Pęknięty pierścień- wał stoi

Wał korbowy, tłok, cylinder, głowica
Odpowiedz
Lajas
Posty: 86
Rejestracja: 2013-06-08, 09:57
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 B1 x2, WSK 125B3 x2, OGAR 205
WSK 175,
WSK 175 S1
Lokalizacja: Wągrowiec
Kontaktowanie:

Pęknięty pierścień- wał stoi

Post autor: Lajas » 2015-10-12, 20:31

Witam,
Zakładałem cylinder, nie chciał mi wejść więc poklepałem ręka od góry, poruszałem i wlazł, ale usłyszałem jakby jakaś podkładka spadła, cdi założone, odpał, przebiera-nie odpala i słychać stukanie, jakieś dziwne i kompresja jakby słabsza, ale próbuję dalej, ustawiam krzywkę lepiej, kopię- jest, wlazła na obroty, stukanie coraz głośniejsze i silnik się zatrzymał po 4 sekundach, na amen :lol:
Zdjąłem cylinder i moje podejrzenia stały się faktem, pęknięty pierścień, resztki wbite w tłok, podziurawiona głowica(fotki). Wał się nie kręci.
To co, rozbieramy silnik?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Tylko WSKa!!!

Awatar użytkownika
Muciek
Posty: 1466
Rejestracja: 2010-08-22, 23:28
Moje maszyny: Yamahy RD250 75 76 78
Lokalizacja: Radziechowa
Kontaktowanie:

Re: Pęknięty pierścień- wał stoi

Post autor: Muciek » 2015-10-12, 20:52

Przy okazji źle masz założone zabezpieczenie sworznia.

Lajas
Posty: 86
Rejestracja: 2013-06-08, 09:57
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 B1 x2, WSK 125B3 x2, OGAR 205
WSK 175,
WSK 175 S1
Lokalizacja: Wągrowiec
Kontaktowanie:

Re: Pęknięty pierścień- wał stoi

Post autor: Lajas » 2015-10-12, 21:18

A jak to powinno wyglądać? Aha, a jakbym założył tłok strzałką do gaźnika, to mogło mieć to wpływ na pęknięcie pierścienia(tłok miałem mocno zabrudzony strzałki nie było widać), czy może jednak nie dociśnięcie pierścienia w otworze dolotowym, to był mój błąd?
Tylko WSKa!!!

Awatar użytkownika
Muciek
Posty: 1466
Rejestracja: 2010-08-22, 23:28
Moje maszyny: Yamahy RD250 75 76 78
Lokalizacja: Radziechowa
Kontaktowanie:

Re: Pęknięty pierścień- wał stoi

Post autor: Muciek » 2015-10-12, 21:23

Połamało się bo nie docisnąłeś. Zabezpieczenie otwarciem do dołu lub do góry nie w bok. Jak byś włożył tłok na odwrót to by ich nie połamało bo wydech nie jest tak szeroki jak rozstaw zamków.

Lajas
Posty: 86
Rejestracja: 2013-06-08, 09:57
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 B1 x2, WSK 125B3 x2, OGAR 205
WSK 175,
WSK 175 S1
Lokalizacja: Wągrowiec
Kontaktowanie:

Re: Pęknięty pierścień- wał stoi

Post autor: Lajas » 2015-10-12, 22:05

Czyli strzałką do wydechu i zamki do wydechu, tak? A teraz silnik muszę rozebrać bo wał się nie obraca, tak?
Cylinder niby nie porysowany, ale głowica ma wgłębienia od popękanego pierścienia, tłok ma też małe wgniotki, wymieniać?
Tylko WSKa!!!

Awatar użytkownika
Muciek
Posty: 1466
Rejestracja: 2010-08-22, 23:28
Moje maszyny: Yamahy RD250 75 76 78
Lokalizacja: Radziechowa
Kontaktowanie:

Re: Pęknięty pierścień- wał stoi

Post autor: Muciek » 2015-10-12, 22:16

Strzałką do wydechu, zamki od strony dolotu mają być, przy zakładaniu dociskasz przez okno dolotowe. Jak się nie obraca to logiczne ze trzeba rozebrać... Głowica to standard , opiłuj ostre krawędzie tylko tłok, jak nie jest uszkodzony z boku to można od biedy zostawić.

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości