Drgania silnika WSK 125

Odpowiedz
Kermit

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: Kermit » 2009-06-24, 22:10

adik204 pisze:A tak trudno przeczytać to co ja na te wywody odpisywałem?
adik204 pisze:Przejeździłem tak jeden sezon, zarobiłem trochę gotówki i postanowiłem zrobić kapitalny remont silnika.
Zakupiłem nowy wał, nowe lożyska, nowy tłok gorzycki + pierścienie i zrobiłem szlif cylindra.
Pierwsza jazda i szok. Drgania dalej są!
Magneto.
Pomyślałem, że moje może jest źle wyważone i ma bicie, co powoduje drgania. Przelożyliśmy więc magneto z wsk kumpla. Na marne - drgania pozostały.

Awatar użytkownika
Anzel
Posty: 615
Rejestracja: 2008-05-15, 11:06
GG: 0
Moje maszyny: Kilkanaście
Lokalizacja: Okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: Anzel » 2009-06-24, 22:29

NIC,powtarzam NIC,nie może powodowac drgań poza wałem i kołem magnesowym.Ani skrzynia,ani sprzęgło ani śrubka iskrownika,na miły Bóg....Albo masz lipny wał,albo wytłuczone gniazda łożysk,albo jedno i drugie,albo jeszcze coś innego.Pamiętaj - kupując nowe cześci współczesnej produkcji nie licz na perfekcyjną jakosc wykonania.
Poza stroną mechaniczną silnika wibracje mogą wynikac m.in ze zniszczonych uchwytów w karterach silnika.Dodam że jeśli masz nieosiowy silnik to chocbyś wsadził wszystkie bebechy nowe to nie zagwarantuje Ci to płynnej pracy.
""Yes Rico...Kaboom""


Ekipa Południe® ;)

adik204
Posty: 11
Rejestracja: 2008-02-06, 15:17
GG: 3722240
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: adik204 » 2009-06-24, 23:06

Gniazda łożysk odpadają.
Wiem, że jakość dzisiejszych części pozostawia wiele do życzenia, i zrozumiałbym gdyby ten silnik drgał tylko na tym nowym wale. Ale on drgał na każdym innym!
Dziś założyłem ponownie inne magneto i to nie jego wina.

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: Stary » 2009-06-24, 23:14

Powiem Ci, że to jest jakaś cholerna zagadka. Szkoda, że mieszkasz tak daleko bo chętnie bym to zobaczył na własne oczy - to nie jest ironia. A próbowałeś wsadzić ten silnik do innego motocykla?

adik204
Posty: 11
Rejestracja: 2008-02-06, 15:17
GG: 3722240
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: adik204 » 2009-06-24, 23:40

Właśnie nad tym myślę, ale nie mam innej ramy pod ręką. Tzn móglbym go wstawić do kumpla SHL 175 bo na mocowania pasuje z tego co oglądałem, ale silnik mam już od strony sprzęgła rozebrany (chciałem wyeliminować kosz sprzęgłowy/łańcuszek) i myślę nad jego ponownym rozpołowieniem, choć nie wiem jaki jest tego sens. Jedyne czego nie jestem pewien to nieliniowość gniazd, ale tego i tak nie sprawdzę. Ale wydaje mi się wtedy, że wał by się tak lekko nie obracał i byly by problemy przy spaławianiu połówek, a zeszły się bardzo ładnie.

Próbowałem nagrać pracę tego silnika, a właściwie drgania które emituje na ramę (konkretnie kierownice) ale nie widać tego zbytnio na nagraniu.

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: Stary » 2009-06-25, 08:16

adik204 pisze:właściwie drgania które emituje na ramę (konkretnie kierownice) ale nie widać tego zbytnio na nagraniu.
To może jest coś niepodokręcane w ramie? Sprawdź łożysko główki ramy.

Awatar użytkownika
czochu
Posty: 119
Rejestracja: 2007-10-31, 09:21
GG: 0
Lokalizacja: piaseczno
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: czochu » 2009-06-25, 18:51

u mnie nie było osiowości karterów a były od kompletu to ciągle skrzynia sie sypała i łozyska ślizgowe sie wycierały ale dodam ze gdy jeździłem to nie działo sie nic nie pokojącego

adik204
Posty: 11
Rejestracja: 2008-02-06, 15:17
GG: 3722240
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: adik204 » 2009-06-25, 23:08

U mnie są kartery od kompletu, ze skrzynią nigdy problemów nie było. Kurde już nie wiem co jest, sprawdziłem to łozysko głowki ale nie ma luzu. Wogóle jak ją przegazuje i trzymam ręke na silniku to nie czuć mocnych drgań, dopiero jak wezme ręke na kierownice, lub inną część ramy to strasznie drga. Dziś jeszcze podokręcalem wszystkie elementy ramy ale nic nie dało.

kamil_Ziomek
Posty: 140
Rejestracja: 2008-07-21, 19:48
Lokalizacja: Żyraków
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: kamil_Ziomek » 2009-06-26, 11:06

Wspomniałeś że kumpel kupił 125 więc może idz od niego wyciągnijcie silnik i włuż do twojej ramy. Ja ci powiem że też tak miałem w 175 ale po całkowitym zrobiorze ramy nalania nowego oleju do maorków wymiany kulek na głowce ramy drgania się zmniejszyły.

To sa takie sprzęty gdzie coś lubi się czasami odkręcić musisz poszukać.
Dzięki za opere z automatycznym słownikiem :)

Awatar użytkownika
WSK
Posty: 423
Rejestracja: 2009-02-21, 12:47
GG: 9912702
Moje maszyny: Kilka..
Lokalizacja: Łąki
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: WSK » 2009-06-26, 13:02

Ok, czas ustalić jakie "drgania" są w normie, połóż na kanapie motocykla łożysko 6203 (od wału) na samym środku kanapy, odpal motocykl i je połóż, napisz po jakim czasie łożysko spadnie z kanapy, (ja w swojej zmierzyłem czas po którym spada, podaj swój a będziemy wiedzieć czy jest norma czy nie ;) )
MoTór nie umiera nigdy!- MoTór jest wieczny!
"make love, not war"

adik204
Posty: 11
Rejestracja: 2008-02-06, 15:17
GG: 3722240
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: adik204 » 2009-06-26, 23:48

Puki co to mogę se kłaść i nigdy nie spadnie. Wyjąłem silnik z ramy. Do połowy już go rozebrałem - zostało rozpołowienie, ale zastanawiam się czy jest sens. Został goły wał (no z tłokiem) i można go obracać jednym palcem, nie ma nigdzie luzu więc żal ten silnik niszczyć (bo każda rozbiórka niszczy w pewnym stopniu kartery).
A tak wogóle z tym łożyskiem na kanapie... to też zależałoby od tego jakie kto ma wolne obr ustawione, jaki ma pokrowiec itp..

Po wyjęciu silnika z ramy odpaliłem go na stole, drgał mocno a najbardziej było czuć mocne drganie na każdy jeden obrót wału. Z tego co się zorientowałem to jedno takie mocne drgnięcie jest w momencie gdy mieszanka wybucha.

A silnika od kumpla wsk nie zalożę, bo tej wsk już nie ma.

Miałbym prośbę do kogoś kto jest posiadaczem 125tki b3 i aparatu cyfrowego/kamery aby nagrał na wolnych obrotach elementy luźne tj. linki, gumowe chlapacze i ogólnie cały motor i na wyższych obrotach przykładając aparat do kierownicy (dosłownie), żeby bylo słychać drgania. U mnie na wolnych całą wsk trząsło, a na wyższych obrotach to masakra.

Awatar użytkownika
WSK
Posty: 423
Rejestracja: 2009-02-21, 12:47
GG: 9912702
Moje maszyny: Kilka..
Lokalizacja: Łąki
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: WSK » 2009-06-27, 10:30

A tak wogóle z tym łożyskiem na kanapie... to też zależałoby od tego jakie kto ma wolne obr ustawione, jaki ma pokrowiec itp..

Z kanapą masz owszem racje, przewidziałem taki obieg, lecz zrobiłem test na trzech rodzajach kanapy, (oryginał) (własny sky) i inne badziewie xd, a więc można położyć przecież na elemencie ramy pod kanapą, troche głupi sposób sprawdzenia ale zawsze można jakoś zmierzyć te drgania. Szkoda że wyjąłeś ten silnik.
MoTór nie umiera nigdy!- MoTór jest wieczny!
"make love, not war"

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: wujcio » 2009-06-27, 11:29

może ktoś planował głowicę i jest za duże sprężanie?

Awatar użytkownika
Wężu
Posty: 1149
Rejestracja: 2007-06-26, 12:36
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06 B1, WSK M06 B3 3x, Iż 49
Lokalizacja: Rdziostów
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: Wężu » 2009-06-27, 12:21

Miałem już wiele B3 i wiele widziałem. Zauważyłem, że jeśli masz mniejszą przerwę na przerywaczu to WSK bardziej drga a jeśli większą to mniej.
Jeżdżę motocyklem WSK ;)

Ekipa Południe®

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: Stary » 2009-06-29, 09:31

adik204 pisze:Z tego co się zorientowałem to jedno takie mocne drgnięcie jest w momencie gdy mieszanka wybucha.
Jesteś pewien, że zapłon na pewno nie jest za wczesny? Spróbuj go opóźnić. A może masz po prostu luzy na sworzniu tłoka?

Awatar użytkownika
soltys_16
Posty: 252
Rejestracja: 2007-07-15, 13:21
GG: 1961551
Lokalizacja: Ełk / Białystok
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: soltys_16 » 2009-06-29, 11:39

Stary pisze:A może masz po prostu luzy na sworzniu tłoka?
Cięłoby kliny na magnecie, przerabiałem to. Dziwny przypadek swoją drogą...

adik204
Posty: 11
Rejestracja: 2008-02-06, 15:17
GG: 3722240
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: adik204 » 2009-06-29, 11:44

Zapłon opóźniałem, przyśpieszałem - na drgania nie mialo to wpływu. Luzu na sworzniu niema.
Jednak te drgania są nie zależne od wybuchu mieszanki - wkręciłem ją na wysokie obroty i wyjąlem kluczyk i silnik tak samo wibrował. Także problem jest czysto mechaniczny. Postaram się dziś nagrać filmik z pracy tego silnika i drgań jakie przenosi na ramę.

Dziś założylem już 4te inne magneto i mogę to już na 100% wyeliminować.
Pozostaje nie wyważony układ korbowy. Ale wał jest nowy, więc jak może mieć bicie?
Mógłby też być za ciężki tlok. Ale jakim cudem jak wiele osób na nim jeździ i drgań nie odczuwa?..

Awatar użytkownika
WSK
Posty: 423
Rejestracja: 2009-02-21, 12:47
GG: 9912702
Moje maszyny: Kilka..
Lokalizacja: Łąki
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: WSK » 2009-06-29, 12:09

Pozostaje nie wyważony układ korbowy. Ale wał jest nowy, więc jak może mieć bicie?
Mój kolega kupywał nowy wał i ma bicie na prawym czopie..., niewiem czy sam to uszkodził, czy uszkodzenie było już wadą wrodzoną tego egzemplarza, tak nawiasem niemożemy właśnie tego silnika odpalić czy lekkie-minimalne bicie tego czopa może mieć wpływ na uruchomienie silnika?


Sory za off

Silnik można też składać na zimno, tzn trzeba zamrozić łożysko i dopiero wkładać do karteru ;D
MoTór nie umiera nigdy!- MoTór jest wieczny!
"make love, not war"

adik204
Posty: 11
Rejestracja: 2008-02-06, 15:17
GG: 3722240
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: adik204 » 2009-06-29, 12:30

To bicie może powodować, że przerywacz się źle otwiera/zamyka i nie będzie iskry.

Awatar użytkownika
Tukan
Posty: 386
Rejestracja: 2008-04-01, 12:24
Moje maszyny: .....
Lokalizacja: pl
Kontaktowanie:

Re: Drgania silnika WSK 125

Post autor: Tukan » 2009-06-29, 18:50

Daj wał do jakiegoś zakładu i niech Ci sprawdzą czy nie ma bicia i tyle. Metodą eliminowania dojdziesz w czym tkwi problem. : >

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości