WSK - WueSKowe Forum

Witam wszystkich.

Mój problem to kompletnie suchy cylinder, mimo tego iż podłączałem już 2 gaźniki, oba wyczyszczone benzyną(i przedmuchane!).
Silnik składałem od podstaw, dałem mu nowe uszczelki, łożyska i pierścienie. W czym może byc problem?

PS Nie wiem na 100% czy oba gaźniki są sprawne bo nie mam tego jak sprawdzic(druga wsk w czesciach)

PSPS Paliwo dochodzi do gaźnika...

pzdr.

Doradziłbym kontrolę uszczelniaczy, pierścieni i uszczelki pod cylindrem, ogólnie szczelności komory korbowej i kompresji. Ale widzę że już to zrobiłeś. W takim wypadku może masz za niski poziom paliwa ustawiony? Możesz normalnie przelać gaźnik tak by benzyna wyciekła górą?

właśnie jak kolega wspomniał to najczestszym powodem bywa zbyt niski poziom paliwa - radze odgiac blaszke na plywaku (na ktorej oparty jest "zawor" paliwa znaczy iglica) maksymalnie w dol
jak juz zacznie dochodzic paliwo i odpalac to blaszke stopniowo podginac do gory zeby tylko paliwo nie wyciekalo podczas jazdy i utrzymywalo optymalny poziom
życzę powodzenia i cierpliwosci
PS. czy moze to byc odwrotnie zalożony tłok?

Wojtek pisze:Możesz normalnie przelać gaźnik tak by benzyna wyciekła górą?

tak, wylewa się tym małym otworem(przelewowy się chyba nazywa), i cieknie trochę do filtra powietrza (ale to chyba normalne)



Ogólnie to po zdjęciu gaźnika jest mokry w środku, i wygląda jakby "chciał" działać. Zastanawiam się nad znaczeniem kroćca(króćca?) ssącego między cylindrem a gaźnikiem (na pewno tak się nazywa?). W sumie to próbowałem już odpalać "z" i "bez", ale jeśli spełnia on jakąś znaczącą rolę (prócz przybliżenia gaźnika do filtra powietrza w niektórych modelach) to dajcie znać.

W teorii długość dolotu ma spore znaczenie. W praktyce w tym motocyklu nie ma żadnej rożnicy. Powinien chodzić z króćcem i bez niego. Nalej benzyny prosto do cylindra przez świecę i zobacz czy zagada. Jeśli gaźnik będzie przelany to może zaciągnie benzynę i będzie pracował normalnie. Czy w WSK 125 jest spust z komory korbowej? Jeśli jest to zobacz czy benzyna nie zbiera się tam. Jeśli się zbiera a świeca sucha to albo coś nie tak z pierścieniami albo uszczelniacze na wale są do wymiany. Cylinder nie jest poluzowany? Upewnij się co do szczelności układu.

Czy w WSK 125 jest spust z komory korbowej?

W S01 od WFM jest w S01Z3Alux od WSK'i niestety już nie ma

A jak zalejesz ja prosto do cylindra odpala normalnie??? Rozkręc cały gaźnik przedmuchaj wszystko sprężarką skręć nie ma bata musi działać!
Może dysze się zatkały!

weros005 pisze:założony może być ale na tym nie pojedziesz bo Ci się pierścienie połamią

A coś ty wymyślił. Mój kolega bez problemów jeździł na odwróconym tłoku i wszystko działało poprawnie

Wężu pisze:

jest w S01Z3Alux od WSK'i niestety już nie ma

A ja gdzieś widziałem w SO1Z3Alux tylko w tych nowszych modelach ok 83-85r

A mój kolega założył tłok do góry nogami i jeździ do tej pory. Przy odwrotnym założeniu zamki pierścieni wypadają akurat na oknach i po pewnym czasie się połamią. Gdy pierścień nabierze luzu to w końcu zaczepi o krawędź okna.

czaro pisze:

Wojtek pisze:uszczelniacze na wale

- chodzi o simmeringi tak?



Napiszę trochę więcej o silniku, by przybliżyć wam jego sytuację:

No więc jest on złożony z 3 różnych silkinów (wsk 125, ale różne daty produkcji), 2 różne kartery(olej nie cieknie), wał(nie wiem czy to istotne ale z jednej strony tej najcięższej części wału jest on odkryty - nie ma tego dekla blaszanego), tłok używany - z góry jak powierzchnia księżyca(mini-kratery), na nim nowe pierścienie, na wale wszystkie nowe łożyska(zamknięte z własnym smarowaniem) i nowe simmeringi, świeca: polska F75(niebieski odcień iskry - czyli poprawny).

Wszystkie uszczelki poczynając od tych między karterami, poprzez te pod cylindrem i głowicą, i kończąc na tych przy komorze pływaka - nowe(trochę przytyrała się uszczelka pod cylindrem ale raczej jest w dobrym stanie), zapłon ustawiałem specjalnym urządzeniem(PRL-owskim), gaźnik też wyregulowany(zgodnie z danymi technicznymi wsk125),
filtr powietrza jak ten na zdjęciu(http://img136.imageshack.us/img136/4830/2222wq2.jpg" target="_blank" target="_blank)

Dajcie znać jeśli coś pominąłem.

pzdr.

Też miałem podobny problem przyczyną były zużyte pierścienie jak je zmieniłem paliwo lecie do cylindra aż miło zmień pierścienie i musi działać albo brak blachy na wale może też być przyczyna ale nie jestem pewien.