CO JEST GRANE???

[kubagaco]

Mam SHL Gazele i, mam straszliwy problem zatem, wogóle nie zalewa świecy nawet gdy naleje troszkę benzyny do cylindra niema mowy a zalaniu. Po zdjęciu cylindra okazało się że na dnie wału jest jej mnóstwo porostu na to wygląda że z jakiegoś powodu nie da rady jej wepchnąć do komory spalania. W skrzyni wyczułem olej z benzyną wymieniłem simeringi myślałem że to coś da ale nic się nie zmieniło, zapłon jest ustawiony idealnie. Wcześniej gdy mi się to stało troszkę zagrzałem maszynę i po tej jeździe gasła mi na wolnych obrotach myślałem że to chwilowe ale i tak grzałem nadal osłabła straszliwie i zaczęła kopcić ... zgasła spróbowałem ją na popych i tylko przerywała.
Jak myślicie co to może być. Mnie już ręce opadają ale przewiduje że to uszczelka na karterach.

[jimmi1206]

To jest napewno jakas wina karterow tzn rozszczelnily sie byc moze ze nawet penkla ci komara i kompresja ucieka do skrzyni! Rozbiez silnik to sie dowiesz ale wg mnie to jest rozszczelnienie komory walu

[kubagaco]

Ale niby nic nieucieka bo prubowaliśmy kompresorem wpoychać powietrze do wlewu oleju do skrzyni i niby na zadnym simeringu i uszczelce do wału nic nieposzło!!! POMOCY!!!!!!

[ŻbiKu]

Możliwe, że masz pęknięte pierścienie lub do wymiany. Benzyna nagromadzona w komorze korbowej pod wpływem sprężania przepływa kanałami płuczącymi nad tłok. Przyłóż mocno palucha w otwór na świecę, rusz starterem i zobaczy czy ma dobre sprężania. Dobre- no właśnie jak to ocenić? To przydałby się bodajże manometr do mierzenia ciśnienia. Skoro simmery itd masz ok. to zdejmij cylinder i zobacz co jest grane.

Spuszczałeś olej? Bo jeśli w jakiś sposób mimo sprawdzania, coś jest nieszczelne w oleju zlojalizujesz wache.

[kubagaco]

Ściagałem juz cylinder i wszystko jest ok! Kompresja niby jest, sprawdzaliśmy kompresiorem czy simeringi gdzieś niepuszczają albo uszczelka ale nigdzie niby nioeuchodzi!!

[ŻbiKu]

Spuść olej i sprawdź..

[kubagaco]

olej juz spuściłem

[ Dodano: 2007-09-03, 20:55 ]
rozpółowiłem i prawdopodobnie uszczelka niebyła wcale ptzyklejopna do karterów. Powiedzcie jakie ma być sprezanie!

[ Dodano: 2007-09-05, 19:29 ]
Chłpaki pomuszcie!!!
Dalej niechodzi cos sie odezwie ze dwa razy ale po za tym nic.
Wymienione zostały znowu simeringi i zmieniłem pierściąki.
Na karteze jest na 100% wszystko. Odtłuszczone zostało, nawet troszke przetarłem papierem i cos jest lepiej bo trocher więcej jest świeca mokra ale nie tak basz. Zatrykałem z tyłu gaźnik by coś więcej paliwa wzieła i świeca była tak troche zalana. KUrde ja juz niewiem, pytałem się brata )bo on jest mechanikiem samochodowym ) i tez niewieco to moze być. Czy to moze być przez to ze mi troche nie duzo wyszedł simering na wale od sporzęgła niewszedł tak jak ma być tylko troche wylazła ta izolacja.? A jak to nie to to mi powiedzcie co mam jeszcze sprubować zrobić. CZekam na propozycje. Juz mi sie krzyczeć chce bo tyle kasy zem włozył i niechodzi. Przedtem chodził ale gdy jechałem pod gurke zaczą dymić i od tego czasu go szlak trafił. POMUSZCIE!!!