek przelotowych? ale czy to zrobi tak wielka roznice

Re: podmuchy w gaźnik

: 2009-02-09, 19:44
autor: mozil407
JDS masz taki sam problem jak ja :-? też mam słabą kompresje, i też dmucha. i pluje z gaźnika :-/ musze wymienić tłok i pierścienie :-D bo kompresje mam tak słabą, żę pod taką dosyć stromą górke to na jedynce ciężko mi wyjechać, musze na pełnym gazie, a nie chce jej tak przegrzać, żeby jej nie zatrzeć :-/

Re: podmuchy w gaźnik

: 2009-02-09, 21:08
autor: JDS
ja takiej tragedii nie miałem bo z zona spokojnie nas pociągnęła we dwoje ale kopkę mogłem ręką dusić(w motorynce, która posiadam mogę pomarzyć by ręką zjechać do dołu kopka). teraz jest dużo lepiej ale i tak stypa bo pluje. jak rozgrzeje sinik na wolnych obrotach to wkręca się na wysokie obroty ale problemowo tzn. dławi, pluje a jak wejdzie to kreci maksymalnie

Re: podmuchy w gaźnik

: 2009-02-10, 01:03
autor: Anzel
Jeśli możesz to upewnij się że nie nazbierało ci się paliwa w komorze korbowej.Przy bardzo wytłuczonym zestawie tłok-cylinder musiałem obracać silnik do góry nogami żeby wylać wszystko co nagromadziło sie w komorze przy próbach uruchomienia motocykla.

Re: podmuchy w gaźnik

: 2009-02-10, 19:42
autor: JDS
dobry pomysł! a właśnie wymontowałem silnik z ramy, jak to nie pomoże to zaczynam wszystko od nowa

Re: podmuchy w gaźnik

: 2009-02-10, 20:31
autor: Alien
mozil407 pisze:JDS masz taki sam problem jak ja :-? też mam słabą kompresje, i też dmucha. i pluje z gaźnika :-/ musze wymienić tłok i pierścienie :-D bo kompresje mam tak słabą, żę pod taką dosyć stromą górke to na jedynce ciężko mi wyjechać, musze na pełnym gazie, a nie chce jej tak dop* * * * * * *ć, żeby jej nie zatrzeć :-/
Jak zawsze będziesz robił takie pseudo-remonty jak wymiana tłoka i pierścieni bez robienia szlifu to Twoja Wieśka w życiu nie będzie jeździła jak powinna. 30zł za szlif to chyba nie jest taka wielka różnica? Coś mi się zdaje że ostatnio na 4um jest wysyp dziwnych tematów gdzie każdy wie jaka jest przyczyna a wymyślane są jakieś patenty co by tu jeszcze zrobić żeby motór działał, nie musi być dobrze, ważne żeby było tanio i jako-tako jeździł.. :-/ Diagnoza jest prosta - komprecha do bani, trza zbierać na remont zamiast wywracać silnik do góry dupą.