Dzwoni w cylindrze...

Wał korbowy, tłok, cylinder, głowica
Odpowiedz
bastolino
Posty: 64
Rejestracja: 2012-06-11, 12:40
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ 1983r.
Lokalizacja: Chojnice
Kontaktowanie:

Dzwoni w cylindrze...

Post autor: bastolino » 2013-06-17, 09:48

Witam...
Przeprowadziłem niedawno remont silnika w WSK 175. Wszystko w miarę w porządku tylko to dzwonienie w cylindrze jest zastanawiające.
Proszę poradźcie co to dzwoni?
Tłok mam Almot'a na drugi szlif. Luz pierścieni w rowkach poniżej 0,1mm, luz na zamku w górnej części cylindra 0,4mm w dolnej 0,2mm. Pierścieni w ogóle nie szlifowałem bo nie było potrzeby. Dodam, że po przyłożeniu ręki do głowicy dzwonienie się zmniejsza.
Może to jeszcze dzwoni przepustnica bo ma trochę luzu ale ja słyszę to ewidentnie z cylindra?

Z góry dziękuję za sugestie.

Awatar użytkownika
bulbas
Posty: 122
Rejestracja: 2012-11-18, 11:05
GG: 0
Moje maszyny: wsk m06b1
komar 2350
komar 2352
suzuki rg 125 f
Lokalizacja: suchań
Kontaktowanie:

Re: Dzwoni w cylindrze...

Post autor: bulbas » 2013-06-17, 13:54

Żeberka ci dzwonią, poczytaj o wyciszaniu głowicy i cylindra :!: . Chodzi przeciągnięcie gumowego węża przez żeberka.

bastolino
Posty: 64
Rejestracja: 2012-06-11, 12:40
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ 1983r.
Lokalizacja: Chojnice
Kontaktowanie:

Re: Dzwoni w cylindrze...

Post autor: bastolino » 2013-06-18, 11:27

No ale w głowicy i cylindrze są już gumowe wkładki (oryginalnie).
Myślisz, że może nie tłumią już za dobrze?

kar740
Posty: 9
Rejestracja: 2013-08-15, 21:21
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ
Lokalizacja: BIAŁYSTOK
Kontaktowanie:

Re: Dzwoni w cylindrze...

Post autor: kar740 » 2014-01-19, 12:36

Sworzeń w główce korbowodu pewnie ma luz.Można hałas zredukować paskiem klinowym.Tniesz pasek na kawałki takie by mieściły się pomiędzy żeberkami cylindra.Mimo oryginalnego wytłumienia na pewno to nie zaszkodzi a wręcz przeciwnie,spróbuj.

bartek85
Posty: 106
Rejestracja: 2009-08-22, 23:31
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175
Lokalizacja: Kościerzyna
Kontaktowanie:

Re: Dzwoni w cylindrze...

Post autor: bartek85 » 2014-01-27, 12:15

Być może przepustnica w gaźniku ma duży luz. Dźwięk się wtedy nosi i wydaje się jak by to coś w cylindrze. Zdejmij gumę od filtra złap przepustnice paluchami i zobaczy czy wtedy dzwoni.

Awatar użytkownika
grzechu212
Posty: 404
Rejestracja: 2013-07-03, 10:45
Moje maszyny: WSK KOBUZ 175
Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Kontaktowanie:

Re: Dzwoni w cylindrze...

Post autor: grzechu212 » 2014-01-29, 16:51

A może masz luźny łańcuszek sprzęgłowy? U mnie po gruntownym remoncie też coś dzwoniło i wydawało się że to dochodzi z cylindra, a sprawcą był nowy łańcuszek sprzęgłowy cx, który był po prostu za luźny. Kolejną przyczyna może być zacierająca się tulejka korbowodu, jeżeli robiłeś regeneracje wału na korbie z allegro to jakość tych tulejek jest po prostu słaba i przy ciasnym pasowaniu mogło ją niestety przytrzeć i też tak będzie dzwonić :|, a może po prostu tak jak kolega wyżej pisał luźna przepustnica :roll:
Destroyers of the system

r258
Posty: 14
Rejestracja: 2014-01-30, 19:52
GG: 0
Moje maszyny: WSK m21w2
Lokalizacja: 82-550 Prabuty
Kontaktowanie:

Re: Dzwoni w cylindrze...

Post autor: r258 » 2014-02-03, 15:08

Bardzo ważne w tym przypadku jest wyregulowanie zapłonu ma to duży wpływ właśnie na hałas z cylindra

bastolino
Posty: 64
Rejestracja: 2012-06-11, 12:40
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ 1983r.
Lokalizacja: Chojnice
Kontaktowanie:

Re: Dzwoni w cylindrze...

Post autor: bastolino » 2014-02-03, 21:23

Kar740 odświeżyłeś post po pół roku.
Żebyście niepotrzebnie nie główkowali napiszę co dzwoniło.
"Fachowcy" od szlifowania cylindrów odwalili fuchę i zrobili za duży luz.
Nowy tłok i nowy szlif usunął całkowicie dzwonienie...

Pojawiły się co prawda inne problemy ale to sprawa do innej dyskusji...

Pozdrawiam...

grześ19
Posty: 144
Rejestracja: 2013-12-06, 10:10
GG: 0
Moje maszyny: Jawa 50 1978r.
Jawa 50 1976r.
WSK M21W2 1978r.
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Kontaktowanie:

Re: Dzwoni w cylindrze...

Post autor: grześ19 » 2014-02-19, 12:44

mógłbyś napisać na jakie pasowanie był zrobiony szlif?
Organizuję rejsy żeglarkie po J.Mazurskich własnym jachem i zabiorę chętnych w cenie od 280zł/tydz

bastolino
Posty: 64
Rejestracja: 2012-06-11, 12:40
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ 1983r.
Lokalizacja: Chojnice
Kontaktowanie:

Re: Dzwoni w cylindrze...

Post autor: bastolino » 2014-02-20, 14:52

Witaj...

Nie miałem czym zmierzyć oprócz szczelinomierza. Po wsunięciu listka 0,10 pomiędzy tłok a cylinder stwierdziłem, że jest coś nie tak. Drugi szlif pary tłok-cylinder wykonałem w renomowanym zakładzie na luz 0,06. I teraz jest OK...

Pozdrawiam...

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości