Tłok puka o głowice...

Wał korbowy, tłok, cylinder, głowica
Awatar użytkownika
KLINAR
Posty: 129
Rejestracja: 2007-06-10, 10:54
GG: 0
Lokalizacja: STG
Kontaktowanie:

Tłok puka o głowice...

Post autor: KLINAR » 2007-11-26, 15:13

Witam :)
Dziś ostatecznie kończyłem remont swojej 175 i po wstepnym dokreceniu głowicy tłok podszedł do gory i w tym momencie kopniak zablokował się :/ zdjąłem więc głowice i problem znikł jak ręką odjał... Probówałem kilka razy i wywnioskowałem że tłok podchodzi do głowicy i na tym stanie bo nie ma miejsca na to zeby podszedł jeszcze kawałek w gore i zjechał na dół :/ Dziwne conajmiej bo przeciez 175 nie ma uszczelki pod głowice... W kilku miejsach w głowicy sa wgłebienia jakby pierscień pękł i powybijał kilka wgłebien... jak myślicie to może być przyczyna? Głowica pochodzi od całkiem innego motoru i nie miałem możliwości sprawdzenia jak działała w pierwotnym silniku... Może by tak ta płaszczyzne przejechać kamieniem szlifierskim osadzonym na wiertarke? Jak uważacie co z tym fantem zrobić? :-?

Awatar użytkownika
pawe86
Posty: 84
Rejestracja: 2007-02-03, 14:58
GG: 0
Lokalizacja: wrocław
Kontaktowanie:

Post autor: pawe86 » 2007-11-26, 15:18

Grubsza uszczelka pod cylinder... A poza tym, według mnie taka sytuacja jak opisana u Ciebie raczej jest nie możliwa, jeżeli oczywiście masz wszystko na oryginalnych częściach, i w miare gruba uszczelke pod cylindrem.

Awatar użytkownika
KLINAR
Posty: 129
Rejestracja: 2007-06-10, 10:54
GG: 0
Lokalizacja: STG
Kontaktowanie:

Post autor: KLINAR » 2007-11-26, 15:22

Mnie też to dziwi... Cylinder i wał sa nowe orginalne z epoki... więc nie ma mowy o jakiś niedorobkach, Tłok co prawda Almot ale wymiarowo jest ten sam, a podkładka jest z grubszej tektury więc nie wiem co jest nie tak...

Awatar użytkownika
ŻbiKu
Posty: 1624
Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Post autor: ŻbiKu » 2007-11-26, 15:26

Po 1. W silniku W2B fabrycznie nie ma uszczelki i nigdy nie powinno być sytuacji by tłok miał uderzyć w głowicę. Uszczelkę zakłada się, ponieważ po wielu latach eksploatacji głowica nie jest już tak szczelna jak 25 lat temu. Jeżeli kolego masz w porządku tłok, to radzę spróbować na innej głowicy, potem kolejno na innym cylindrze, ponieważ możliwe, że jakiś głupek splanował wystającą tuleję cylindra. Świece masz z krótkim gwintem??

[ Dodano: 2007-11-26, 14:27 ]
Wiad. napisałem równo z Twoim postem, także zmień głowicę.

Awatar użytkownika
KLINAR
Posty: 129
Rejestracja: 2007-06-10, 10:54
GG: 0
Lokalizacja: STG
Kontaktowanie:

Post autor: KLINAR » 2007-11-26, 15:31

Przypominam iż cylinder jest całkowicie nowy :) Sprawdzałem bez świecy, Głowica nie była tez konkretnie dociagnieta ale siedziała na 100% prosto i sztywno, mam na składzie jakąś dodatkową głowice bodajże więc jutro albo jeszcze dzis sprawdze, chociaż ta która jest teraz nie wygląda na to żeby była splanowana, z reszta tam nawet nie miejsca na plan, a jak myślicie może to byc spowodowane tymi kilkoma wgłebieniami? co prawda czuc palcem jakieś zadziory ale tam chyba tłok nie podchodzi aż tak idealnie pod głowice?

Awatar użytkownika
1angel
Posty: 1113
Rejestracja: 2007-01-19, 18:14
GG: 10200026
Moje maszyny: Kilka legend PRLu
Lokalizacja: WGR
Kontaktowanie:

Post autor: 1angel » 2007-11-26, 15:37

Ktoś chyba przesadził z planowaniem głowicy ;) Jakie zadziory? Gdzie masz zadziory? W głowicy czy w cylindrze? Jak możesz to zrób fotki powierzchni styku głowicy i cylindra.
no stop signs, speed limit, nobody’s gonna slow me down

Awatar użytkownika
Mtx50
Posty: 247
Rejestracja: 2007-10-15, 16:45
GG: 2188809
Moje maszyny: WSK i inne
Kontaktowanie:

Post autor: Mtx50 » 2007-11-26, 15:45

KLINAR pisze:Przypominam iż cylinder jest całkowicie nowy :) Sprawdzałem bez świecy, Głowica nie była tez konkretnie dociagnieta ale siedziała na 100% prosto i sztywno, mam na składzie jakąś dodatkową głowice bodajże więc jutro albo jeszcze dzis sprawdze, chociaż ta która jest teraz nie wygląda na to żeby była splanowana, z reszta tam nawet nie miejsca na plan, a jak myślicie może to byc spowodowane tymi kilkoma wgłebieniami? co prawda czuc palcem jakieś zadziory ale tam chyba tłok nie podchodzi aż tak idealnie pod głowice?

Nie no sprawa jest prosta jest możliwości kilka
1. cudowna świewca o bardzo długim gwincie
2. cudowny za wysoki tłok
3.za długi korbowód
4. najbardziej prawdopodobne jakiś mistrz splanował tuleje cylindra zamiast głowicy
5.głowica splanowana w sposób który nie mieści się w zakresie rozumowania przeciętnej jednostki :-)

I tu najprostsza metoda załóż cylinder i kopnij tłok nie może wychylić się ponad tuleje jak się wychyli to masz problem z głowy ....
Polskie motocykle ymmm klasa :-)

Awatar użytkownika
KLINAR
Posty: 129
Rejestracja: 2007-06-10, 10:54
GG: 0
Lokalizacja: STG
Kontaktowanie:

Post autor: KLINAR » 2007-11-26, 15:46

Na głowicy, zdjęć niestety nie mogę zrobić bo nie mam aparatu a mój kom aktualnie ma dziewczyna więc zaznacze wam na przykładowej głowicy gdzie są te zadziory:

Obrazek

(w miejscu gdzie zaznaczyłem czarna obwodka, znajdują się owe zadziory... )

EDIT:

Mtx50 czytaj ze zrozumieniem! Napisałem że wał i cylinder są NOWE z epoki, sprawdzałem bez wkręcania świecy, tłok z Almotu jest wymiarowo identyczny jak orginał (mierzyłem ze starym na 1 szlif)

Awatar użytkownika
Mtx50
Posty: 247
Rejestracja: 2007-10-15, 16:45
GG: 2188809
Moje maszyny: WSK i inne
Kontaktowanie:

Post autor: Mtx50 » 2007-11-26, 15:52

KLINAR pisze:Na głowicy, zdjęć niestety nie mogę zrobić bo nie mam aparatu a mój kom aktualnie ma dziewczyna więc zaznacze wam na przykładowej głowicy gdzie są te zadziory:

[url=http://images32.fotosik.pl/57/3c5bc5ec3bf85950m.jpg]Obrazek[/URL]

(w miejscu gdzie zaznaczyłem czarna obwodka, znajdują się owe zadziory... )

EDIT:

Mtx50 czytaj ze zrozumieniem! Napisałem że wał i cylinder są NOWE z epoki, sprawdzałem bez wkręcania świecy, tłok z Almotu jest wymiarowo identyczny jak orginał (mierzyłem ze starym na 1 szlif)
Czytam ze zrozumieniem i podałem możliwe przyczyny co do zadziorów to normalna sprawa i to powodem nie jest mam takich głowic pełno a i kilka czwórek na takich głowicach u mnie odjechało
Polskie motocykle ymmm klasa :-)

Awatar użytkownika
1angel
Posty: 1113
Rejestracja: 2007-01-19, 18:14
GG: 10200026
Moje maszyny: Kilka legend PRLu
Lokalizacja: WGR
Kontaktowanie:

Post autor: 1angel » 2007-11-26, 15:56

Niestety, bez danego przedmiotu nie można stwierdzić co to będzie w 100%, ale te dwie opcje są najprawdopodobniejsze:
Mtx50 pisze:4. najbardziej prawdopodobne jakiś mistrz splanował tuleje cylindra zamiast głowicy
5.głowica splanowana w sposób który nie mieści się w zakresie rozumowania przeciętnej jednostki :-)
no stop signs, speed limit, nobody’s gonna slow me down

Awatar użytkownika
rezik
Posty: 196
Rejestracja: 2007-08-11, 20:14
GG: 667778
Moje maszyny: WSK 175 Kobuz
Lokalizacja: Lubin/Wrocław
Kontaktowanie:

Post autor: rezik » 2007-11-26, 15:58

mysle ze te zadziory nie maja nic wspolnego bo tak czy owak do tamtego miejsca tlok nie dochodzi
poruszaj kopnikiem jak bedziesz mial cylinder bez glowicy i jak tlow wyjdzie poza krawedz cylindra to juz wiec ze to albo tlok albo korobwod (stawiam na to 2)
moim zdaniem glowica odpada
Piszę poprawnie po polsku!

Awatar użytkownika
KLINAR
Posty: 129
Rejestracja: 2007-06-10, 10:54
GG: 0
Lokalizacja: STG
Kontaktowanie:

Post autor: KLINAR » 2007-11-26, 16:06

Chyba naprawde nie umiecie czytać tego co pisze... Ew. przyczyną może być splanowanie głowicy chociaż nie wygląda na to... Cylinder jest nowy, wał też wiec nie ma mowy o jakis niedoróbkach a tłok porównywałem z orginałem i jest identyczny... Sprawdzę jeszcze na innej głowicy i zdam relacje...

Awatar użytkownika
pawe86
Posty: 84
Rejestracja: 2007-02-03, 14:58
GG: 0
Lokalizacja: wrocław
Kontaktowanie:

Post autor: pawe86 » 2007-11-26, 16:55

A zobacz na jaką wysokość tłok się wysuwa, czy na równo z końcem cylindra czy wystaje nad? A może to coś innego blokuje wał w takiej pozycji?

Fenix
Posty: 494
Rejestracja: 2007-01-30, 20:17
GG: 0
Moje maszyny: WSK KOBUZ
Lokalizacja: Kielce
Kontaktowanie:

Post autor: Fenix » 2007-11-26, 17:01

To nie ma już znaczenia, czy głowica była splanowana, czy nie. Warto pogadać o sposobie poprawienia sytuacji.
Skoro cylinder jest ganc-nówka to pewnie jest pełnowymiarowy. Głowica - piszesz - nie wygląda na planowaną. A i tłok masz z nie najgorszej firmy. Wszystko jest dobrze, a jest... zupełnie do dupy! No to teraz trzeba coś zepsuć i żeby też nie wyszło.

Te zadziory w czaszy głowicy to jest "stały element" Wiatra 175 i tym się nie przejmuj. Ten typ tak ma. Nawet nie próbuj tego polerować, czyścić. Nie wiadomo co jest przyczyną tychże zadziorów: kiedyś-kiedyś, jeszcze na starym "czarnym" forum Fenixa dyskutowaliśmy o tych zadziorach i nie udało nam się zgadnąć skąd się biorą. Najprościej byłoby przyjąć tezę o pęknięciu pierścienia = ale wówczas byłyby podobne ślady na denku tłoka. A przecież na tłoku nie ma śladów!! Więc to nie pierścień...
A co? No tego właśnie nie udało nam się ustalić. Moja hipoteza jest taka, że być może powstają one wskutek spalania stukowego, ale jak to potwierdzić?

A jakie masz wyjście z twojego problemu? Najłatwiej byłoby podłożyć cienką aluminiową lub miedzianą uszczelkę między głowicę a cylinder. Czasami takie uszczelki dodają jak się kupuje cały zestaw uszczelek do silnika (ja najczęściej wyrzucam to). A jak nie dostaniesz to spróbuj dać uszczelkę z grubego kartonu, lub cienkiej tektury (np.z pudełka po butach) ale wtedy nie pod głowicę (bo tu jest za wysoka temperatura i spali tekturę) a daj ją pod... cylinder: między karter a cylinder, tam gdzie idzie uszczelka z cieniutkiego kartonu. Wtedy cały cylinder z głowicą przesuną się do góry i powinno być w porządku. Przy okazji zmienisz (przyśpieszysz) odrobinę kąty otwarcia okien w cylindrze ==> taki "niechcący" mini-tuning silnika. Bo to będzie wyglądać tak jakbyś podcinał krawędzie okien lub spiłował denko tłoka!!
.

Awatar użytkownika
ŻbiKu
Posty: 1624
Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Post autor: ŻbiKu » 2007-11-26, 18:17

Jeśli mowa o uszczelkach to kup blaszaną od CZ350 idealnie do Wiatra pasuje, też na takiej jeżdżę, bo głowica miała nieszczelności ;)

Awatar użytkownika
Wojtek
Posty: 954
Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Wojtek » 2007-11-26, 18:31

Ja z ciekawości pomierzyłbym wszystko aby się przekonać gdzie leży problem. W której części. Wysokość cylindra porównałbym ze starym, pewnie jeszcze go nie wyrzuciłeś. Cylinder niby nowy ale może z wadą fabryczną? Mało prawdopodobne ale w ogóle całą sytuacja jest dziwna skoro silnik składałeś na nowych częściach.
Uszczelka pod głowicę pasuje od CZ 350.

Ja miałem podobny problem w CZ cross 380. Po tym jak tłok i pierścienie rozsypały mi się w czasie pracy. Założyłem nowy tłok, składam cylinder i głowicę do kupy i okazuje się że nie mogę obrócić wałem. Przyczyną był fragment starego pierścienia wbity w głowicę. Tłok opierał się o niego. Przeoczyłem go mimo iż czyściłem głowicę z tych fragmentów. A poznałem po tym że na błyszczącym denku tłoka pojawiło się malutkie wgniecenie od tegoż właśnie wystającego fragmentu.
Bynajmniej i przynajmniej to dwa słowa o kompletnie różnym znaczeniu. Nie używa się ich zamiennie!!!!!!!!!

Awatar użytkownika
KLINAR
Posty: 129
Rejestracja: 2007-06-10, 10:54
GG: 0
Lokalizacja: STG
Kontaktowanie:

Post autor: KLINAR » 2007-11-26, 19:34

Tłok nie ma śladów bo jest nowy, a wczesniejsilnik był bez tłoka ;) W każdym razie założyłem drugą głowice i jest ok... Choć nie mówie że to dziwne bo wyglądają identycznie... Takżnie niejako problem rozwiazany :) Chociaż dla 100% pewności pojade kupić uszczelke od CZ :) Swoja droga... macie jakiś sposob na wyciagniecie w całości gum zpomiedzy żeberek głowicy? Bo chciałbym je przełożyć do drugiej głowicy ale to tylko czysto wizualna sprawa ;) Ale jakby nie było, dzieki za pomoc :zdrowko:

Awatar użytkownika
Xabi
Posty: 292
Rejestracja: 2007-11-02, 17:26
GG: 0
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontaktowanie:

Post autor: Xabi » 2007-11-26, 20:52

W moim SPORCIE 2 jest podkładka między głowica a cylindrem, mam ją nieoryginalną, i przez to troche mi dzwoni silnik. Czy moglbz ktoś taką pokdładke zwymiarowac dla mnie ??? Z gory serdecznie dziekuje :zdrowko: :zdrowko:
->>.¸¸.¤*¨¨*¤.¸¸ < O.S.T.R. >.¸¸.¤*¨¨*¤.¸¸.<<-

Fenix
Posty: 494
Rejestracja: 2007-01-30, 20:17
GG: 0
Moje maszyny: WSK KOBUZ
Lokalizacja: Kielce
Kontaktowanie:

Post autor: Fenix » 2007-11-26, 21:18

KLINAR pisze: ...macie jakiś sposob na wyciagniecie w całości gum zpomiedzy żeberek głowicy? Bo chciałbym je przełożyć ale to tylko czysto wizualna sprawa ;)
No wcale nie taka tylko czysto wizualna, bo te gumy wyciszają drgania żeberek a robią to naprawdę = sprawdź sobie sam na swoim silniku: jak będzie chodził silnik (bez tych gum) to przyłóż dłoń do głowicy (obejmij głowicę dłonią) - sam usłyszysz różnicę.

Awatar użytkownika
KLINAR
Posty: 129
Rejestracja: 2007-06-10, 10:54
GG: 0
Lokalizacja: STG
Kontaktowanie:

Post autor: KLINAR » 2007-11-26, 22:11

Hmm myślałem że to i tak nie spełnia swojej roli bo w simsonie też są takie wygłuszenia a żeberka mi dzwoniły na wiekszych obrotach :P W kazdym razie macie jakiś pomysł na to żeby je bezpiecznie wyjąć?

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości