WSK - WueSKowe Forum

ta sruba sie odkreca jezeli ie jest zabezpieczona tam jest taki kieliszek pod ta sruba i on nachodzi na wieloklin to jest wazny element, zabezpieczenie nakretki trzymajacej sprezyne jezeli to jest zle zabezpieczone to co chwila sie rozkreca sprzeglo....

Zwiększ luz na lince sprzęgła. Tak żeby sprzęgło nie rozłączało napędu już po wstępnym naciśnięciu klamki tylko po całkowitym wciśnięciu. Im bardziej napięta linka tym większy luz między tarczami powstaje po wciśnięciu dźwigni a co za tym idzie tarcze mogą wypadać. Spójrz do książki, tam jest zobrazowane jaki luz powinien być na dźwigni sprzęgła.

Nakrętka faktycznie musi być zabezpieczona poprzez zgięcie kielicha, mała nakrętka która znajduje się na wierzchu również z tym że za pomocą zawleczki.

Jeśli mimo zadbania o te czynniki tarcze nadal wyskakują z kosza to znaczy że kosz lub tarcze są bardzo mocno zużyte.

wielkie dzieki
faktycznie lepiej jeszcze sprawdze te zabezpieczenie (WSZYSTKIE) i poluzuje linke bo faktiko jest naciagnieta dosc mocno
pozdrawiam

Klamka sprzęgła ci chodzi ciężko czy lekko? U mnie jak na WSKe chodzi leciutko, a sprzęgło działa ok. Jestem po prostu ciekawy czy tak jest we wszystkich WIatrach, w których sprzęgło jest w nienagannym stanie.

U mnie chodzi bardzo lekko, mam nowe tarcze i pod sprężynę dałem grubą podkładkę, bo wcześniej się trochę ślizgało. wcześniej ta główna śruba od sprzęgła dokręcała się od razu a teraz trzeba ją docisnąć bo sprężyna wystaje trochę za mocno. Tak powinno być? Nie wiem jak to ma być u mojego kolegi w kobuzie chodzi o wiele ciężej niż u mnie.

Z tego co pamiętam jak składałem serce kobuza to u mnie też trzeba było docisnąć tą blachę, tak by ścisnąć trochę sprężynę i dopiero nakręcić nakrętkę, dokręcić i zabezpieczyć zawleczką.

Ale mi chodzi nie o tą blachę, tylko tą dużą śrubę na wałku głównym, trzymającą cały kosz i sprężynę.

qwert45 pisze:Ale mi chodzi nie o tą blachę, tylko tą dużą śrubę ......

NAKRETKE Panowie NAKRETKE!!!!!!!!!!!