Uszczelnienie dekla - wałka startera

Odpowiedz
Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 1883
Rejestracja: 2016-07-30, 07:00
GG: 0
Moje maszyny: WSK Kos
WSK Z2
WSK L
Komar Sport
Komar 2350
Motorynia
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Uszczelnienie dekla - wałka startera

Post autor: Kosa » 2018-08-30, 08:09

Wiem, że postów na ten temat było kilka ale chciałbym to zebrać w jednym miejscu żeby w miarę to uporządkować. Jeżeli któryś z adminów będzie miał chęci to może połączy wszystkie posty związane z cieknącym deklem w jeden temat...
Jako, że przymierzam się do tego typu modyfikacji w swoich wieśkach poniżej przedstawię różne propozycje znalezione nie tylko tutaj.
Do najprostszych sposobów należy oczywiście wymiana oringu w deklu na grubszy - chyba, że dekiel nie ma miejsca na oring:).
Wiem, że nacinano również dodatkowe rowki na oringi na wałku ale czy zdaje to egzamin - trudno mi powiedzieć.
Podstawowa rzecz, na którą trzeba zwrócić uwagę to stan wałka oraz otworu w deklu - jeżeli będą zbyt wytarte to przeróbka niezbyt się sprawdzi. Kolejna sprawa to zachowanie osiowości pomiędzy otworem w deklu a karterem (dzięki halcik za zwrócenie uwagi) - jeżeli jej nie będzie to wałek albo będzie się zacinał albo po prostu stanie w miejscu. Oczywiście bez pomocy tokarza się nie obejdzie...
Co do klamotów potrzebnych do przeróbek do wyboru:

1. łożysko HK2016
2. tuleja 20x23x24,5
3. simmering 20x26x4 lub 20x26x3

Powyższe można stosować w różnych kombinacjach - ja znalazłem kilka:

1. Zewnętrzna strona dekla - simmering x1 lub x2, wewnętrzna strona dekla - tuleja,
2. Zewnętrzna strona dekla - simmering x1 lub x2, wewnętrzna strona dekla - łożysko,
3. Wewnętrzna strona dekla - po roztoczeniu do rowka na oring - simmering i łożysko, zewnętrznej strony nie ruszamy.

Znalazłem opinie, że zastosowanie łożysk nie ma sensu bo nie wytrzymają obciążeń - proszę o weryfikację.
Jeżeli coś pomieszałem - poprawcie, jeżeli macie swoje propozycje - piszcie.

Awatar użytkownika
Skinder
Posty: 2220
Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
Moje maszyny: Perkoz 0001
Lokalizacja: Lubicz
Kontaktowanie:

Re: Uszczelnienie dekla - wałka startera

Post autor: Skinder » 2018-08-30, 10:57

Na grupach na FB ogłasza się gość o loginie Ivo Typek albo Iwo Typek o ile isę nie myle, natrzaskał takich pokryw już kilkadziesiąt i wszyscy ze lzami w oczach użytkują i cieszą się że nie leci. Koszt przerobki z tego co pamiętam w granicach 30-40zł + wysyłki. Sam przymierzam się wysłać mu pokrywę od swojej 175 i od kosa. Nie zostawiają kałuż co prawda, ale tam wiecznie jest spocne i ochlapane.

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 1883
Rejestracja: 2016-07-30, 07:00
GG: 0
Moje maszyny: WSK Kos
WSK Z2
WSK L
Komar Sport
Komar 2350
Motorynia
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: Uszczelnienie dekla - wałka startera

Post autor: Kosa » 2018-08-30, 11:11

Dzięki - poszukam i zapytam - może nie będę musiał latać po tokarzach:)

Awatar użytkownika
jjaworskyy
Posty: 2044
Rejestracja: 2011-09-25, 20:51
GG: 0
Moje maszyny: M06B3
KoBuz
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Uszczelnienie dekla - wałka startera

Post autor: jjaworskyy » 2018-08-30, 11:38

Skinder pisze:
2018-08-30, 10:57
Na grupach na FB ogłasza się gość o loginie Ivo Typek albo Iwo Typek o ile isę nie myle, natrzaskał takich pokryw już kilkadziesiąt i wszyscy ze lzami w oczach użytkują i cieszą się że nie leci. Koszt przerobki z tego co pamiętam w granicach 30-40zł + wysyłki. Sam przymierzam się wysłać mu pokrywę od swojej 175 i od kosa. Nie zostawiają kałuż co prawda, ale tam wiecznie jest spocne i ochlapane.
Iwo robił mi dekiel... wysłałem sam dekiel, założyłem i leciało. Twierdził, że to wina wałka startera. Przy okazji remontu silnika który mi robił, wymienił wałek, dał nowy uszczelniacz i leci dalej...

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 1883
Rejestracja: 2016-07-30, 07:00
GG: 0
Moje maszyny: WSK Kos
WSK Z2
WSK L
Komar Sport
Komar 2350
Motorynia
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: Uszczelnienie dekla - wałka startera

Post autor: Kosa » 2018-08-30, 11:45

No i cały misterny plan w pi...du :faint:

radar
Posty: 95
Rejestracja: 2015-12-19, 13:27
GG: 0
Moje maszyny: M06B3 '71
Lokalizacja: Lubelskie
Kontaktowanie:

Re: Uszczelnienie dekla - wałka startera

Post autor: radar » 2018-08-30, 11:53

Czy Iwo Typek to przypadkiem nie forumowy plusminus? Chełm i Dubienka leżą blisko siebie, a i nr tel taki sam.

halcik
Posty: 2230
Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50
Lokalizacja: Kutno
Kontaktowanie:

Re: Uszczelnienie dekla - wałka startera

Post autor: halcik » 2018-08-30, 12:03

Mi nie cieknie przy pierwszej opcji, ale ... stare wałki wycierają się i mają mniejszą średnicę. Ja od razu zastosowałem nowy i obecnie spokój. Dwóch innych kolegów z tym samym rozwiązaniem myślę, że mają zrobione już po około 1000 również mają spokój, a wałki zakładali również nowe.
Jeszcze jedna uwaga, to miejsce może nadal cieknąć, ale jest to wina oringu pomiędzy wałkiem kopniaka i zmiany biegów.

Awatar użytkownika
jjaworskyy
Posty: 2044
Rejestracja: 2011-09-25, 20:51
GG: 0
Moje maszyny: M06B3
KoBuz
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Uszczelnienie dekla - wałka startera

Post autor: jjaworskyy » 2018-08-30, 12:13

Przecież plusminus to iwo typek. W swoim temacie pod zdjęciami napisal pozdrawiam iwo

Awatar użytkownika
Skinder
Posty: 2220
Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
Moje maszyny: Perkoz 0001
Lokalizacja: Lubicz
Kontaktowanie:

Re: Uszczelnienie dekla - wałka startera

Post autor: Skinder » 2018-08-30, 15:59

A tego to nie wiedzialem, nie znam gościa, aż tak nie śledzę fór internetowych. Wałki akurat mam nowe, więc to nie problem, zobaczymy ;)

Texas Ranger
Posty: 1444
Rejestracja: 2014-06-30, 12:40
GG: 0
Moje maszyny: szukam WSK Lelek
Lokalizacja: Chrzęsne
Kontaktowanie:

Re: Uszczelnienie dekla - wałka startera

Post autor: Texas Ranger » 2018-08-30, 16:44

Chyba żubr robił taką przeróbkę i tu na forum ktoś pisał że jest zadowolony z jego roboty.

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości