Pierścienie chromowane

Wał korbowy, tłok, cylinder, głowica
Awatar użytkownika
Sobi
Posty: 87
Rejestracja: 2007-01-03, 15:07
GG: 0
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: Sobi » 2007-03-02, 19:01

Te pierścienie nie sa moje, bo to ja ich nie produkuje. Produkuje to zakład który zajmuje sie produkcją pierścieni do samochodów i innych pojazdów (motocykli też) to niejest tandeta z PRLu. Może napisz do Pana Sałka list z zapytaniem skoro mi nie wierzysz?

Bawisz mnie trochę swoją upartością, nie jeździłeś nigdy nawet na innych pierścieniach i tak idziesz w zaparte. Ja wytłumaczyłem ci czemu pierścienie "nowszej generacji" sa lepsze, teraz skoro tak się upierasz ty wytłumacz mi czemu tam trzymasz przy starych szajsach? Możesz podąć mi jakieś zalety? No może oprócz ceny.
Renowacja B3 – wskrzesić legendę

Awatar użytkownika
bing17
Posty: 362
Rejestracja: 2007-02-16, 21:59
Moje maszyny: FSO 125p, CZ 516, Junak M10, Romet KadetM780,110
Lokalizacja: Łódź-Ruda.
Kontaktowanie:

Post autor: bing17 » 2007-03-02, 19:11

A tak apropo ma ktoś kontakt do Sałka ??

Awatar użytkownika
RaPi
Posty: 121
Rejestracja: 2007-01-03, 18:40
GG: 0
Moje maszyny: ze Świdnika
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: RaPi » 2007-03-02, 19:38

RaPi mówi raczej o tłoku 125. Wszystkie wycięcia na kanały płuczące i wysokość tłoka sie zgadzają?

Tak o tloku do 125 mówie oczywiście, nie mialem tego tloka w rękach, ale wymiary powinny się zgadzać.

andi
Posty: 376
Rejestracja: 2007-01-22, 14:03
GG: 0
Lokalizacja: Wołczyn
Kontaktowanie:

Post autor: andi » 2007-03-02, 20:36

Sobi pisze:napisz do Pana Sałka
Sobi napisał Pana i to jest kulturalnie.
A Ty Bing17 piszesz "Sałka" i to już nie jest kulturalnie .
Może jestem staromodny, ale to mi się nie podoba , a wam!!

Xabingo

Post autor: Xabingo » 2007-03-02, 21:09

Gaceczkos, czy ja kiedyś szpanowałem, że jestem profesjonalistą w tuningu?????
Kurde, ale się czepiasz... nie dziwię się, jesteś przecież z Warszawy. :-P
Sobi pisze:Ja wytłumaczyłem ci czemu pierścienie "nowszej generacji" sa lepsze, teraz skoro tak się upierasz ty wytłumacz mi czemu tam trzymasz przy starych szajsach?
Na oryginałach można długo jeździć. Ja na rzemiosle jeździłem max. 1 sezon, a na oryginałach od 2 do 3.
A czy uważasz, że pierścienie te co są normalnie teraz w sprzedaży są lepsze od oryginałów? Bo ja nie. Słyszę wiele narzekań na rzemieślnicze pierścionki niż na oryginały.

Awatar użytkownika
ŻbiKu
Posty: 1624
Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Post autor: ŻbiKu » 2007-03-02, 22:51

Xabingo pisze:Dam przykład: czy gościu, który robi np.łańcuszki sprzęgłowe - zna się na tym? Po prostu ma maszyny, materiał i wymiary! Z tym każdy się musi zgodzić.
Dam przykład: czemu większość prywaciarskich części to syf? DLATEGO, ponieważ nie mają pojęcia o tym co produkują :roll: . Więc nie gadaj głupot, bo żeby produkować coś, a już części tuningowe to trzeba mieć NA PEWNO o tym pojęcie i to chyba nie małe. Nie mam na myśli, że nie jesteś w stanie wyprodukować tych części, ale doświadczenie to podstawa :)
Xabingo pisze:Słyszę wiele narzekań na rzemieślnicze pierścionki niż na oryginały.
Ja swojej Babci zapodałem dwa rzemiosła na tłok, jeżdżę nią od połowy czerwca 2006 i jest po prostu super! Nic nie dzwoni. Jestem zdania, że sprężystość pierścieni jest ich zaletą. A że 1 sezon tylko na nich jeździłeś to zależy od km jakie obróciłeś w sezonie i jakości pierścieni, może syf ci się trafił.

Awatar użytkownika
marianek_spox
Posty: 218
Rejestracja: 2007-01-04, 02:10
GG: 0
Moje maszyny: SHL M11W
WSK M06B3
WSK M06-Z2
Jawa 353
WFM M06
Komar
Lokalizacja: Myszków/Kraków-DS14kapitol
Kontaktowanie:

Post autor: marianek_spox » 2007-03-02, 23:17

Kupiłem stare , fabryczne pierścienie po 4zł za sztukę . Pytanie brzmi dlaczego rzemieślnicze kosztowały 1zł. Być może ludzie handlują pseudo oryginałami a wy narzekacie... Nie wiem co tu za różnica .Jestem zdania że to co oryginalne jest najlepsze ,a w to że rzemieślnicza "technologia" uległa postępowi po prostu nie wierzę. Jeśli jakiś dzieciak pałuje silnik i ma później pretensje że pierścienie pękają to się nie dziwię.Mam bezawaryjnie przejechane niecałe 1000km ,wszystko gra i nie hałasuje. Aż się dziwie rzeczy które tutaj czytam...
Pozdrawiam Marian

Ekipa Południe

Awatar użytkownika
Gaceczkos
Posty: 203
Rejestracja: 2007-01-01, 23:28
GG: 0
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Gaceczkos » 2007-03-02, 23:23

Xabingo pisze:Gaceczkos, czy ja kiedyś szpanowałem, że jestem profesjonalistą w tuningu?????
Kurde, ale się czepiasz... nie dziwię się, jesteś przecież z Warszawy. :-P
Nie czepiam się. Po prostu uważam, że jak człowiek chce się za cokolwiek zabrać, to powinien zrobić to porządnie. Narzekasz na jakość prywaciarskich części, a sam chcesz się zabrać za zrobienie czegoś, na czym się nie znasz. Jaki to ma sens? Narzekasz na buble, a z tego co widzę sam chcesz je robić. Dla mnie to jest niekonsekwencja.
Nie wiem jaki związek ze sprawą ma to, że jestem z Warszawy. Ja nie oceniam ludzi ze względu na miejsce zamieszkania.
WSK - Wrócisz Szybciej Koleją

Awatar użytkownika
Sobi
Posty: 87
Rejestracja: 2007-01-03, 15:07
GG: 0
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: Sobi » 2007-03-03, 00:20

Panowie trzeba tutaj odróżnić ciulowe rzemiosło od dobrej firmy. Jeżeli ktoś kupi pierścienie ala Pan Józek prosto z stodoły, gdzie chce on wyrobić tego jak najwięcej a jakość go nie obchodzi to nie spodziewał bym się niczego dobrego. Można też kupić pierścienie z dobrego zakładu który wbrew tanim rzemieślnikom rozwija swoje technologie. Loginczą sprawą jest chyba to że pierścienie technologii XXI wieku służą lepiej i dłużej niż stare tkwiące jeszcze głęboko w latach 60. Kto jeździł, i jeździ dość dużo, miał styczność z starymi pierścieniami i nowymi na pewno zauważył różnice.
Pytanie brzmi dlaczego rzemieślnicze kosztowały 1zł
Bo było to tanie i tandetne rzemiosło które nie jest warte nawet połowy tej ceny, o którym już wspominałem.
Wniosek jest taki że trzeba kupować z głową. Nie kupować szajsu. Lepiej jest dodać te kilka złotych i mieć nowe pierścienie niż stary syf.
Ostatnio zmieniony 2007-03-03, 00:25 przez Sobi, łącznie zmieniany 1 raz.
Renowacja B3 – wskrzesić legendę

Xabingo

Post autor: Xabingo » 2007-03-03, 00:22

Gaceczkos pisze:Nie wiem jaki związek ze sprawą ma to, że jestem z Warszawy. Ja nie oceniam ludzi ze względu na miejsce zamieszkania.
To taki żart... :-D

Dobra ja już w tym temacie zamykam mordę! Mam takie samo zdanie jak Marianek.

A o tych częściach tuningowych proszę Was nie gadajcie mi. Będą w wakacje to wtedy pogadamy. Na pewno nie będą to buble, bo ja szajsu nie znoszę!

PS: dodam jeszcze, że kiedyś mój sąsiad kupił "pierścienie" zrobione ze zwykłej rury, gościu kupował rurę o odpowiedniej średnicy i ciął ją w "paski" i to były k...wa pierścionki.
Potem była mała afera. I jak tu kupować rzemiosło?? Lepiej dorabiać.

Awatar użytkownika
Bercik
Posty: 104
Rejestracja: 2007-01-02, 21:57
GG: 9173472
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Post autor: Bercik » 2007-03-03, 01:55

Każdy kto chodź trochę zna się na mechanice odróżnił by pierścienie od pociętej rury :lol: Jak by mi koleś w sklepie podał takie to bym się chyba ze śmiechu na ladzie położył :mrgreen: Pozdrów ode mnie sąsiada ;)

Awatar użytkownika
bing17
Posty: 362
Rejestracja: 2007-02-16, 21:59
Moje maszyny: FSO 125p, CZ 516, Junak M10, Romet KadetM780,110
Lokalizacja: Łódź-Ruda.
Kontaktowanie:

Post autor: bing17 » 2007-03-03, 10:04

Przepraszam za poprzedni mój post z Panem Sałkiem, sam nawet nie wiem dlaczego napisałem bez formy grzecznościowej mając duży szacunek Jego dokonań. Co do pierścionków, nie wiem jak w całej Polsce jest z dostępnością pierścieni tłokowych firmy Prima, ale myśle że da sie je napewno kupić, gdyż nie jest to jakaś firma produkująca buble tylko pierścienie bardzo dobrej jakości wykonane wg. obecnych receptur, a nie z bardzo dawnych lat początków produkcji WSK, a może i dawniej. Myśle, że warto kupić pierścienie tej firmy zamiast kupować rzemieślnicze buble za 1zł.

Awatar użytkownika
irek
Posty: 569
Rejestracja: 2007-01-03, 17:20
GG: 7348413
Moje maszyny: Komar, WSK 175
Lokalizacja: Paszczyna
Kontaktowanie:

Post autor: irek » 2007-03-06, 18:38

Cześć, po długiej przerwie włączam sie znowu w dyskusje, widzę, że trochę atmosfera podgrzana, trochę nie potrzebnie, bo po co sie wkurzać?? To tylko wymiana zdań.

Ale do setna, założyłem ten temat bardziej po to żebyście podali mi adres firmy, która produkuje naprawdę dobre pierścienie do WSK 175, czy w ogóle pierścienie.
Więc proszę o podanie jakiegoś kontaktu do firm, które "wiedzą co produkują"
Z góry dziękuje

A tak na marginesie mam jeszcze pytanie: Dlaczego w WSK 175 fabrycznie był montowany pierścień chromowany? dlaczego w ogóle był montowany, czemu jeden a nie dwa??
Ale proszę o odpowiedź konkretną a nie jakieś domysły i spekulacje bo tak można w nieskończoność.

Awatar użytkownika
ŻbiKu
Posty: 1624
Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Post autor: ŻbiKu » 2007-03-06, 19:00

http://www.almot.com.pl/index2.htm

ALMOT słyszałem, że mają dobre części.[/quote]

Awatar użytkownika
Firewall
Posty: 225
Rejestracja: 2007-01-02, 18:38
GG: 0
Lokalizacja: Tychy
Kontaktowanie:

Post autor: Firewall » 2007-03-06, 19:03

puma pisze:Więc proszę o podanie jakiegoś kontaktu do firm, które "wiedzą co produkują"
Sobi pisze:U nas w Łodzi na ulicy zielonej jest zakład produkujący pierścienie
Jeśli chcesz kupić pierścienie w "zwykłym" sklepie z klamotami to poproś o te droższe, bo zazwyczaj mają 2 rodzaje tańsze i droższe. Te tańsze to wiadomo gdzie sobie można wsadzić, a te droższe są lepszej jakości ;)

Awatar użytkownika
bing17
Posty: 362
Rejestracja: 2007-02-16, 21:59
Moje maszyny: FSO 125p, CZ 516, Junak M10, Romet KadetM780,110
Lokalizacja: Łódź-Ruda.
Kontaktowanie:

Post autor: bing17 » 2007-03-06, 19:27

Pierścień górny był fabrycznie chromowany.

Awatar użytkownika
Sobi
Posty: 87
Rejestracja: 2007-01-03, 15:07
GG: 0
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: Sobi » 2007-03-06, 20:22

Puma tutaj masz adres Zapraszam

http://www.fpt-prima.com.pl

Pierścienie do WSK 175 są w katalogu po nazwą SHL.

Mam nadzieje że Xabingo też zapozna sie z ta firmą produkującą szajskie "gumowe pierścienie"
Renowacja B3 – wskrzesić legendę

Xabingo

Post autor: Xabingo » 2007-03-06, 21:02

Sobi pisze:Mam nadzieje że Xabingo też zapozna sie z ta firmą produkującą szajskie "gumowe pierścienie"
Zapoznałem się. I powiem Ci, że jednak zamówię te pierścienie do Crossa i do silnika sportowego WSK 125, tego z 4 biegami.
Ale powiedz mi ile można zamówić minimalnie tych pierścieni, ile sztuk?

ŻbiKu, a co do ALMOT'u to jakoś nie jestem przekonany. Miałem cylinder z tej firmy i wcale nie był spoko. Był taki sam jak każde inne rzemiosło.

Awatar użytkownika
irek
Posty: 569
Rejestracja: 2007-01-03, 17:20
GG: 7348413
Moje maszyny: Komar, WSK 175
Lokalizacja: Paszczyna
Kontaktowanie:

Post autor: irek » 2007-03-06, 22:53

No patrzyłem w katalogu ale nie znalazłem ani w jednym ani w drugim pierścieni do WSK 175. Źle szukałem??

Awatar użytkownika
Firewall
Posty: 225
Rejestracja: 2007-01-02, 18:38
GG: 0
Lokalizacja: Tychy
Kontaktowanie:

Post autor: Firewall » 2007-03-06, 23:18

Przecież Sobi pisał, że są w katalogu SHL :!: ;)

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości