Strona 2 z 4

: 2007-12-18, 20:25
autor: zawisza154
tylko nic nie wkładaj miedzy kartery!!! np śrubokret i młotkiem<zabronione>
http://video.google.pl/vi...281676110685199 tutaj jest film jak to się w simsonie robi, a wsk nie widziałem.

: 2007-12-18, 20:29
autor: Mirthill
nie chciałem zakładać nowego tematu bo chyba nie ma sensu chciałem zapytać czy do uszczelnienia nadają sie takie za 7 zeta papierowe uszczelki

: 2007-12-18, 22:06
autor: ŻbiKu
Uszczelki najlepiej dorobić sobie samemu z tekturowej okładki dużego bloku rysunkowego. Te kupne uszczelki to tandeta.

: 2007-12-19, 22:29
autor: KLINAR
podpowiem że żeby zrobić to dobrze, posmaruj jakims olejem (moze być ten ktory spuscisz z silnika) ranty kartera (jesli robisz uszczelke dla karterow) przyloz tektore do niego i masz juz gotowy kontur uszczelki ktory musisz tylko wyciac :-)

: 2007-12-19, 22:34
autor: 1angel
uszczelkę lepiej jest docinać na karterze ja zawsze biorę klucz , przykładową "13" i kartkę przykładam do karteru a następnie blokuje np. 2 śrubkami wkręcając je przez tą kartkę w karter wtedy się nic nie przesuwa i kluczem uderzam po rancie karterów , efektem jest idealnie docięta uszczelka :)

: 2007-12-19, 23:59
autor: 1angel
ja nigdy nie kupowałem uszczelek , karter wcale nie ulega uszkodzeniu , na tyle dociętych uszczelek się nie zdażyło a metodę podłapałem z warsztatu

: 2007-12-20, 00:47
autor: Wojtek
Kupne uszczelki czasami nie pasują do kształtu karterów i dekli. Ja właśnie takie kupiłem. Przyłożyłem do lewego dekla i okazało się że ktoś chyba z pamięci ją rysował i wycinał. Nie wiem czy jest to regułą.

Zewnętrzny kontur łatwo jest wyciąć obrysowując dekiel leżący na kartce ostrym narzędziem. Blok techniczny A4 wystarcza rozmiarami na wszystkie uszczelki do silnika. No i biały kolor wygląda w miarę estetycznie. Jak się przybrudzi to przestaje być widoczny.

Uszczelka pomiędzy kartery nie powinna być znacznie grubsza niż była poprzednio w sprawnym silniku. A to dlatego że zmienia się w ten sposób dystansowanie skrzyni biegów. Im grubsza uszczelka tym większe luzy powstają. Dlatego ja bym z tektury nie wycinał.

: 2007-12-20, 01:14
autor: 1angel
pewnie dlatego nie pasowała że kartery w WSK mają różne rozmiary a rozmiar uszczelek jest jeden , ja wole zrobić po swojemu uszczelkę i wtedy będę pewny że nic nie przepuści , co do tej tektury to chodziło pewnie o tą twardszą okładkę co jest na końcu bloku

: 2007-12-20, 01:36
autor: ŻbiKu
Dokładnie o tą twardszą okładkę.

Fenixie żeby uszkodzić kartery przy wycinaniu uszczelek trzeba być w sumie idiotą :)

Ja zawsze zostawiam zapas uszczelce, wystaje do wewnątrz karteru kilka mm, tyle by nie tarła o nic. Nie potrzebne tu jest wyrównanie na równo z karterem, co faktycznie może się skończyć jego poharataniem.

: 2007-12-20, 11:03
autor: Fenix
No tak - trochę przerysowałem chyba problem. Bo faktycznie jak ktoś nie ma małpiego rozumu i imadła w łapach to starannie pukając w rant potrafi wyciąć równiutką uszczelkę! To fakt. Tyle że jako porada dla "wueskowego małolata" to chyba nie jest dobra.
1angel pisze:...na tyle dociętych uszczelek się nie zdarzyło a metodę podłapałem z warsztatu...
I tu się z tobą zgadzam = fachowiec tylko tak zrobi, jak napisałeś. Znam też ten ból niewymiarowych uszczelek: niejeden raz poszły kur...y itd po adresem producenta uszczelek.
Słowem ==> wycofuję się z poprzedniego mojego postu: traktujcie go jako "niebyły".

Rozpoławianie silnika

: 2008-06-01, 23:12
autor: KRYSTI
Witam mam problem nie moge rozpołowić silnika w wsk 125 wszystkie śrubki odkręcone wszystko zdjęte od strony sprzęgła i niemoge rozpołowić mam zamiar rozpołowić bo wał sie nie obraca macie na to jakiś sposób.

Re: Rozpoławianie silnika

: 2008-06-02, 14:12
autor: zawisza154
jak pierwszy raz rozbierałem od wsk to też nie szło, myslałem że wszystkie śróbki odkręcone, ale nie bo jedna przy zapłonie została.

Re: Rozpoławianie silnika

: 2008-09-12, 20:12
autor: ŻyLuŚ_WSK
Mam ten sam problem, stanąłem w miejscu. :-x Wszystkie śruby odkrecone napewno.Magneto sciągniete.Próbowałem rozepchac siorbokretami ale rozchodzi sie do 1 cm i dalej nie idzie. Trzeba odkręcic tą nakrętke tam gdzie zebatka sprzegłowa jest zeby rozpołowic :?: Pomocy.... :-(

Re: Rozpoławianie silnika

: 2008-09-13, 10:49
autor: motonita
proponuje DELIKTNIE młotkiem o wielkości MAŁEJ pouderzac wokoło łaczenia, na jaki srodek był skręcany ? jezeli ktos dał "loktaila" bez uszczelek to masz przekichane, chodz pociesze cie ze to znikomość... jezeli to łozyska proponuje wlac troszke ropy i zostawic na noc.... BRON CIE BOZE WBIJAC MIEDZY KARTERY SRUBOKRĘT

Re: Rozpoławianie silnika

: 2008-09-13, 11:41
autor: ŻyLuŚ_WSK
Ale chodzi oto ze juz odeszło troche i dalej nie idzie . Stara uszczelka odlazła to wyjałem ja. Nie wiem jak to zrobić pomocy...

Re: Rozpoławianie silnika

: 2008-09-13, 12:57
autor: adasiek185
Zrób kliny z twardego drewna i wbijaj je między połówki po przekątnych silnika. Masz troszkę rdzy na czopach wału i nie przejdą przez łożyska, które też są zapieczone w bloku. Położ go na boku, wyciąg simmering od strony zapłonu, wlej 50 ml paliwa i podpal. Albo nagrzej blok w tym miejscu opalarka, tak porządnie. I wtedy kliny. Mi tak zawsze puszcza. Nie ma że boli

Re: Rozpoławianie silnika

: 2008-09-14, 18:59
autor: Stary
Marcin 34 pisze:Trzeba odkręcic tą nakrętke tam gdzie zebatka sprzegłowa jest zeby rozpołowic :?:
Matko Boska .... 8/

Re: Rozpoławianie silnika

: 2008-09-19, 11:33
autor: Giziorek125
ta śrubka koło zapłonu...tez jej niewidziałem ale silnik rozpołowił mi sie potem bez problemu :-)

Re: Rozpoławianie silnika

: 2008-09-19, 12:56
autor: motonita
chłopie zamiast pisac posta pierw pomysl....

Re: Rozpoławianie silnika

: 2008-09-22, 22:40
autor: tommyxxx
Ja mam specjalny "sciagacz" do rozpolawiania. Taki trojkatny, trzy sruby wkreca sie w miejsce iskrownika i na srodku jedna wieksza ustawiona wspolosiowo z walem. Rozpolawia sie szybko i bezproblemowo... Jesli chcecie podesle fotke.