Strona 1 z 8

Drgania silnika WSK 125

: 2009-06-22, 17:45
autor: adik204
Witam.
Mam problem z uciążliwymi drganiami silnika, które przenoszą się na całą ramę i występują już od średnich obrotów silnika. Problem dotyczy WSK M06 B3.
Drgania te występowały od czasu gdy ją kupiłem, zrobiłem nią pare set kilometrów i pękł czop wału, gdyż poprzedni właściciel go spawał :x Byłem prawie przekonany wtedy, iż ten krzywo zespawany wał powodował takie drgania. Zakupiłem wtedy używany wał w lepszym stanie + nowe łożyska. Niestety po odpaleniu silnika drgania były takie same.
Przejeździłem tak jeden sezon, zarobiłem trochę gotówki i postanowiłem zrobić kapitalny remont silnika.
Zakupiłem nowy wał, nowe lożyska, nowy tłok gorzycki + pierścienie i zrobiłem szlif cylindra.
Pierwsza jazda i szok. Drgania dalej są!
W końcu zacząłem sobie tłumaczyć, że tak powinno być, bo nie jeździłem nigdy na żadnej innej wsk żeby porównać i nie potrafilem sobie inaczej tego wytłumaczyć... Do czasu.
Kumpel wyczaił w anonsach wsk 125 za 100zł. Poprosił mnie żebym z nim pojechał ją obejrzeć. Pomijając to że wyglądała jak pół dupy zza krzaka i ledwo odpalała, przejechałem się nią. Wtedy doznałem szoku. Silnik który ledwo palił wogule nie drgał!
Kupiliśmy tą wsk, i wtedy do glowy wpadł mi jeszcze jeden pomysł. Magneto.
Pomyślałem, że moje może jest źle wyważone i ma bicie, co powoduje drgania. Przelożyliśmy więc magneto z wsk kumpla. Na marne - drgania pozostały.
Nie dążyłbym dalej tego tematu drgań mojego silnika, gdyby nie to, że po paru km jazdy krew mi z rąk odpływa od wibracji.
Nie mam już żadnego pomysłu co może powodować takie drgania tego silnika, że aż cała rama drga. Zwracam się do Was, bo jak wiadomo co kilka głów to nie jedna i może ktoś w końcu znajdzie przyczynę wibracji mojego silnika.
Zapomniałem napisać - silnik wyregulowany, porządnie dokręcony do ramy.

Re: Drgania silnika WSK 125

: 2009-06-22, 19:14
autor: pawel15
Oczywiście silnik jest dobrze i mocno przykręcony do ramy? Bo takie pierdoły mogą napsuć sporo krwi.

Re: Drgania silnika WSK 125

: 2009-06-22, 20:02
autor: Andrzej_88
Napisał że pożądnie...Drgania wsk ma..moja B3 też ma..
Ale dla się jechać i 200km

Re: Drgania silnika WSK 125

: 2009-06-22, 20:11
autor: adik204
Tak tak, dokręcony już napisałem.

Andrzej_88, przy jakich obrotach mniej więcej Twój silnik ma drgania?
Ja wiem, że silniki 2sówowe zwłaszcza tak starej generacji mogą trochę drgać.
Ale TROCHĘ, a nie aż tak, że jeździć się nie da, tymbardziej po generalnym remoncie.
A jak już wspomniałem w kumpla wsk silnik nie przenosi drgań na ramę/kierownicę nawet przy maxymalnych obrotach silnika..

Re: Drgania silnika WSK 125

: 2009-06-22, 20:17
autor: soltys_16
Musi być gdzieś luz, jakieś bicie same od tak sie nie robią te drgania. Klinów na magnecie nie ścina ? Trzeba rozebrać silnik i dokładnie przejżeć, może gniazda na łożyska? sprzęgło? skrzynia? Chociaż wątpie, tak duże drgania mogą być chyba tylko przez układ korbowo tłokowy spowodowane. Może złóż wszysztko na innym wale?

Re: Drgania silnika WSK 125

: 2009-06-22, 20:27
autor: adik204
Klinów na magnecie nie ścina ?
Nie
może gniazda na łożyska?
Są całe, łozyska siedzą ciasno.
Może złóż wszysztko na innym wale?
Nie poto kupowalem nowy wał za ponad 200zł żeby go teraz zmieniać na inny.
Pozatym w tym silniku już jest 3ci wał i na każdym drgania były takie same.

Re: Drgania silnika WSK 125

: 2009-06-23, 01:00
autor: marianek_spox
może koszyczek sprzęgłowy ??

Re: Drgania silnika WSK 125

: 2009-06-23, 07:52
autor: Stary
W ciemno stawiałbym na gniazda.

A tak w ogóle to kartery są od kompletu? Bo jak masz totalnie nieosiowy blok to nic Ci nie pomoże.

Re: Drgania silnika WSK 125

: 2009-06-23, 10:21
autor: kamil_Ziomek
A może ktoś ci splanował głowice tak że uderza o tłok. Jaki siest dzwięk silnika w porównaniu do tej drugiej wski. Sprawdz te numery na karterach.

Re: Drgania silnika WSK 125

: 2009-06-23, 10:29
autor: adik204
Numery te same, głowica nie jest planowana, dzwięk silnika prawidłowy, chodzi jak nowy, poza drganiami.

"W ciemno stawiałbym na gniazda."
Każdy mówi o gniazdach a nawet nie powie w jaki sposób one mogły się uszkodzić.
Pozatym już pisałem że gniazda są całe, nigdy nie byly punktowane czy w inny sposób "naprawiane" i łożyska siedzą ciasno. Kartery są od pary, więc gniazda są raczej liniowe, po zamontowaniu wału mogłem go obracać swobodnie "jednym palcem".

Re: Drgania silnika WSK 125

: 2009-06-23, 12:04
autor: Stary
Skoro uszkodzone gniazda są na tyle skomplikowanym tematem, iż wymagają omówienia, w takim razie po krótce:

Gniazda mogą się zużyć w wyniku:
- normalnej eksploatacji
- składania silnika na zimno przez debili (najczęściej)

Skąd wiesz czy pod wpływem temperatury łożyska nie obracają się w gniazdach? Skoro wał wymieniony i magneto też to może masz coś nie tak z ramą? Jakieś pęknięcie czy coś? A czy wibracje te występują w całym zakresie obrotów?



I pewna prośba - uzupełnij profil. Lubię wiedzieć z kim rozmawiam.

Re: Drgania silnika WSK 125

: 2009-06-23, 12:49
autor: WSK
Sory za OT ;)

Stary, większość ludzi wkłada łożyska "normalnie" "na zimno", ja np. pierwszy raz o czymś takim jak podgrzewanie słyszę (pewnie jestem debilem trudno), ale czy mógłbyś wytłumaczyć co i jak?, tutaj bądź PW, z góry dziex ;)

Niechciałbym poprostu psuć dobrych karterów do stopnia zużycia gniazd.

Re: Drgania silnika WSK 125

: 2009-06-23, 12:58
autor: adik204
Silniki zawsze składam na gorąco.

Polega to na tym, że podgrzewasz kartery do okolo 100*C i dopiero wkładasz zimne łożyska. Kartery pod wpływem nagrzania "rozszerzają się" i łożysko łatwiej wchodzi.

A moje drgania występują zarówno na zimnym jak i na ciepłym silniku. Lekko na wolnych obrotach i nasilają się proporcjonalnie do obrotów silnika.
Właśnie zdjąłem kosz sprzęgłowy i odpaliłem bez. Dalej jest to samo.
Ramę też dokładnie obejrzałem i nie zauważyłem żadnych pęknięć.

Re: Drgania silnika WSK 125

: 2009-06-23, 14:07
autor: @ndi.pl
to zaloz gumowe manetki albo cos i bedzie sie wygodniej jechalo
zobacz jeszcze raz te mocowania silnika

Re: Drgania silnika WSK 125

: 2009-06-23, 17:27
autor: Stary
WSK - tak jak napisał "adik204", kartery należy podgrzać.
WSK pisze:Stary, większość ludzi wkłada łożyska "normalnie" "na zimno", ja np. pierwszy raz o czymś takim jak podgrzewanie słyszę (pewnie jestem debilem trudno)
Montaż silnika po podgrzaniu to podstawowa elementarna wiedza. I już przejawiają się braki. Przeczytaj DRUGIE zdanie w dziale 6.4 podpunkt "Składanie silnika", strona 124 instrukcji napraw WSK P. Zielińskiego.

Co to qrwa ma znaczyć wbijanie łożysk normalnie na zimno? Normalnie to się wkłada na gorąco. WKŁADA! Nie wbija, bo potrzeby wbijania nie ma wtedy w ogóle. Na zimno nowym łożyskiem wybijesz gniazda na amen. A potem spotykam patenty typu żyletki powbijane młotkiem itp.

Re: Drgania silnika WSK 125

: 2009-06-23, 17:36
autor: WSK
Ja jeszcze nigdy wokół siebie nie słyszałem o takim zabiegu, wszyscy u mnie normalnie "wbijają" łożyska do karterów, wsk,simsony,mz i inne motocykle.
Teraz oczywiście jak będe składał silnik to spróbuję tak zrobić.

P.S: książki do WSK niemam żadnej.

Re: Drgania silnika WSK 125

: 2009-06-23, 18:33
autor: Maniekk
Czym podgrzewacie kartery do 100 st C?

Silnika jawowskiego nigdy bys nie zlozyl bez rozgrzania karterow i zmrozonego walu.

Re: Drgania silnika WSK 125

: 2009-06-23, 19:50
autor: Stary
WSK pisze:P.S: książki do WSK niemam żadnej.
Zainwestuj, uratujesz wiele motocykli. Ja wywaliłem na książki kilkaset zł i nie żałuję.
Maniekk pisze:Czym podgrzewacie kartery do 100 st C?
Ja mam, w tym co nazywam warsztatem, podprowadzony gaz i kuchenkę. Kartery S1 nagrzewają się w sekundę do temperatur dużo większych niż 100 stopni.

Re: Drgania silnika WSK 125

: 2009-06-23, 19:52
autor: Anzel
WSK pisze:Ja jeszcze nigdy wokół siebie nie słyszałem o takim zabiegu, wszyscy u mnie normalnie "wbijają" łożyska do karterów, wsk,simsony,mz i inne motocykle.
Teraz oczywiście jak będe składał silnik to spróbuję tak zrobić.

P.S: książki do WSK niemam żadnej.

W takim razie nie pytam w jaki sposób rozpoławiasz silniki 8-) Osobiście doradzam po podgrzaniu przyłożyc dla pewności młotem,wtedy wiemy że łożysko siedzi w karterze jak trzeba.

(Dla nieqmatych,to ironia wynikająca z mojego załamania totalnym brakiem chęci zdobycia wiedzy i nieczytania forum.Podejrzewam że Starszy myśli podobnie :o )

Re: Drgania silnika WSK 125

: 2009-06-23, 20:05
autor: Stary
Nie żebym napędzał klientów dla WKiŁ ale te 25zł to nie jest pieniądz ... a książkę warto mieć. A jeśli kogoś nie stać (są niestety, takie smutne przypadki - i nie jest to ironia) to tutaj viewtopic.php?f=15&t=88 jest ech....

Nie no po prostu nie dam już rady ....