WSK - WueSKowe Forum

Witam wszystkich forumowiczow otóż przyszedł do mnie dzis tlumik wsk 175 od Pana Hartmanna niby wszystko ok ale no wlasnie co mnie zaniepokoilo to to ze w srodku jest pustka nic niema tylko na koncu koncowka skoro tyle kasy kosztuje i robiony wedlug orginalu to powinno tam byc cos niewiem jak to sie fachowo nazywa.

....zapodaj foto

czankete pisze:....zapodaj foto

Dokładnie. Wrzuć zdjęcia to porównam ze swoim wydechem i zobaczymy czy jest różnica.

Pustka masakra raczej to reklamuje no jak taki badziew mozna wciskac jak potem ta wsk ma chodzic dobrze jak wydech byl dobierany do silnika to nie 4 suw ze mocniejszy jak jest pusty wydech.

...ale bubel - na Twoim miejscu robiłbym od razu zwrot

Oj tam pewnie się mu zapomniało i wkładu nie dał

Śmieć, jaki koszt?

koszt 380 zl

daj znać jak finalnie sprawa się zakonczyła, czy tłumiki takie są, czy akurat ten był niekompletny. Rozważam też zakup nowego. Ciekawe czy Hartman robi je dokładnie jak oryginał, czy są takie same ogdległości blach, średnice otworów itp

O ile dobrze kojarze to powinny byc tam jakies wnetrznosci musze jeszcze spojrzec do ksiazki zaleskiego tam bylo rozrysowane.Jakad porazka lepiej polowac na orginalne na allegro dac drozej. Zadzwonie do niego jutro zobacze co powie na dodatek kolanko ktore zamowilem tez ma jakies rysy.

Udało mi się znalesc jednak tak jak myslałem są tam wnętrznosci a nie pusta rura. Wstawiam zdjecia.

Sprawa wyjasniona Panowie no coz moj blad rozmawiałem z Panem Grzegorzem i mowił ze sa dwa rodzaje tlumikow jedne wlasnie z tymi tulejkami tzw konfuzorami i bez a to całe wytlumienie jest z tylu tlumika z przegrodami niewidoczna od strony wlotu dopiero po wykrecenie tylnego wygłuszenia te przegrody widac. No cóz czlowiek sie uczy cale zycie

kamyk1 pisze:mowił ze sa dwa rodzaje tlumikow jedne wlasnie z tymi tulejkami tzw konfuzorami i bez a to całe wytlumienie jest z tylu tlumika z przegrodami niewidoczna od strony wlotu dopiero po wykrecenie tylnego wygłuszenia te przegrody widac.

....ale na jedynym zdjęciu, które zamieściłeś wyżej moim zdaniem nie widać na pewno konfouora to po pierwsze, ani też żadnej z przegród, ani też wewnętrznej rury w którą wsuwa się wkładkę tłumiącą - no chyba, że jest to złudzenie optyczne

Ten konfuzor w jednych tlumikach byl w innych nie on robi teraz bez a te przegrody sa tez myslałem ze niema ale jak sie wyjmie wkladke tlumiącą to widac te przegrody tez na poczatku myslalem ze niema tego zreszta jutro sprawdze jak jest w orginale. Jak twierdził to przez ten konfuzor sie zatykały te tlumiki no niewiem jak to jest.

https://youtu.be/8HgzBnjOCkg Witam a to link jak wsk pracuje na nowym tlumiku Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

Witam nie chciałem zakladac osobnego tematu macie moze jakies sprawdzone sposoby na wyczyszczenie starego tlumika w srodku?

Zalać ropa lub naftą na jakiś czas, potem intensywnie potrząsać aż do wypłukania nagaru.

Odświeżę temat czyszczenia tłumika...
1. Potrzebne jest: kołek z drewna, woda, czajnik, Kret w granulkach, rękawice gumowe, okulary ochronne, maseczka na usta.
W tłumiku zatykasz jeden z otworów (wcześniej wyjmując z niego co się da). Gotujesz ok 5L. wody, wrzątek wlewasz do tłumika, dosypujesz do tego "kreta w granulkach" ten specyfik wsypany do wrzątku zaczyna buzować - opary są duszące, działają drażniąco na drogi oddechowe, oczy i skórę. Po ok 10min wylej ten cały syf i powtórnie zalej wrzątkiem w celu wypłukania reszty. Później weź przelej tłumik dużą ilością wody. Wysusz. Ja do suszenia używam palnika gazowego (butla P-B). Stosuje taki patent od ok 18 lat i tłumiki mam całe.