Regulacja gaźnika Pegaz.

Gaźnik, filtr powietrza, kolanko wydechowe, tłumik
Odpowiedz
atom1
Posty: 32
Rejestracja: 2008-05-28, 23:14
GG: 0
Lokalizacja: Podlasie
Kontaktowanie:

Regulacja gaźnika Pegaz.

Post autor: atom1 » 2008-06-23, 17:40

Obrazek
mam takie pytanko, moze zbyt dobrze nie szukalem ale prosze opisac mi moj gaznik ;) teoretycznie wiem co do czego bo wska smiga az milo, z tego co wiem to boczna sruba jest od dostarczania powietrza na wolnych obrotach a dolna?

i teraz ile obrotów ktora sruba powinna byc wkrecona albo wykrecona od maksymalnego wkrecenia (kieruje sie zasadami z syreny i ni ewiem czy dobrze:D)
do tego na jakim poziomie powinna byc ustawiona iglica ?

wska fajnie smiga ale tak jakby brakuje jej mocy i dlawi sie troszku jak przeciagam ja na poszczegolnych biegach, poki co tam powiedzmy jechalem ten 85, wolne obroty mam ustawione ale moze zamala dawka paliwa sie dostaje, plywaka wole nie ruszac bo chyba jest ok, wlasnie jestem w trakcie badania spalania :)

Awatar użytkownika
rezik
Posty: 196
Rejestracja: 2007-08-11, 20:14
GG: 667778
Moje maszyny: WSK 175 Kobuz
Lokalizacja: Lubin/Wrocław
Kontaktowanie:

Re: regulacja gaznika pegaz

Post autor: rezik » 2008-06-23, 18:56

wszystko masz tu ---> http://wsk_fenix.republika.pl/gazniki.html" target="_blank
Piszę poprawnie po polsku!

atom1
Posty: 32
Rejestracja: 2008-05-28, 23:14
GG: 0
Lokalizacja: Podlasie
Kontaktowanie:

Re: regulacja gaznika pegaz

Post autor: atom1 » 2008-06-23, 21:00

o i balszoje spasiba, teraz jeszcze co z iglica w jakim ma byc polozeniu bo mam teraz na srodku ;P o ile jest srodek bo nie pamietam czy 4 czy 5 naciec jest

Awatar użytkownika
rezik
Posty: 196
Rejestracja: 2007-08-11, 20:14
GG: 667778
Moje maszyny: WSK 175 Kobuz
Lokalizacja: Lubin/Wrocław
Kontaktowanie:

Re: regulacja gaznika pegaz

Post autor: rezik » 2008-06-24, 12:38

wydaje mi sie ze ustawienie iglicy to kwestia doświadczenia i prób. nie ma jednoznacznie określonego położenia
przynajmniej tak mi sie wydaje
Piszę poprawnie po polsku!

atom1
Posty: 32
Rejestracja: 2008-05-28, 23:14
GG: 0
Lokalizacja: Podlasie
Kontaktowanie:

Re: regulacja gaznika pegaz

Post autor: atom1 » 2008-06-27, 18:50

no i git caly czas z tym walcze, regulacja ale dzisiaj motor wyraznie oslabl i przerywa, zajrzalem do swiecy i brunatna, czyli ewidentnie brak paliwa, bede musial pobawic sie plywakiem ;D.. w ktora strone go wygiac bo zawsze mi sie myli do gory czy na dol jezyczek? i o ile ??

Awatar użytkownika
rezik
Posty: 196
Rejestracja: 2007-08-11, 20:14
GG: 667778
Moje maszyny: WSK 175 Kobuz
Lokalizacja: Lubin/Wrocław
Kontaktowanie:

Re: regulacja gaznika pegaz

Post autor: rezik » 2008-06-28, 10:07

blasz na plywaku w dół = iglica połozona nizej = wieksza ilosc paliwa w komorze
blaszka na plywaku do góry = iglica polozona wyzej = mniejsza ilosc paliwa w komorze
czysto logiczne
ustawienie blaszki to tylko i wyłącznie metoda prób i błędów
powodzenia
Piszę poprawnie po polsku!

Awatar użytkownika
qwert45
Posty: 234
Rejestracja: 2007-02-22, 17:34
GG: 0
Lokalizacja: Łosice
Kontaktowanie:

Re: regulacja gaznika pegaz

Post autor: qwert45 » 2008-07-01, 10:45

Jeśli masz brudna świecę to ewidentnie za dużo paliwa, bedzie przerywał chyba że będziesz go trzymal cały czas "do końca". Zimny silnik wtedy bedzie pracował dobrze, dopuki sie nie nagrzeje i mieszanka nie wzbogaci za nadto. Iglicę opuść niżej.

Awatar użytkownika
Wojtek
Posty: 954
Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: regulacja gaznika pegaz

Post autor: Wojtek » 2008-07-16, 15:59

Spójrzcie na to zdjęcie i powiedzcie czy to jest normalny stan? Ssanie jest wyłączone. Linka maksymalnie wyciągnięta. A mimo to przysłona powietrza zasłania częściowo przelot. Ręką od spodu także nie da się przysłony podnieść od góry. Normalka czy coś jest nie tak? Na zdjęciu rolgaz maksymalnie otwarty, tak jak i cięgno ssania.
Obrazek
Bynajmniej i przynajmniej to dwa słowa o kompletnie różnym znaczeniu. Nie używa się ich zamiennie!!!!!!!!!

Awatar użytkownika
Gracjan
Posty: 102
Rejestracja: 2008-04-28, 14:39
GG: 621142
Lokalizacja: Młodoszowice woj. opolskie
Kontaktowanie:

Re: regulacja gaznika pegaz

Post autor: Gracjan » 2008-07-16, 16:07

U mnie też tak jest. Sam nie wiem czy tak ma być. Ale kto jeździ z gazem na fula? Tylko ten co chce zarżnąć silnik. Dlatego przy normalnej jeździe nie powinno to sprawiać kłopotu.

Awatar użytkownika
WSKarz
Posty: 185
Rejestracja: 2007-11-05, 17:09
GG: 960779
Lokalizacja: świdnica
Kontaktowanie:

Re: regulacja gaznika pegaz

Post autor: WSKarz » 2008-07-16, 23:55

Nawet jeśli by rżnął motóra do "dechy" to wątpię by to miało wpływ na kulturę pracy silnika, to jest mały języczek wystający w "oknie" gardzieli i popatrz tylko na miejsce wokół i popatrz na tą końcówkę - chyba nikłe zakłócenia będą...
Jedzie wielki ociężały,brudny,stary traktor polami kopci,dymi
tah tah tah gdzie po mojej miedzy!!!!

Awatar użytkownika
Wojtek
Posty: 954
Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: regulacja gaznika pegaz

Post autor: Wojtek » 2008-07-17, 16:57

Ja mam inne zdanie na ten temat. Ten element w dosyć dużym stopniu przysłania przelot. Prędkość maksymalna podejrzewam że spada zasadniczo. Jeśli przysłona nie powinna wystawać w takim stopniu a jednak wystaje to efekty będą wyraźne. Pytanie czy powinno wystawać czy nie.
Bynajmniej i przynajmniej to dwa słowa o kompletnie różnym znaczeniu. Nie używa się ich zamiennie!!!!!!!!!

Awatar użytkownika
ŻbiKu
Posty: 1624
Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Re: regulacja gaznika pegaz

Post autor: ŻbiKu » 2008-07-17, 21:02

Wojtek weź dłuższą śrubkę do regulacji linki ssania, wykręć ją tyle żeby przysłona się schowała w "kominie" gaźnika, przejedź się i będziesz wiedział, chyba nikt ci na to pytanie nie odpowie ;)

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości