Pierścienie chromowane

Wał korbowy, tłok, cylinder, głowica
Awatar użytkownika
irek
Posty: 569
Rejestracja: 2007-01-03, 17:20
GG: 7348413
Moje maszyny: Komar, WSK 175
Lokalizacja: Paszczyna
Kontaktowanie:

Post autor: irek » 2007-04-22, 12:54

Wczoraj odebrałem mój cylinder po szlifie (3 szlif) no i postanowiłem spasować pierścienie, te które zamówiłem w primie. Więc po przyjrzeniu się im bliżej to powiem tak: Są bardzo dokładnie i starannie obrobione, każdy z moich pierścieni miał jednakową szczelinę na zamku. Wynosiła ona mniej niż 0.10 mm ( po wstawieniu pierścienia do cylindra nie może być mniejsza niż 0.15) co w sumie jest bardzo dobre bo po pewnym przebiegu jak już cylinder będzie bardziej zużyty szczelina i tak będzie nie wielka. No ale ja przeszlifowałem pierścionki na wymiar szczeliny 0.15 mm (tak jak pisze w książce pana Załęskiego) drobnym papierem ściernym. Jeśli chodzi o praktykę to się dopiero okaże jak złożę silnik do kupy, ale myślę, że te pierścienie zdadzą egzamin.

Awatar użytkownika
ŻbiKu
Posty: 1624
Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Post autor: ŻbiKu » 2007-04-22, 15:29

Hmm ja nie założyłem dwóch chromowanych. Dałem facetowi cylinder na 1 szlif i mi wszystko gicior spasował, dobrał tłok, pierścienie itd. Górny mam chromowany (nawet ma zielone oznaczenie klasyfikacyjne ;) ) dolny chyba grafitowy?? Jego gładź przylegająca do tulei cylindra jest czarnawa-ciemna, niebłyszcząca jak to w dzisiejszych żeliwniakach, chyba że kiedyś robili właśnie takie ciemne żeliwniaki. Ogólnie za wszystko dałem 100zł , przy takiej kompresji jaką mam niewyobrażam sobie planowania głowicy. Także warsztat ślusarski Marka Mikołajczaka w Świebodzinie śmiało wszystkim polecam :) Dorabia nawet sam pierścienie do każdego pojazdu.

Paweł81
Posty: 15
Rejestracja: 2007-02-11, 10:55
GG: 0
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Post autor: Paweł81 » 2007-04-24, 23:34

Chromowanie pierscieni jest najcześciej stosowanym pokryciem twardym powierzchni roboczych, majacych na celu zwiększenie trwałości, szczegulnie w silnie obciązonych silnikach. Głównymi zaletamichromu są:duża twardość (950-1100 HV), odporność na zużycie, mały współczynnik tarcia, wusota temperatura topliwości (1920 'C), duża zdolność odbijania promieniowania, zdolność zabezpieczania pokrytej powierzchni przed uszkodzeniami na skutek wielokrotnego nagrzewania, większy współczynnik przewodzenia ciepła w porównaniu z żeliwem (92,1 W/m*K), duża odporność na korozję.
Chrom dobrze współpracuje z zarówno z żeliwem jak i stalą azotowaną. Duża przewodność cieplna obniża temperaturę samego pierścienia i temperaturę korony tłoka. Mały współczynnik tarcia chrom-żeliwo (0,07...0,08 przy chromie gładkim;0,15...0,16 przy chromie porowatym) w porównaniu z żeliwem po żeliwie (0,30...0,40) zmniejsza ilość ciepła tarcia. (w tym miejscu konieczne staje się powiedzenie jeszcze jednej bardzo ważnej rzeczy, podczas poprawnej pracy silnika gładź cylindra nie styka się bezpośrednio
z częścią prowadzącą tłoka i powierzchnią roboczą pierścieni!!! Te elementy są rozdzielone warstwą oleju. Ten efekt najlepiej tłumaczy przykład nart wodnych, gdy jest ruch pojawia się siła nośna, w bezruchu narty toną, i tu trzeba z kolei przeanalizować ruch tłoka w cylindrze, który także ma zerową prędkość w DMP i GMP. Dodatkowo przy GMP w cylindrze panuje maksymalne ciśnienie gazów spalinowych które dociskają pierścień do gładzi (łatwo policzyć siłę docisku na pierścieniu bez uwzględnieniajego grubości w kierunku promienia: 3,14*61mm*2mm*6MPa=2298N, czyli około 230 kG to dość sporo jak na taki mały element. Na pierścień drugi działa już znacznie mniesze ciśnienie, około 30% a dla trzeciego pierścienia jesli jest to juz tylko 10%). Jest to przyczyną wyraźnie obserwowanego tworzenia sie progu ponad pierwszym pierscieniem.)
Co do własności uzytkowych to pierscienie chromowane znacznie dłużej się docierają, i dużego znaczenia nabierają odchyłki wykonania cylindra. Chrom jako metal niezwilżalny przez olej nie jest w stanie go zmagazynować na swojej powierzchni, dla tego na pokrycie pierścieni lub cylindra stosuje się chrom porowaty. Oczywiście jest to mikroporowatość i na pierwszy rzut oka tego nie widać.
Jest jeszcze wiele ciekawostek w spółpracy pierścienia z gładzią, ale nie będę już nudził.
Mam nadzieję, że trochę naświetliłem sprawę.

Ps. błędów już nie mam siły poprawiać
"Ci, którzy praktyki nie łączą z wiedza, są jak żeglarze kierujący statkiem bez użycia steru i kompasu, niezupełnie pewni dokąd płyną" - Leonardo da Vinci

Awatar użytkownika
irek
Posty: 569
Rejestracja: 2007-01-03, 17:20
GG: 7348413
Moje maszyny: Komar, WSK 175
Lokalizacja: Paszczyna
Kontaktowanie:

Post autor: irek » 2007-04-25, 18:12

Paweł81 należą Ci sie co najmniej brawa :) Bardzo ciekawe rzeczy napisałeś, co najważniejsze podsumowałeś temat jak należy i właściwie wszystko już wiadomo. Nic dodać, nic ująć choć jak to przeczytałem to powiem Ci, że mam jeszcze ochotę na te ciekawostki, których nie napisałeś. Jeśli byś mógł to możesz jeszcze coś do tematu dodać, choć to co już napisałeś to sedno sprawy.
Pozdrawiam i oby tak dalej :)

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości