Zmieniacz biegów ciężko chodzi- czy tak ma być?

Odpowiedz
krisu92
Posty: 176
Rejestracja: 2013-12-27, 12:25
GG: 0
Moje maszyny: M06B3 1976r
Lokalizacja: Częstochowa
Kontaktowanie:

Zmieniacz biegów ciężko chodzi- czy tak ma być?

Post autor: krisu92 » 2016-05-03, 10:17

Witam. Mam pytanie odnośnie skrzyni biegów. Czy sprężynka z kulką ma być aż tak mocno napięta na rowki zmieniacza że nie sposób ręcznie poruszyć zmieniaczem biegów ? Dodam że jak złożyłem skrzynie na sucho biegi ciężko wchodziły albo wyskakiwały. W takim przypadku należy skrócić sprężynkę na której jest kulka?

Awatar użytkownika
Walther77
Posty: 237
Rejestracja: 2014-09-24, 05:19
GG: 0
Moje maszyny: B3-83 jest
Yamaha XJ600S -96 jest XJ600 N-97 (była)
Lokalizacja: Inowrocław
Kontaktowanie:

Re: Zmieniacz biegów ciężko chodzi- czy tak ma być?

Post autor: Walther77 » 2016-05-05, 23:23

Sprawdź na założonej dźwigni zmiany biegów. Ręcznie chodzi ciężko. Inaczej biegi by wypadały. Tak w każdym razie było u mnie i też nie byłem pewien dopóki nie sprawdziłem przełączając biegi po zamontowaniu dźwigni. Jeśli dało by radę ręcznie to biegi w czasie jazdy mogłyby wyskakiwać.

helmutt1
Posty: 120
Rejestracja: 2017-09-12, 11:39
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125, wczesniej ETZ 250
Kontaktowanie:

Re: Zmieniacz biegów ciężko chodzi- czy tak ma być?

Post autor: helmutt1 » 2017-09-12, 23:21

Witam. Po 15 latach dstania w kącie odpaliłem na dniach soj motorek WSK 125. Jest mały problem a moze nawet nie mały. Mianowicie dźwignia zmiany biegów lata jak chce do góry i do dołu,nie tak jak kiedyś. Pytanie czy w skrzyni biegów jest jakaś spreżynka i mogła spaść? Domyślam się że trzeba będzie rozpołowić silnik a w to się jeszcze nie bawiłem. Na którą stronę przy rozpoławianiu najlepiej go położyć żeby nic się nie rozsypało? Na stronę magneta czy sprzęgła?

halcik
Posty: 2230
Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50
Lokalizacja: Kutno
Kontaktowanie:

Re: Zmieniacz biegów ciężko chodzi- czy tak ma być?

Post autor: halcik » 2017-09-12, 23:36

Sprzęgła

Awatar użytkownika
jjaworskyy
Posty: 2044
Rejestracja: 2011-09-25, 20:51
GG: 0
Moje maszyny: M06B3
KoBuz
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Zmieniacz biegów ciężko chodzi- czy tak ma być?

Post autor: jjaworskyy » 2017-09-12, 23:39

Miałem podobnie, pęknięta sprężyna zmieniacza biegów

helmutt1
Posty: 120
Rejestracja: 2017-09-12, 11:39
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125, wczesniej ETZ 250
Kontaktowanie:

Re: Zmieniacz biegów ciężko chodzi- czy tak ma być?

Post autor: helmutt1 » 2017-09-13, 10:25

Dzięki za szybką odpowiedź panowie.

Awatar użytkownika
jjaworskyy
Posty: 2044
Rejestracja: 2011-09-25, 20:51
GG: 0
Moje maszyny: M06B3
KoBuz
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Zmieniacz biegów ciężko chodzi- czy tak ma być?

Post autor: jjaworskyy » 2017-09-13, 12:01


helmutt1
Posty: 120
Rejestracja: 2017-09-12, 11:39
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125, wczesniej ETZ 250
Kontaktowanie:

Re: Zmieniacz biegów ciężko chodzi- czy tak ma być?

Post autor: helmutt1 » 2017-09-14, 00:29

Dokładnie o to chodziło. Jeśli pękła to szybko bo mam tylko 6500 km.

helmutt1
Posty: 120
Rejestracja: 2017-09-12, 11:39
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125, wczesniej ETZ 250
Kontaktowanie:

Re: Zmieniacz biegów ciężko chodzi- czy tak ma być?

Post autor: helmutt1 » 2017-09-17, 20:31

Czy przy zmianie tej sprężyny moge zostwić przy rozpoławianiu kosz sprzęgłowy razem z łąńcuszkiem czy muszę to zdjąć?

Awatar użytkownika
jjaworskyy
Posty: 2044
Rejestracja: 2011-09-25, 20:51
GG: 0
Moje maszyny: M06B3
KoBuz
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Zmieniacz biegów ciężko chodzi- czy tak ma być?

Post autor: jjaworskyy » 2017-09-17, 22:14

Wydaje mi się, że można nie zdejmować, niech mnie ktoś poprawi jak się mylę

halcik
Posty: 2230
Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50
Lokalizacja: Kutno
Kontaktowanie:

Re: Zmieniacz biegów ciężko chodzi- czy tak ma być?

Post autor: halcik » 2017-09-17, 22:22

Niby można, ale jak wał zacznie wychodzić przy rozkładania?

helmutt1
Posty: 120
Rejestracja: 2017-09-12, 11:39
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125, wczesniej ETZ 250
Kontaktowanie:

Re: Zmieniacz biegów ciężko chodzi- czy tak ma być?

Post autor: helmutt1 » 2017-09-30, 17:34

Rozpołowiłem dziś silnik i jednak to nie sprężyna zmianiacza tylko taki krótki kołeczek wypadł. Teraz pytanie. Czy ten kołek ma być wbity w blaszkę zmiaeniacza na równo ze scianką czy np do połowy żeby znowu nie wypadł? Czy np ktoś z was brał go na klej żeby nie wypadał? Szkoda roboty jak znowu niedługo wypadnie i znowu rozpoławianie. A druga sprawa jak ma być włożona blaszka zmianiająca biegi w blaszkę z prostokątnymi otworami? Dolny ząbek w górny otwór prostokątny?

helmutt1
Posty: 120
Rejestracja: 2017-09-12, 11:39
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125, wczesniej ETZ 250
Kontaktowanie:

Re: Zmieniacz biegów ciężko chodzi- czy tak ma być?

Post autor: helmutt1 » 2017-10-17, 19:22

Złożyłem dziś silnik i zrobiłem po podwórku kilka rundek próbnych. Okazuje się ze przy zmianie biegu z 1 na 2 musze z całej siły walić dźwignią do góry, jak zrobię to lekko to bieg nie wejdzie. Co może być przyczyną?

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość