Ślizgające się sprzęgło

Odpowiedz
poros18
Posty: 5
Rejestracja: 2016-01-31, 15:08
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125
Lokalizacja: Podlaskie
Kontaktowanie:

Ślizgające się sprzęgło

Post autor: poros18 » 2016-01-31, 18:19

Witam, ostatnio nabyłem wsk 125 i nie było w ogóle sprzęgła. Rozebrałem wymieniłem wszystkie tarcze, przekładki i sprężyny, złożyłem wszystko do kupy i było wszystko dobrze. Po przejechaniu może z 1km pojawił się problem ze sprzęgłem, a mianowicie gdy mam wciśnięte sprzęgło to jest ok, ale jak zaczynam puszczać to coś zaczyna hałasować, aż do całkowitego puszczenia sprzęgła. Dodatkowo sprzęgło ślizga się chociaż na lince jest luz. Próbowałem jeszcze popuścić naciąg, ale wtedy przestawało już wysprzęglać

Awatar użytkownika
MajkelCIN
Posty: 455
Rejestracja: 2013-06-27, 10:19
GG: 0
Moje maszyny: WSK 59' XJr 1300 01'
Gnom 5.?
Lokalizacja: Cinowo
Kontaktowanie:

Re: Ślizgające się sprzęgło

Post autor: MajkelCIN » 2016-02-01, 00:19

Kosz niewyrobiony?

poros18
Posty: 5
Rejestracja: 2016-01-31, 15:08
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125
Lokalizacja: Podlaskie
Kontaktowanie:

Re: Ślizgające się sprzęgło

Post autor: poros18 » 2016-02-02, 09:15

Były trochę luzy na koszu

rss
Posty: 445
Rejestracja: 2014-04-14, 18:18
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 '80;
HondaXR600R '93; Varadero 125, Junaki
Lokalizacja: Jablonna
Kontaktowanie:

Re: Ślizgające się sprzęgło

Post autor: rss » 2016-02-02, 12:42

nowe tarcze z korka musza sie zawsze troche "ułożyć", do tego czasu zdarza sie ze sie "poslizna"
zrob ze 100km tak by olej w skrzyni sie rozgrzal to sie poprawi

czy te "nowe" sprezyny mialy taka dlugosc jak powinny?
kulka miedzy popychaczami nie jest wyrobiona?
Troche o naszym Wieslawie: viewtopic.php?f=72&t=18728

poros18
Posty: 5
Rejestracja: 2016-01-31, 15:08
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125
Lokalizacja: Podlaskie
Kontaktowanie:

Re: Ślizgające się sprzęgło

Post autor: poros18 » 2016-02-10, 13:10

Ciężko jest jeździć, bo na 2 i 3 biegu nie da się przyspieszyć. Co do sprężyn to nie mam pojęcia czy są dobrej długości. Takie dał sprzedawca i ich nie mierzyłem. Ta kulka ma coś do ślizgajacego się sprzęgła? Jak by była zużyta to chyba by nie wysprzęglało do końca. Przynajmniej tak mi się wydaje

Awatar użytkownika
mietek009
Posty: 532
Rejestracja: 2015-08-23, 15:56
GG: 0
Moje maszyny: 125,175 i takie tam
Kontaktowanie:

Re: Ślizgające się sprzęgło

Post autor: mietek009 » 2016-02-10, 14:59

Moim zdaniem wina oleju skleja tarcze, miałem to samo :)

poros18
Posty: 5
Rejestracja: 2016-01-31, 15:08
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125
Lokalizacja: Podlaskie
Kontaktowanie:

Re: Ślizgające się sprzęgło

Post autor: poros18 » 2016-02-10, 16:26

Olej to hipol 15F

Awatar użytkownika
czankete
Posty: 1300
Rejestracja: 2013-09-26, 10:08
GG: 0
Moje maszyny: WSK, WFM, SHL i inne
Lokalizacja: Köpingebro - Sweden
Kontaktowanie:

Re: Ślizgające się sprzęgło

Post autor: czankete » 2016-02-10, 21:20

poros18 pisze:Olej to hipol 15F
...nie sądzę, że to wina oleju - ja jeżdżę na hipolu od zawsze można powiedzieć lejąc do wszystkich swoich wsk czy romet do tego o każdej porze roku i nie ma problemu ze sprzęgłem - przyczyny szukałbym jednak gdzie indziej ;-)

poros18
Posty: 5
Rejestracja: 2016-01-31, 15:08
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125
Lokalizacja: Podlaskie
Kontaktowanie:

Re: Ślizgające się sprzęgło

Post autor: poros18 » 2016-02-23, 18:26

Kupiłem drugie sprężyny sprzęgła. Nowe mają 25mm czyli tyle powinno być, po kilku krotnym ściśnięciu w ręku zrobiło się 23mm. W książce wyczytałem, że sprężyny które mają 22mm kwalifikują się do wymiany. Co teraz z tym zrobić?, skoro po kilku ściśnięciach zmieniła się długość. Wątpię, żeby to działało na dłuższą metę

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości