WSK - WueSKowe Forum

Proszę o opinię na temat używki wałka zdawczego skrzyni biegów wsk 125 czy nadaje się do dalszej eksploatacji.

Będzie chodził, jak pasowanie na wałku głównym ?

Tulejkę wstawiłem nową. Jedynie co zauważyłem to na wpuście gdzie pracuje zębatka jest lekko wyrobione i po dokręceniu nakrętki jest minimalny luz. Myślałem nad tym aby podtoczyć lekko tulejkę na wałku aby zębatka siadła głębiej.
Zresztą spotkałem się z różnymi długościami tych tulejek. Czy wiesz może jaki wymiar występował w oryginale?

Sprawdzę, zębatka musi siedzieć ciasno, to nowa zębatka ?
Tulejkę można delikatnie stoczyć, jak przesadzisz łańcuch może ocierać o obudowę simeringa i nie będzie w linni.

Tak zębatka jest nowa ZMD. Zmierzyłem swoją tulejkę ma dokładnie 10,48mm.

Koło zębate nie musi być montowane ciasno. W motocyklach "nowszych" zębatki są montowane luźno i to bardzo. Co da podtoczenie tulejki o nawet 1 mm? Takie przesunięcie nie utrzyma tego ciasnego pasowania.
To Koło jest bardzo dobre, zastanawia mnie tylko jak obrobiłeś tulejkę, ręcznie?
Pytam, bo tą tulejkę można roztoczyć tylko w tokarce, rozwiercając ręcznie, wałek będzie miał bicie.

ten tryb zdawczy używka ZMD będzie lepszy jak dzisiejsze badziewie co wylatują zęby przy pierwszym ruszeniu. A ile roboty później

Franq87 tulejkę kupiłem jako ze starych zapasów z PRL z założeniem takim, że po włożeniu w tryb będę musiał ją roztoczyć. Okazało się że tulejkę w koło zdawcze wsunąłem pod naciskiem palca. Na nowym wałku głównym pracuje bez wyczuwalnych luzów. Jedynie co mnie martwi to osadzenie tulejki. Czy można by ją zamocować na jakiś klej np. do łożysk. Zaznaczam że tulejka ma kanalik smarujący wykonany pod kątem i na długość tak jak to było w oryginale.

waldek19 pisze: ↑

2020-11-02, 22:32

Tak zębatka jest nowa ZMD. Zmierzyłem swoją tulejkę ma dokładnie 10,48mm.

Zmierzyłem, 11,2 mm.

waldek19 pisze: ↑

2020-11-03, 23:10

Franq87 tulejkę kupiłem jako ze starych zapasów z PRL z założeniem takim, że po włożeniu w tryb będę musiał ją roztoczyć. Okazało się że tulejkę w koło zdawcze wsunąłem pod naciskiem palca. Na nowym wałku głównym pracuje bez wyczuwalnych luzów. Jedynie co mnie martwi to osadzenie tulejki. Czy można by ją zamocować na jakiś klej np. do łożysk. Zaznaczam że tulejka ma kanalik smarujący wykonany pod kątem i na długość tak jak to było w oryginale.

To znaczy, że kupiłeś tulejkę z demontażu, nie było w sprzedaży tych tulejek jako gotowa część zamienna. Poza tym ten kanał był wykonywany po wciśnięciu tulejki do walka, ponieważ niemożliwe jest inaczej ze względu ,że jest bardzo cienka.
Tutaj masz inny problem. Tulejki muszą być obrabiane z naddatku w tokarce , łapiąc za wałek w miejscu pod łożysko, ponieważ otwor na tulejkę nie koniecznie jest w osi. I tak niemożliwe jest przekładanie tulejki do innego wałka ,bo możliwe jest spore bicie.
Zamontuj wałek główny w imadle, nasuń wałek zdawczy i sprawdz jak się obraca, najlepiej było by przyłożyć czujnik zegarowy ,ale 0,1mm to już okiem zobaczysz. Obawiam się ,że coś Koło tego będzie.

Mam oryginalne ZMD tulejki z fosforobrązu jakie były stosowane w trybach zdawczych wsk 125 . Rzeczywiście są ścianki cienkie z rowkiem. Te jakie mam są z tzw grzybkiem górnym . Jak komuś potrzeba proszę pisać na PW a wyśle zdjęcie