Strona 3 z 3

Re: WSK 175 - remont silnika

: 2016-07-31, 15:16
autor: grzechu212
przez Puzel » 2016-07-30, 11:13
Z remontem zrobił się ten kłopot że potrzebuję teraz nowych karterów. swoje wysłałem do spawania i obróbki i koleś nie podołał, jeszcze mi ich nie przysłał ale podejżewam, że już do niczego się nie nadają
Pisałem ci gdzieś tam w innym temacie kto by to prawdopodobnie zrobił,,, U mnie spawał na nowo całe gniazdo (zewnątrz i wewnątrz) i wyfrezował nowo z zachowaniem osi z odpowiednim wciskiem.

Re: WSK 175 - remont silnika

: 2016-07-31, 20:39
autor: Puzel
Dzięki za info. Trafiłem na ten warsztat już jakiś czas temu gdy odkryłem pęknięcie. Całkiem prawdopodobne nawet że trafiłem właśnie dzięki zdjęciom z obróbki twoich karterów. Do gościa dzwoniłem trzykrotnie i jeszcze ani razu się nie dodzwoniłem.
W końcu wysłałem tu ale gościu nie podołał:
https://www.facebook.com/FrezMot/?fref=ts

czekam w tej chwili na paczkę ze swoimi karterami aby zobaczyć co tam nagnoił. Podejżewam że teraz najszybszą opcją będzie kupno innych używanych karterów i ich naprawa aczkolwiek trafić nierozjechane kartery do WSK to pewnie wcale nie taki prosty temat

Re: WSK 175 - remont silnika

: 2016-07-31, 20:50
autor: bayu
na allegro widze dwie aukcje używanych coś wybierzesz

Re: WSK 175 - remont silnika

: 2016-07-31, 20:59
autor: Muciek
Patryk powinien CI to ogarnąć , robiłem u niego kilka rzeczy i jest ogarnięty fest :->

Re: WSK 175 - remont silnika

: 2016-07-31, 21:09
autor: grzechu212
Puzel » 2016-07-31, 20:39
Dzięki za info. Trafiłem na ten warsztat już jakiś czas temu gdy odkryłem pęknięcie. Całkiem prawdopodobne nawet że trafiłem właśnie dzięki zdjęciom z obróbki twoich karterów. Do gościa dzwoniłem trzykrotnie i jeszcze ani razu się nie dodzwoniłem.
W końcu wysłałem tu ale gościu nie podołał:
https://www.facebook.com/FrezMot/?fref=ts

czekam w tej chwili na paczkę ze swoimi karterami aby zobaczyć co tam nagnoił. Podejżewam że teraz najszybszą opcją będzie kupno innych używanych karterów i ich naprawa aczkolwiek trafić nierozjechane kartery do WSK to pewnie wcale nie taki prosty temat
Hmm powiem ci że akurat z tymi majstrami znam się osobiście i jeżeli chodzi o wszelkiego rodzaju spawania, toczenie i frezowanie to powinni to ogarnąć, aczkolwiek ręki sobie nie dam uciąć aż zapytam z ciekawości co i jak, a chłopak z https://www.facebook.com/motofuks/ powinien oddzwonić lub odpisać. Dziwna sprawa, :-? pisałeś do niego wiadomość na fb? jak będziesz miał graty w domu to podeślij fotkę co tam masz porobione...

Re: WSK 175 - remont silnika

: 2016-08-03, 12:03
autor: Puzel
Przyszły moje kartery i faktycznie sprawa tragiczna. Albo źle dobrał spoiwo albo kartery były gównianie odlane, porowaty materiał itp. Niemniej z karterami już nic się nie zrobi, muszę szukać takich które nie są skatowane i rozpoławiane śrubokrętem.

Re: WSK 175 - remont silnika

: 2016-08-03, 20:49
autor: grzechu212
Lipa straszna, ale niby próbował wszystkiego, nawet pojechał do znajomego na sprzęt z regulacją balansu, HZ itp. cokolwiek to znaczy :D. Pierwszy raz spotkał się z taka sytuacją bo co w jednym miejscu pospawał to pęknięcie pojawiało się dalej lub od wewnątrz...może rzeczywiście go to trochę przerosło :mrgreen: nie wnikam. Lepiej jak to zostawisz i kupisz inne bo Wojtala za taką naprawę jeżeli w ogóle by to ogarną to byś zapłacił od 200zł wzwyż więc za taką kwotę powinieneś spokojnie coś znaleźć na olx.

Re: WSK 175 - remont silnika

: 2016-08-03, 21:31
autor: bayu
nop bywa na allegro i olx widzialem do 110zl za kpl napewno znajdziesz

Re: WSK 175 - remont silnika

: 2016-09-15, 21:01
autor: kwadrat49
Puzel ,te kartery to juz raczej na uzytek sie nie nadaja, tak sie sklada ze na codzien zajmuje sie spawaniem I wyglada to tak ,ze gosc zle dobral spoiwo (prawdopodobnie drut magnezowy AlMg5) dlatego pekalo , te stopy generalnie ciezko sie spawaja ale da sie to zrobic (jest to aluminium odlewnicze jak sie nie myle to AK132). Ja do tego rodzaju stopu uzywam drutu ALSI5 I czystego argonu , w przypadku mieszanek argonu lub malej ilosci gazu oslonowego tez tak wychodzi, takie spawy albo sie wykrusza podczas obrobki albo w trakcie uzytkowania co sam wiesz czym grozi. Jezeli te dwie rzeczy nie sa spelnione to zmiana ustawien balansu w maszynie nic nie daje.
W tym stanie co jest teraz to raczej nikt sie nie bedzie chcial podjac bo trzeba by zebrac to co jest nadspawane , sam pomysl ile to roboty z tym I tak jak ci napisal grzechu212 bedzie to droga impreza.

Wiec znalezienie innych karterow bedzie tansze I latwiejsze.
Powodzenia