cylinder aluminiowy a żeliwny

Wał korbowy, tłok, cylinder, głowica
Awatar użytkownika
Chota
Posty: 185
Rejestracja: 2009-04-20, 20:41
Moje maszyny: Kilka
Lokalizacja: Biała Podlaska
Kontaktowanie:

Re: cylinder aluminiowy a żeliwny

Post autor: Chota » 2010-06-03, 21:14

Ja biję już 700 km w tym sezonie na tłoku "No-name" i żeliwniaku,nic niepokojącego się nie dzieje, nie puchnie nie uderza o głowice ani też żaden potwór z niego nie wyskoczył
Polish motorcycles never die !!!

cstrefa
Posty: 16
Rejestracja: 2010-03-15, 12:56
GG: 0
Lokalizacja: Tarnów
Kontaktowanie:

Re: cylinder aluminiowy a żeliwny

Post autor: cstrefa » 2010-07-13, 13:23

A jak z mocą ?

Awatar użytkownika
Chota
Posty: 185
Rejestracja: 2009-04-20, 20:41
Moje maszyny: Kilka
Lokalizacja: Biała Podlaska
Kontaktowanie:

Re: cylinder aluminiowy a żeliwny

Post autor: Chota » 2010-07-14, 09:23

Na razie się silnik z ramy wyrywa,ale z takim przebiegiem wiele powiedzieć nie mogę zobaczymy co będzie za np. 10 tyś kilometrów :hyhy:
Polish motorcycles never die !!!

Lukasz1331
Posty: 208
Rejestracja: 2008-06-27, 23:16
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 M06 B3 1972r
Lokalizacja: Starokrzepice
Kontaktowanie:

Re: cylinder aluminiowy a żeliwny

Post autor: Lukasz1331 » 2010-07-14, 10:17

Chota pisze:Na razie się silnik z ramy wyrywa,ale z takim przebiegiem wiele powiedzieć nie mogę zobaczymy co będzie za np. 10 tyś kilometrów :hyhy:
wątpię żeby ci współczesny tłok wytrzymał taki przebieg. moja WSK ma nieco ponad 9tyś km przelotu na nominalnym cylku oczywiście żeliwnym ZMD, wymienione pierścionki i sprzęgło i śmiga jak ta lala.

Awatar użytkownika
Skinder
Posty: 2220
Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
Moje maszyny: Perkoz 0001
Lokalizacja: Lubicz
Kontaktowanie:

Re: cylinder aluminiowy a żeliwny

Post autor: Skinder » 2010-07-14, 15:40

"wątpię żeby ci współczesny tłok wytrzymał taki przebieg." Dlaczego tak twierdzisz? Miałeś? Co do oryginału to pierwsza wueska miała jakieś 15k druga 20k na oryginalnym tłoku. W przypadku tej drugiej to luzy powodowały, że chodziła jak rudy 102,.Obie chodziły jak ta lala, dopiero jak rozebrałem silniki to troszeczkę się zmarszczyłem. W innym silniku miałem współczesny tłok, widać już trochę jeżdżony i był ok, nie poprzycierany itd, jeździłem na nim krótko ale wg zaleceń właściciela już był dotarty.

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: cylinder aluminiowy a żeliwny

Post autor: Stary » 2010-07-18, 17:21

Junak M10 1964 - pełny oryginał, nigdy nie ruszany. Tłok i cylinder nominał, przebieg licznikowy 12600km, licznik nadal działa. Niestety szlif nadchodzi dużymi krokami.

davido125
Posty: 2
Rejestracja: 2010-08-05, 16:47
GG: 0
Moje maszyny: wsk125
komar
skuter modo2
Lokalizacja: machowa
Kontaktowanie:

Re: cylinder aluminiowy a żeliwny

Post autor: davido125 » 2010-08-05, 23:24

ja tez kupiłem cylinder i tlok z allegro ale jeszcze niezalozylem i niewiem jak sie bd sprawowal

Awatar użytkownika
zombek301
Posty: 100
Rejestracja: 2015-09-19, 08:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK KOS 83
Lokalizacja: Kalwaria Zebrz.
Kontaktowanie:

Re: cylinder aluminiowy a żeliwny

Post autor: zombek301 » 2016-01-04, 22:23

Witajcie. Czy cylinder aluminiowy z takim sygnowaniem to współczesny zamiennik?
Obrazek
kulturalny kierowca

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: cylinder aluminiowy a żeliwny

Post autor: Savier » 2016-01-04, 22:25

Wygłuszenia gumowe != zamiennik. Masz oryginał.

franq87
Posty: 1096
Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
GG: 0
Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
Kontaktowanie:

Re: cylinder aluminiowy a żeliwny

Post autor: franq87 » 2016-01-04, 22:38

Ten cylinder jest produkcji MOTOIMPEX.

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: cylinder aluminiowy a żeliwny

Post autor: Savier » 2016-01-04, 22:52

Na górze przy przylgni z głowicą powinno być w takim razie oznaczenie CX.

franq87
Posty: 1096
Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
GG: 0
Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
Kontaktowanie:

Re: cylinder aluminiowy a żeliwny

Post autor: franq87 » 2016-01-04, 23:09

CX to crossimpex, a motoimpex tam jakąś imitację kontroli technicznej bije.

Awatar użytkownika
Muciek
Posty: 1466
Rejestracja: 2010-08-22, 23:28
Moje maszyny: Yamahy RD250 75 76 78
Lokalizacja: Radziechowa
Kontaktowanie:

Re: cylinder aluminiowy a żeliwny

Post autor: Muciek » 2016-01-04, 23:28

Jak ściągniesz cylinder to pewnie gluty na pół kanałów płuczących będą wisieć :mrgreen: Mam taki cylinder i tam tak było.

Awatar użytkownika
BikerDS
Sponsor
Posty: 743
Rejestracja: 2013-07-17, 07:44
GG: 4533379
Moje maszyny: WSK M06B3 1977
Lokalizacja: Częstochowa
Kontaktowanie:

Re: cylinder aluminiowy a żeliwny

Post autor: BikerDS » 2016-01-04, 23:29

Ja mam oryginał aluminiowy i poza selekcją i logo ZMD na przylgni z głowicą nie ma nic. Oczywiście są gumowe wyciszenia. Almot również nie ma takiego logo jak i CX ( ale kupiony w 2000 roku jakoś ).

Muciek :) W ZMD alu też tak jest bardzo często :)
Ostatnio zmieniony 2016-01-04, 23:32 przez BikerDS, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
zombek301
Posty: 100
Rejestracja: 2015-09-19, 08:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK KOS 83
Lokalizacja: Kalwaria Zebrz.
Kontaktowanie:

Re: cylinder aluminiowy a żeliwny

Post autor: zombek301 » 2016-01-09, 19:49

Chłopaki wielkie dzięki za pomoc w identyfikacji ;-) Mam jeszcze starego żeliwniaka. Jego średnica wew. to 52,50. W środku bez rys i wżerów. Poradźcie jaki rozmiar tłoka będzie odpowiedni do następnego szlifu? Ostatnim razem gdy byłem w najbliższym zakładzie majster narzekał na dostarczony zestaw. Tzn. cylinder motoroweru 39 mm i tłok większy o jeden rozmiar 39,22. Twierdząc, że trudno obrobić z precyzją taki mały naddatek materiału :roll: Chciałbym również zapytać czy różne egzemplarze cylindra WSK mogą się różnić szerokością tulei? Tzn. czy przed ewentualną wymianą cylindra trzeba zrobić przymiarkę w kartery. Kiedyś miałem tak w motorowerze. Kupiłem cylinder org. nominał do szlifu. Potem okazało się, że nie da się go założyć. Tuleja była minimalnie grubsza niż w cylindrze który był wcześniej w silniku.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
kulturalny kierowca

franq87
Posty: 1096
Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
GG: 0
Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
Kontaktowanie:

Re: cylinder aluminiowy a żeliwny

Post autor: franq87 » 2016-01-10, 11:46

Ten żeliwny to wiadomo, oryginał.Pomimo gorszego odprowadzenia ciepła lepszy, bo ma większą zdolność absorpcji drgań. W którym miejscu ma te 52,50? Jak jest mały naddatek to ciężko wytoczyć ,ale samą honownicą można zrobić. Gość ma rację ,bo to trzeba jeszcze tak wyprowadzić żeby wydało. Podaj średnicę z okolic okna wylotowego, lub 8mm od górnej krawędzi w płaszczyźnie prostopadłej do osi sworznia ,z tych pomiarów można określić najbliższy wymiar naprawczy.
Zdarzają się cylindry ,które nie chcą się mieścić w obudowy, najczęściej winą są same krawędzie ,a wynikało to z pośpiechu przy produkcji ta wystająca część tulei potrafi się nawet rozchylić przy zbyt szybkim honowaniu i dotyczy to w zasadzie wszystkich cylindrów z Nowej Dęby. Można to łatwo naprawić.

Awatar użytkownika
BikerDS
Sponsor
Posty: 743
Rejestracja: 2013-07-17, 07:44
GG: 4533379
Moje maszyny: WSK M06B3 1977
Lokalizacja: Częstochowa
Kontaktowanie:

Re: cylinder aluminiowy a żeliwny

Post autor: BikerDS » 2016-01-10, 12:49

franq87 pisze:... ma większą zdolność absorpcji drgań..
Przepraszam, że wchodzę w dyskusję. Masz na myśli fakt, że aluminium bardziej przenosi drgania, a przez to hałas? Tak czy owak, cylinder aluminiowy mimo gumowych wkładek jest zatem głośniejszym cylindrem od żeliwnego. Uważam jednak, że fakt szybszego odprowadzania ciepła to niezaprzeczalna zaleta, ale tylko w przypadku ZMD. Almot z tego co pamiętam ma mniejsze okna płuczące, o CX się nie wypowiadam, bo tam już w ogóle jest meksyk.

franq87
Posty: 1096
Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
GG: 0
Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
Kontaktowanie:

Re: cylinder aluminiowy a żeliwny

Post autor: franq87 » 2016-01-10, 14:08

To znaczy cylinder żeliwny ma sporą masę i to ona poza pewnymi naturalnymi zdolnościami żeliwa do pochłaniania drgań powoduje ,że silnik emituje mniejsze wibracje. Hałaśliwość cylindra aluminiowego wynika wprost z drgań przenoszonych na użebrowanie i to jest rzecz naturalna, faktem jednak jest o niebo lepsze odprowadzenie ciepła . W silnikach S32 luz montażowy tłoka w cylindrze żeliwnym to 0,09-0,12mm, a w cylindrze aluminiowym już 0,06mm. W silnikach S01 nie zmieniono pasowania tłoka do aluminowego cylindra, bo fabryka i tak luzowała cylindry, praktyka pokazała, że na tych czterech setkach trzeba było bardzo delikatnie docierac i długo unikać rozwijania pełnych obrotów. Gdyby WSKę produkowano jeszcze kilka lat w główka korby była by łożyskowana tocznie ,były plany takiego wykonania jednak zdążono wprowadzić tylko ten aluminiowy cylinder, bo w zasadzie silnik ten miał byc całkowicie zastąpiony silnikiem W1.

Awatar użytkownika
zombek301
Posty: 100
Rejestracja: 2015-09-19, 08:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK KOS 83
Lokalizacja: Kalwaria Zebrz.
Kontaktowanie:

Re: cylinder aluminiowy a żeliwny

Post autor: zombek301 » 2016-01-10, 16:23

franq87 pisze: Podaj średnicę z okolic okna wylotowego
.
Nie mam średnicówki. Zmierzyłem tylko u samej góry suwmiarką. Ale jeśli faktycznie jeden rozmiar to mało dla dokładnej obróbki postaram się od razu o tłok R4. Chciałbym jeszcze zasięgnąć porady czy przy okazji szlifu warto oddać do splanowania głowicę? I o jaką wartość ewentualnie planować? Oczywiście by obyło się bez szkody dla silnika. Motocykl używany do jazdy rekreacyjnie. Czy warto również próbować skorygować okna cylindra wg. schematu książki Załęskiego?

Obrazek
kulturalny kierowca

Awatar użytkownika
Impala
Posty: 120
Rejestracja: 2015-05-04, 23:58
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 1980r
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Tanie cylindry z Allegro

Post autor: Impala » 2016-02-04, 20:44

Mam pytanie.
Mój cylinder jest już po ostatnim szlifie i dokonuje żywota.

Na Allegro są tanie zestawy ( cylinder tłok i pierścienie ) z ok. 90zł - aluminiowe i żeliwne - podobno polskie.

Czy ktoś z Was ma do czynienia z tymi cylindrami?

Wiem, że nie ma takich i dobrych rzeczy ale ponieważ robię nie więcej niż 1000km w sezonie rozważam taką opcję.

Natknąłem się na forum na negatywną opinię co do samej konstrukcji cylindra.

Poproszę o rady - za i przeciw.

Warto? Jeśli tak to żeliwny czy amelinowy?

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości