kompresje po poszczególnych szlifach

Wał korbowy, tłok, cylinder, głowica
Odpowiedz
wojcio
Posty: 9
Rejestracja: 2011-05-31, 22:57
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 m21w2
Lokalizacja: Jelonki
Kontaktowanie:

kompresje po poszczególnych szlifach

Post autor: wojcio » 2013-09-15, 16:01

Witam. Mam taki problem i zarazem prośbę do kogoś na prawdę ogarniętego w tym temacie. Mam wsk 175 i jest ona "niby" po 4 szlifie ( tak mi powiedział sprzedający ). Ale ma dziwnie słabą kompresje jak na ten szlif i zamierzam niedługo ją zmierzyć tym urządzeniem do mierzenia ciśnienia w cylindrze i tu moją prośba czy ktoś mógłby napisać jaką kompresję powinien mieć silnik w średniej kondycji po 4 szlifie. Fajnie by było jak by ktoś napisał jaką powinien mieć kompresje na poszczególnych szlifach to by się nie jednemu użytkownikowi forum przydało. Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Muciek
Posty: 1466
Rejestracja: 2010-08-22, 23:28
Moje maszyny: Yamahy RD250 75 76 78
Lokalizacja: Radziechowa
Kontaktowanie:

Re: kompresje po poszczególnych szlifach

Post autor: Muciek » 2013-09-15, 16:05

Po 4 szlifach raczej nie zauważysz jakiegoś mega wzrostu kompresji. Wartość graniczna w książce od WSK to 0,735kPa.

wojcio
Posty: 9
Rejestracja: 2011-05-31, 22:57
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 m21w2
Lokalizacja: Jelonki
Kontaktowanie:

Re: kompresje po poszczególnych szlifach

Post autor: wojcio » 2013-09-15, 16:08

ale ja nie oczekuje od niej jakiejś mega kompresji tylko takiej w miarę przyzwoitej. a takowa by była chyba w tedy jak bym wykręcił świece i zatkał palcem otwór od niej i nie mógł bym tam utrzymać tego palca jak kopie kopniakiem a mogę utrzymać i to spokojnie po czym wnioskuje słabą kompreche. dzięki za książkową wartość

Awatar użytkownika
peter125-175
Posty: 1336
Rejestracja: 2012-08-05, 21:59
Moje maszyny: 50 sztuk
Lokalizacja: Biłgoraj
Kontaktowanie:

Re: kompresje po poszczególnych szlifach

Post autor: peter125-175 » 2013-09-15, 17:38

W swoim kobuzie mam 4 szlif i lepiej nie jedzie jak na wcześniejszych szlifach :mrgreen: .

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: kompresje po poszczególnych szlifach

Post autor: Savier » 2013-09-15, 18:11

Szlif nie ma istotnego znaczenia :->

wojcio
Posty: 9
Rejestracja: 2011-05-31, 22:57
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 m21w2
Lokalizacja: Jelonki
Kontaktowanie:

Re: kompresje po poszczególnych szlifach

Post autor: wojcio » 2013-09-15, 19:26

ale to nie ja robiłem ten szlif i nie wiem jak szła przed nim tylko wydaje mi sie ze ma za małą kompresje tak czy tak. a czy nawet jak motor słabiutka kompresje i wszystko teoretycznie było by ok to on by odpalał ?

Awatar użytkownika
Muciek
Posty: 1466
Rejestracja: 2010-08-22, 23:28
Moje maszyny: Yamahy RD250 75 76 78
Lokalizacja: Radziechowa
Kontaktowanie:

Re: kompresje po poszczególnych szlifach

Post autor: Muciek » 2013-09-15, 19:29

Weź zmierz kompresję i zobacz czy jest więcej niż te 735. Motor odpalić odpali nawet na słabej kompresji.

wojcio
Posty: 9
Rejestracja: 2011-05-31, 22:57
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 m21w2
Lokalizacja: Jelonki
Kontaktowanie:

Re: kompresje po poszczególnych szlifach

Post autor: wojcio » 2013-09-15, 19:31

Dobra zmierzę i wam powiem. A jak to się dokładnie robi ? raz tylko kopnąć kopniakiem czy kilka razy ? Bo kiedyś mierzyłem ale nie wiem czy to robiłem jak trzeba

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: kompresje po poszczególnych szlifach

Post autor: Savier » 2013-09-15, 19:33

Pchnij na założonym przyrządzie z gazem na maksa.

wojcio
Posty: 9
Rejestracja: 2011-05-31, 22:57
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 m21w2
Lokalizacja: Jelonki
Kontaktowanie:

Re: kompresje po poszczególnych szlifach

Post autor: wojcio » 2013-09-15, 19:35

pchnąć tak jak na popych ? a i od razu się was zapytam jaka najlepsza świeca do 175 ? o jakiej ciepłocie i wg

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: kompresje po poszczególnych szlifach

Post autor: Savier » 2013-09-15, 19:40

Świecę masz podaną w instrukcji, nie pamiętam, ale F95 chyba. Upewnij się :-)
Tak jakbyś chciał na po pych. Można też energicznie kopać, ale nie wiem co jest lepsze. ;-)

wojcio
Posty: 9
Rejestracja: 2011-05-31, 22:57
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 m21w2
Lokalizacja: Jelonki
Kontaktowanie:

Re: kompresje po poszczególnych szlifach

Post autor: wojcio » 2013-09-15, 19:44

Aha no dobra to spróbuję :)

franq87
Posty: 1096
Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
GG: 0
Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
Kontaktowanie:

Re: kompresje po poszczególnych szlifach

Post autor: franq87 » 2013-09-15, 19:51

Ciepłotę świecy byś znalazł ,gdybyś odrobinę poszukał na necie. F 100 wg. iskry jc. Kompresję czyli sprężanie zmierzysz wkręcając lub wciskając końcówkę przyrządu w miejsce świecy i pchasz lub kopiesz z manetką na full i dobrze by było żeby silnik był gorący.Średnica cylindra czyli ilość szlifów nie ma znaczenia jeśli chodzi o sprężanie. Jeżeli utrzymujesz palec obracając wałem to nie masz więcej jak 4 bary w garze ,czyli uszkodzone pierścienie podczas montażu(częsty przypadek spowodowany szerokim kanałem ssawnym) ewent. ogromne błedy kształtu otworu po szlifowaniu co się chyba rzadko zdarza albo ktoś tu wcale nie regenerował tego cylindra tylko masz ze dwie dychy luzu między tłokiem a cylindrem. Zmierz to ciśnienie ale ja bym zdjął cylinder i weryfikował "patrząc na części" co jest powodem tak marnego sprężania.

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości