Uwagi o składaniu skrzyni w WSK 125 '84

Odpowiedz
Mr KJ
Posty: 42
Rejestracja: 2016-11-20, 18:12
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 M06 B3
Lokalizacja: Międzylesie Mazowsze
Kontaktowanie:

Uwagi o składaniu skrzyni w WSK 125 '84

Post autor: Mr KJ » 2016-12-12, 20:11

Witam,
Proszę na razie traktować jako brudnopis do sprawdzenia bo mogę w jednym lub kilku punktach nie mieć racji.


1. Jeśli wymieniałeś jakiekolwiek części skrzyni albo jeśli nie pamiętasz kolejności podkładek dystansowych odłóż na bok wał korbowy, połóż na stole lewy karter a obok komplet części skrzyni i rozpocznij Lego przygodę ;-)

Określenie dolny oznacza stronę sprzęgła, górny stronę zębatki łańcucha.

Montaż skrzyni proponuję zacząć od mechanizmu wybieraka a dokładnie od tulei w której siedzi sprężyna z kulką. Osadzamy tuleję, do samego końca, wkładamy sprężynkę na jej posmarowany towotem koniec dolepiamy kulkę i przymierzamy do tego mechanizm wybieraka (podstawa zmieniacza zmontowana z ramieniem zmieniacza) rozpoczynając od dociśnięcia, grzebieniem zapadki (na dowolnym biegu/dołku na którym jest wygodnie, nie pamiętam na którym robiłem) kulki a co za tym idzie sprężynki. Mając wciśniętą kulkę na tyle głęboko że nie ucieknie ustawiamy otwory mocowania wybieraka na wprost otworów na śruby w karterze, przykładamy, łapiemy śrubami, wg mnie wygodnie najpierw lewą (czyli górną w położeniu roboczym silnika) i gotowe. W zasadzie, bo teraz zakładamy wałek z kłami i sprawdzamy jak to działa od końca do końca, naście razy aż mamy pewność że jest dobrze, występy tulejki nie zawadzają o grzebień, prowadnica/wodzik (ten języczek który wchodzi w wytoczenie zębatki) w każdym położeniu ustawia się równolegle do płaszczyzny karteru, obraca bez zacięć, nie ma luzów, czy ośka grzebienia nie ma luzów, co prawda jest na sprężynie, ale 30 letnia sprężyna to już nie to samo. Że to po prostu działa jak powinno. Jest to ważne ponieważ wodzik zębatki ustala zakres pracy ruchomej pary kół (z=22 i z=28) i stopień zachodzenia na siebie kłów zębatek ruchomych ze stałymi.
Wkładamy tulejkę wałka pośredniego w gniazdo w dolnym karterze.
Wrzucamy segera osi wałka zdawczego po stronie sprzęgła, łożysko 6202 w gniazdo i wkładamy wałek główny, zazwyczaj na podkładce dystansującej, sprawdzamy czy dolna zębatka (stała) na wałku głownym i zębatka z=35 od wałka pośredniego (którą kładziemy płaską strona do góry) leżą w jednej płaszczyźnie tej dolnej, czy np. koło z=35 (na wałku pośrednim) nie zawadza o podkładkę dystansującą, ewentualnie dokładamy/zamieniamy kolejne dystansowe.
Wkładamy wałek pośredni, dociskamy i sprawdzamy czy dociśnięcie nie powoduje oporu w obracaniu wałka tzn. czy tuleja wałka jest prawidłowo obrobiona na całej długości.
Bierzemy koła ruchome (z=28 i z=22), składamy do siebie piór-wpust, zakładamy na wałek główny stroną pora i wpustu do dołu pilnując żeby wpust/bruzda w kole z=28 trafiła w wodzik, wkładamy wałek pośredni nieco manewrując dolnym kołem z=35, macie to na wielu filmach.
Dociskamy wałek pośredni do dołu i kręcimy głownym - ma chodzić lekko. Jeśli nie chodzi to jest problem z osiowością tulei, gniazda tulei lub dokładnością wykonania nowych kół zębatych, możemy dołożyć koła do siebie, zmierzyć suwmiarką odległość między wewnętrznymi bieżniami a potem sprawdzić to samo dla starych kół.
Następna jest zębatka z=23 wałka pośredniego a potem koło zdawcze z=27 (które jako że ma i zębatki skrzyni oraz wielowypust dla zebatki zdawczej łańcucha napędowego) możemy chyba nazywać wałkiem zdawczym) z którą mam problem jeśli chodzi o to jak być powinno.
Instrukcja i inne dokumentacje podają że pod zębatką zdawczą ma być podkładka (taka z podciętą ukośnie z jednej strony krawędzią wewnętrzną. U mnie jak ją założyłem zakres współpracy kłów koła ruchomego z=22 oraz z=27 był mniejszy niż połowa ich wysokości, wg mnie to trochę mało więc z niej zrezygnowałem a i tak zęby współpracowały z kołem z=23 (górne koło wałka pośredniego) na całej wysokości. Zauważcie że kwestia tej podkładki jest mocno związana z zakresem ruchu wodzika.

Z dokładnością do tej podkładki zakładamy z=27 (tzn. wałek zdawczy) a potem przy pomocy np. śrubokręta dużego którym przesuwamy wybierak, oraz pomocniczo małego którym wciskamy kulkę żeby było łatwiej ćwiczymy biegi, ma działać gładko w każdą stronę.
Nakładamy podkładkę na wałek zdawczy, wg mnie akurat ta podkładka musi być bez niej zębatka jest za blisko zewnętrznej bieżni łożyska i zakładamy górny karter. Skręcamy solidnie kartery (z uszczelką ) i kręcimy wałkiem zdawczym, zakładamy z drugiej strony dźwignię biegów kręcimy, zmieniamy biegi i sprawdzamy czy wszystko gładko chodzi. Jeśli nie to albo coś źle zrobiliśmy z podkładką dystansową dolną albo górną (np jest za gruba) albo wałek pośredni siedzi ciasno w tulejach - bo są za grube lub nie osiowe, albo wałek pośredni może mieć np. niedokładne zarobienie górnego końca osi.
Osadzamy łożysko górne wałka zdawczego, powoli po milimetrze sprawdzając czy wszystko nam się kręci, jeśli wraz z wsuwaniem łożyska jest gorzej to problem jest w równoległości wałków lub grubości nowych kół zębatych.
Moja rada na to składać powoli (albo zrobić sobie docieracz kół o którym pisałem gdzie indziej, choć jego skuteczność to tak parę setek a reszta to placebo) i kręcić nawet jak jest ciężko, zawsze się nieco ułoży a pozostawienie rozruszania tego silnikowi przez zapięcie biegu niesie ryzyko że coś łupnie, można pomierzyć tulejki i jeśli są nieco nieosiowe ustawić odpowiednio w karterze, każde 2 setki coś dają.
Jeśli nie wkładamy tej sfazowanej podkładki a widzimy że po złożeniu karterów wałek zdawczy jest głęboko to warto pamiętać że można ją "podciągnąć" wkładając podkładkę a potem dwie pod zębatkę łańcucha i dokręcając nakrętkę.
A potem rozkładamy wszystko tak żeby nie zgubić kolejności i położenia, wkładamy wał, składamy skrzynię, uszczelka, hermetyk i drugi karter.

Uwagi mile widziane.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 2016-12-14, 17:36 przez Mr KJ, łącznie zmieniany 1 raz.
Mr KJ
WSK 125 M06B3 '84

JimmyPage
Posty: 183
Rejestracja: 2012-03-29, 02:42
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 M06 B3, WSK M21W2, Junak M10, Romety
Lokalizacja: Pińczów, Busko Zdrój, okolice
Kontaktowanie:

Re: Uwagi o składaniu skrzyni w WSK 125 '84

Post autor: JimmyPage » 2016-12-13, 15:52

Wałek zdawczy, o którym cały czas mówisz to Wałek główny. A wałek " na który nakładamy zębatkę łańcucha" to właśnie wałek zdawczy. Ogólnie powinieneś nazwać te wszystkie "zębatki" jak Załęski przykazał, czyli tryb I,II,III biegu, wtedy było by o wiele łatwiej się rozczytać.

halcik
Posty: 2232
Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50
Lokalizacja: Kutno
Kontaktowanie:

Re: Uwagi o składaniu skrzyni w WSK 125 '84

Post autor: halcik » 2016-12-13, 20:46

Ja osobiście wolę stwierdzenie nie wałek, a tryb. Wałki mamy dwa główny i pośredni

franq87
Posty: 1096
Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
GG: 0
Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
Kontaktowanie:

Re: Uwagi o składaniu skrzyni w WSK 125 '84

Post autor: franq87 » 2016-12-13, 21:58

halcik pisze:Ja osobiście wolę stwierdzenie nie wałek, a tryb. Wałki mamy dwa główny i pośredni
Nie, zdawczy to wałek. Tryb,.to nazwa potoczna, wywodząca się od koła zębatego. Skrynia biegów silnika S01 to skrzynia trzywałkowa . Trzymajmy się właściwego nazewnictwa.

halcik
Posty: 2232
Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50
Lokalizacja: Kutno
Kontaktowanie:

Re: Uwagi o składaniu skrzyni w WSK 125 '84

Post autor: halcik » 2016-12-13, 23:47

Może i masz rację, ale moja forma jest ogólnie stosowana i rozumiana. Ta którą proponujesz przynajmniej w moim odczuciu miesza. Ale... oczywiście szkół odpowiednich nie kończyłem choć inż. mogę przed nazwiskiem pisać :)
Ps rysunek z internetu po wpisaniu słowa wałek, a skrzynia chyba junaka
6565_G.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Mr KJ
Posty: 42
Rejestracja: 2016-11-20, 18:12
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 M06 B3
Lokalizacja: Międzylesie Mazowsze
Kontaktowanie:

Re: Uwagi o składaniu skrzyni w WSK 125 '84

Post autor: Mr KJ » 2016-12-14, 02:03

Nomenklaturę się poprawi i może jakiś rysunek z oznaczeniami też się doda.


KJ
Mr KJ
WSK 125 M06B3 '84

franq87
Posty: 1096
Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
GG: 0
Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
Kontaktowanie:

Re: Uwagi o składaniu skrzyni w WSK 125 '84

Post autor: franq87 » 2016-12-14, 08:08

Ja jej nie proponuję. Taka nazwa tego elementu wywodzi się z dokumentacji wytwórni .

halcik
Posty: 2232
Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50
Lokalizacja: Kutno
Kontaktowanie:

Re: Uwagi o składaniu skrzyni w WSK 125 '84

Post autor: halcik » 2016-12-14, 09:06

Dociekałem dalej i ... katalog OSY
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości