Strona 1 z 1

siła z jaka trzeba dokrecic glowice. Klucz dyno!

: 2015-02-16, 19:24
autor: piotrBe
Siema...

Ostatnio grzebie przy 175 chcac zwalczyc przedmuchy glowicy. Tak! mozna dac inna ale nie o to teraz chodzi.

Do sedna.

Ktos moze dociagał sruby kluczem dyno? W ksiegach nie spotkalem sie z podana wartoscią.

Jak sie bawic to z precyzją ;D

Może sugerować sie jakims innym silnikiem od MZ, Syreny czy moze w serwisówce Jawy cos pisali...

Pomożecie? Doradzicie? Supet by bylo otrzymac konkretna odp ;)

Re: siła z jaka trzeba dokrecic glowice. Klucz dyno!

: 2015-02-16, 19:28
autor: Muciek

Re: siła z jaka trzeba dokrecic glowice. Klucz dyno!

: 2015-02-16, 23:59
autor: jasiu
może trochę z innej beczki ale uważam że to jest równie ważne przy zakładaniu głowicy- kiedyś gdzieś wyczytałem że dobrze jest dotrzeć głowicę z cylindrem za pomocą pasty do zaworów. W moim sprzęcie tak robiłem i jak na razie jestem bardzo zadowolony- nic się nie poci spod głowicy pomimo braku uszczelki ( jak w oryginale). Jeśli chodzi o dokręcenie głowicy to skorzystałem z najstarszej metody pomiarowej świata tzn. na oko :D

Re: siła z jaka trzeba dokrecic glowice. Klucz dyno!

: 2015-02-17, 00:24
autor: wujcio
z WSK 175 jest tak jak dobrze uszczelnisz głowice to cieknie z kolanka jak dobrze uszczelnisz kolanko i rurę wydechową to cieknie z głowicy ;)

Re: siła z jaka trzeba dokrecic glowice. Klucz dyno!

: 2015-02-18, 22:19
autor: franq87
Masa uszczelniająca Victor Reinz pod kolanko, cienko pod głowicę i silnik suchutki. Tak przy okazji napisze ,gdyby dyskusja zmierzyła w kierunku obudów, pamiętać należy, że do uszczelek z tektury uszczelkowej, oraz polonitu stosujemy hermetyk w sposób taki ,że nakładamy go na uszczelkę aby ta nasiąkła następnie montujemy silnik. Po zastygnięciu hermetyku spełnia on swoją funkcję, w przypadku użycia go na obudowę po skręceniu silnika uszczelka nie jest w stanie przyjąć hermetyku i stąd opinia o jego złej jakości(hermetyk to nie szczeliwo). Podobna sytuacja jest z silikonami, uszczelki tekturowe i polonitowe będą się pocić pomimo użycia silikonu. Sytuacja ta nie dotyczy uszczelek "nie nasiąkliwych''.

Re: siła z jaka trzeba dokrecic glowice. Klucz dyno!

: 2015-04-05, 12:25
autor: piotrBe
Kotlet trochę przestygł, ale jeszcze nie zimny ;)

Specjalnie zaopatrzyłem się za 45pln w klucz wychyłowy z podziałką nasadka 1/2". Przyda się nie tylko do motocykli :)
klucz wychylowy.jpg
Jest to świetna alternatywa dla kluczy nastawnych które kosztują od 80-90zl w górę i nie posiadają podziałki od zera tylko maja jakieś z góry z :dupa: narzucone zakresy... tyle wzmianki o kluczach

Co do dokręcania i momentów. Trochę testowałem

Pierwsze kręcenie na 25Nm okazało się ze po 20km jakie zrobiłem przy niskich temperaturach solo i na strzała przez miasto, była zbyt mała. Po sprawdzeniu na zimnym silniku wartości wahały się od 18 do 20Nm... a no i oczywiście stan powodziowy pod głowicą też był ;D ściągamy i czyścimy to co zalało...

No to dobra dociągamy o 10 więcej. Dałem na 35Nm, nakręciłem ponad 100km(solo i z 'plecakiem') trochę bardziej przepałowałem silnik bo też temperatury 3-6*C temu sprzyjały w lutym/marcu. Coś tam się spociło od jednej szpilki no ale się sprawdzi po 100km. Jak się okazało wartości dokręcenia spadły do prawie 30Nm czyli nie jest źle w porównaniu do poprzedniego ustawienia. Głowice ściągnąłem by wyczyścić zabrudzenia i ostatnie na ta chwile dokręcanie....

Na chwilę obecną po tych 160km skręciłem wszystko na 45Nm i udało mi się jeszcze zrobić coś koło 65-80km z przyczyn pogodowych (szkoda zdrowia by marznąc), co dalej będzie z trzymaniem szczelności? muszę poczekać na lepsze warunki pogodowe ale do chwili obecnej wszystko jest ok.
Ostatecznie głowicę dociągnę na 50Nm i mam nadzieje że po jakimś czasie tylko poprawię dokręcenie nakrętek do 50Nm i styknie.

Z góry dodam że nie było dziwnych jęków ze strony szpilek czy nakrętek podczas dokręcania głowicy a wszystko skręcałem jak było trochę powyżej 0*C a moto stało w zimnym garażu.

Pamiętajcie by robić to po przekątnej na przemian i stopniowo do ostatecznej wartości!!

Jestem ciekaw jak będzie przy wyższych temperaturach i w trakcie upałów. Teraz moto od 3 tygodni czeka na lepszą pogodę eh --.

Tak tak pod głowicę dałem miedzianą uszczelkę dorobioną przez piter_dzn i jest od początku testowania siły dokręcenia ;)

:papa:

Re: siła z jaka trzeba dokrecic glowice. Klucz dyno!

: 2015-04-05, 21:11
autor: Stachu.G
Podkładki pod nakrętki zastosowałeś? Ostatnio w skuter Dębica pojawiły się specjalne-faliste.

Jak z dokładnością tego klucza? Sprawdzałeś go ze standardowym? Jak z wykonaniem?

Re: siła z jaka trzeba dokrecic glowice. Klucz dyno!

: 2015-04-06, 10:55
autor: guziec583
możesz dać linka do tych podkładek ?

Re: siła z jaka trzeba dokrecic glowice. Klucz dyno!

: 2015-04-06, 13:38
autor: Mateusz WSK
guziec583 pisze:możesz dać linka do tych podkładek ?
Nawet poszukać się nie chce :P
http://skuterdebica.hg.pl/inc/display.php?id=4765
Na 5 stronie masz je w dziale WSK 175.

Re: siła z jaka trzeba dokrecic glowice. Klucz dyno!

: 2015-04-07, 01:06
autor: piotrBe
podkladki - mam te co byly ori(chyba ori bo tak bylo skrecone, wszystkie te same). Czyli plaskie o ciut wiekszej srednicy niz nakretka.

Jakosc klucza - wykonanie porzadne. Dokladnosc porownalem z markowym kluczem nastawnym jak i jednoczesnie z drugim takim samym kluczem wychylowym kumpla. On sam dokrecal po prawdziwej kapitalce glowice od 126p.

na co trzeba uwazac z tym kluczem - by kupic ze wskazówką wskazującą zero i nie miala luzu przy obsadzie. Tez jest wazny fakt jego przechowywania czy transportu bo mozna odgiać wskazowke. Ja kupilem go w praktikerze i z 6 sztuk wybralem jedna z nie odchyloną wskazowka (jakis byl zadrapany na nalepce czy obity od przechowywania). Tak to wszystkie 'sztywne' tak samo poskladane i naklejone podziałki.