Drgania silnika WSK 125

Odpowiedz
Kermit

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: Kermit » 2009-06-23, 20:11

Tulejki w karterach masz?? Ile łożysk wkładasz na wał, pytam bo jak ja pierwszy raz rozbierałem swój silnik to zamiast czterech znalazłem trzy :/ U mnie bez podgrzania karterów łożyska i tak da się bez problemu włożyć w gniazda :/ trzeba będzie kupić drugie kartery.

Awatar użytkownika
WSK
Posty: 423
Rejestracja: 2009-02-21, 12:47
GG: 9912702
Moje maszyny: Kilka..
Lokalizacja: Łąki
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: WSK » 2009-06-23, 20:15

Stary pisze:
WSK pisze:P.S: książki do WSK niemam żadnej.
Zainwestuj, uratujesz wiele motocykli. Ja wywaliłem na książki kilkaset zł i nie żałuję.

Większość wiedzy mam w głowie.A jak czegoś niewiem zaglądam tu.Jedyna książka jaka mnie interesuje to "Polskie motocykle 19xx-19xx) nie pamiętam czyjego autorstwa i dokładnych dat w tytule, ale jak znajdą się oszczędności pozwolę sobie na zakup.

Anzel pisze:W takim razie nie pytam w jaki sposób rozpoławiasz silniki
[/quote]

Wiesz, wale młotem i przecinakiem po karterach aż strzeli..(żart) no nie rób ze mnie totalnego głupka :roll: , piszę po prostu że z podgrzewaniem stykam się pierwszy raz.
MoTór nie umiera nigdy!- MoTór jest wieczny!
"make love, not war"

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: Stary » 2009-06-23, 20:26

WSK pisze:Większość wiedzy mam w głowie.A jak czegoś niewiem zaglądam tu.Jedyna książka jaka mnie interesuje to "Polskie motocykle 19xx-19xx) nie pamiętam czyjego autorstwa i dokładnych dat w tytule, ale jak znajdą się oszczędności pozwolę sobie na zakup.
;(

Awatar użytkownika
WSK
Posty: 423
Rejestracja: 2009-02-21, 12:47
GG: 9912702
Moje maszyny: Kilka..
Lokalizacja: Łąki
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: WSK » 2009-06-23, 20:38

Zapomniałem o interpretacji i sprecyzowaniu ;)
No niewiem np, czego mogę się dowiedzieć np o pierwszej serii dwuramówek z ogólnej książki WSK, chodzi mi bardziej o historie, ciekawostki, i wszystko z tym związane. W normalnej książce do WSK na podstawie innych materiałów np do MZ,Simsona stwierdzam że takiego czegoś tam NIEMA, a są informacje bardziej "Jak używać motocykla i jak poprawnie go eksploatować i naprawiać", z czego o naprawie 125 nie wiedziałem że trzeba na gorąco wkładać łożyska..., podstawowa moja baza wiedzy jest TU, a przy ciągłym braku czasu i pieniędzy związanymi z doprowadzeniem do stanu 100% oryginalnego innych motocykli niemam nawet czasu zajrzeć do księgarni czy kliknąć "kup teraz" w aukcji z książką, niestety motoryzacyjny w mojej miejscowości jest trochę ubogi w zaopatrzeniu i jedynie mogę czasem się doprosić o katalog części aby sprecyzować "co chcę"
MoTór nie umiera nigdy!- MoTór jest wieczny!
"make love, not war"

Awatar użytkownika
pawel15
Posty: 1247
Rejestracja: 2007-01-31, 19:41
GG: 2782862
Moje maszyny: WSK B3 i "Kos" 1980, WSK B3 1977, WSK B1 1969
Lokalizacja: Dąbie
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: pawel15 » 2009-06-23, 21:02

Stary pisze:
Maniekk pisze:Czym podgrzewacie kartery do 100 st C?
Ja mam, w tym co nazywam warsztatem, podprowadzony gaz i kuchenkę. Kartery S1 nagrzewają się w sekundę do temperatur dużo większych niż 100 stopni.
Ja podgrzewam opalarką do lakieru(niestety aby dobrze podgrzać gniazdo to trzeba parę minut poświęcić na to)- ale szczerze polecam składanie silników na ciepło- po dobrym podgrzaniu wszystko składa się wręcz samo. Sama przyjemność :).

Awatar użytkownika
175mirek
Posty: 436
Rejestracja: 2008-07-09, 18:52
GG: 1103489
Lokalizacja: Kock
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: 175mirek » 2009-06-23, 21:09

Składałem w zimie silnik od kobuza to sobie ręce nagrzałem bo takie kartery ciepłe były :P Podgrzewam opalarką.Najpierw nabijam łożyska na wał potem rozgrzewam kartery i wkładam wał i skręcam wszystko w kupe i dla pewności postukam gumowym młotkiem albo zwykłym przez drewno i gra gitara
Motocykle to nie wszystko ale bez nich wszystko jest niczym...

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: Stary » 2009-06-23, 21:10

WSK pisze:(...) niemam nawet czasu zajrzeć do księgarni czy kliknąć "kup teraz" w aukcji z książką, niestety motoryzacyjny w mojej miejscowości jest trochę ubogi w zaopatrzeniu i jedynie mogę czasem się doprosić o katalog części aby sprecyzować "co chcę"
Na litość !!!!!!!!!!

Przecież tutaj jest wszystko:

viewtopic.php?f=15&t=88

Awatar użytkownika
Sebastian440
Administrator
Posty: 1960
Rejestracja: 2007-01-02, 00:48
Moje maszyny: .
www.mr16bp.blogspot.com
Lokalizacja: Thorn Kupie polskie motocykle sportowe seba440t2@wp.pl
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: Sebastian440 » 2009-06-23, 23:51

Czytam i dosłownie mnie zatyka... sorry za off
Kupię polskie motocykle sportowe, kontakt: seba440t2@wp.pl
http://www.mr16bp.blogspot.com ®

Awatar użytkownika
pawel15
Posty: 1247
Rejestracja: 2007-01-31, 19:41
GG: 2782862
Moje maszyny: WSK B3 i "Kos" 1980, WSK B3 1977, WSK B1 1969
Lokalizacja: Dąbie
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: pawel15 » 2009-06-24, 08:51

175mirek pisze:Podgrzewam opalarką.
A dużo czasu potrzebujesz na dobre podgrzanie karteru?

Awatar użytkownika
WSK
Posty: 423
Rejestracja: 2009-02-21, 12:47
GG: 9912702
Moje maszyny: Kilka..
Lokalizacja: Łąki
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: WSK » 2009-06-24, 10:10

Stary pisze:
WSK pisze:(...) niemam nawet czasu zajrzeć do księgarni czy kliknąć "kup teraz" w aukcji z książką, niestety motoryzacyjny w mojej miejscowości jest trochę ubogi w zaopatrzeniu i jedynie mogę czasem się doprosić o katalog części aby sprecyzować "co chcę"
Na litość !!!!!!!!!!

Przecież tutaj jest wszystko:

viewtopic.php?f=15&t=88

Przecież napisałem wcześniej że źródło informacji mam ogółem TU
podstawowa moja baza wiedzy jest TU
Ja też już mam dość tłumaczyć Wam to samo w kółko... koniec tematu i off.
MoTór nie umiera nigdy!- MoTór jest wieczny!
"make love, not war"

adik204
Posty: 11
Rejestracja: 2008-02-06, 15:17
GG: 3722240
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: adik204 » 2009-06-24, 15:44

Panowie, ten temat nie jest o technikach rozkładania i skladania silnika. Nie róbcie mi offtopu.

Awatar użytkownika
Anzel
Posty: 615
Rejestracja: 2008-05-15, 11:06
GG: 0
Moje maszyny: Kilkanaście
Lokalizacja: Okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: Anzel » 2009-06-24, 19:02

Technika rozpoławiania silnika jest ściśle powiązana z występującymi w nim drganiami.
""Yes Rico...Kaboom""


Ekipa Południe® ;)

mati17_17
Posty: 214
Rejestracja: 2008-06-19, 11:42
GG: 13417607
Moje maszyny: Wsk 175 1974r
Mz etz 83r
Lokalizacja: Książenice woj.śląskie
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: mati17_17 » 2009-06-24, 20:20

a jeżeli zawaliłeś ty lub poprzedni własciciel)technike składania to masz problem ja bym rozebrał silnik pzreprowadził całkowity remont wał łożyska tulejki szlif a póżniej bym sprawdzał rame bo coś musi byc albo zle złozone albo wylatane

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: wujcio » 2009-06-24, 20:29

to nie jest możliwe ze masz drgania tak poprostu z niczego.
Wystąpić mogą jedynie w częściach które się obracają czyli (najprawdopodobniej wał korbowy albo magneto).
Na Twoim miejscu zdjął bym wszystko i sprawdził bicie wału oraz wymiar gniazd bo w 125 są one osadzane w aluminium które się rozszerza przy wysokiej temperaturze więc łożysko przy składaniu musi siedzieć mocno a jeśli zostały wbite nie ciasno to napewno to ma jakiś wpływ.

Jak masz magneto założone to możesz nim ruszyć w górę i w dół?

adik204
Posty: 11
Rejestracja: 2008-02-06, 15:17
GG: 3722240
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: adik204 » 2009-06-24, 20:37

A czy umiecie czytać posty ze zrozumieniem?

"ja bym rozebrał silnik pzreprowadził całkowity remont wał łożyska tulejki szlif"

Przeciez wyraźnie napisałem ze silnik jest po kapitalnym remoncie.....ręce opadają.

"a jeśli zostały wbite nie ciasno"

Też już pisałem że silnik składany na gorąco, łożyska bez podgrzania karterów by nie weszły (chyba że młotkiem).

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: Stary » 2009-06-24, 20:47

W takim razie nie ma żadnych wibracji gdyż silnik jest po idealnym remoncie. Widocznie wibracje w normie. Temat do zamknięcia.

adik204
Posty: 11
Rejestracja: 2008-02-06, 15:17
GG: 3722240
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: adik204 » 2009-06-24, 21:16

Ale właśnie o to chodzi, że te wibracje nie są w normie. Gdyby były to bym przeciez tematu nie zakładał.

Awatar użytkownika
Anzel
Posty: 615
Rejestracja: 2008-05-15, 11:06
GG: 0
Moje maszyny: Kilkanaście
Lokalizacja: Okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: Anzel » 2009-06-24, 21:29

Wyraźnie było powiedziane,co powoduje wibracje.Skoro one się pojawiają to remont został przeprowadzony albo nieumiejętnie albo na słabych częściach.Tak trudno wydobyc to jedno sensowne zdanie z tylu wywodów?
""Yes Rico...Kaboom""


Ekipa Południe® ;)

adik204
Posty: 11
Rejestracja: 2008-02-06, 15:17
GG: 3722240
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: adik204 » 2009-06-24, 21:39

A tak trudno przeczytać to co ja na te wywody odpisywałem?
Remont nie został przeprowadzony ani nie umiejętnie, ani na słabych częściach.
To po pierwsze.
Po drugie to przed remontem drgania były takie same.

Andrzej_88

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: Andrzej_88 » 2009-06-24, 21:58

A Magneto, wał ?

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość