WSK - WueSKowe Forum

Cześć,
Silnik 059. Rozebrany w mak, wymienione uszczelniacze, wał, łożyska, wydystansowany, szlif cylindra - wszystko jak Skinder nakazał;)
Zapłon klasyczny.
Testowane ustawienia zapłonu:
- Przerywacz od 0.2 do 0.4,
- wyprzedzenie od 3 do 4mm przed GMP,
-Świece iskra 100 i isolator testowane przerwy 0.35-05mm.
Iskra ładna.
Bez fajki na około 8mm, niebieska.
Testowane na dwóch nowych kondensatorach, 2 cewkach (Bułgarka i Zelmot)
Bez uszczelki pod głowicą ciśnienie 6 Bar.
Z uszczelką ciśnienie 6.5 Bara. (Tak wiem, nie powinno być;))
Gaźnik Pegaz GM 26 U3. Jeszcze nie ustawiony poziom paliwa w komorze.
Dokładnie wyczyszczony. Na starych dyszach, wyrobiona przepustnica. Zawleczka na iglicy na środku. Gdzie kupię zestaw regeneracyjny? W necie brak... Chyba będzie musiał pójść do regeneracji.

Nawet franca nie przepierduje.
Napięcie na aku podczas prób nie niższe jak 12.3V.
Świeca mokra, pod świecę dostawał od 1do 10ml paliwa.

Co mogłem sknurzyć ? Pomocy:)

---- edit----
Odłączyłem filtr powietrza. Popierduje a świeca mega zalana. Pewnie nie mógł zaciągnąć powietrza i ssał samo paliwo. Szkoda że nie ma korka spustu na komorze korbowej:)

---edit----
No i ożył:)

Nie mógł przeciągnąć powietrza z tymczasowego filtra. Po odłączeniu puszki filtra ruszył.
Zamiast filtra (który mam zardzewiały) wsadziłem tymczasowo siatkę z drutu miedzianego.

Pytania:
1. Czy idzie gdzieś kupić zestaw regeneracyjny do Pegaza? Jeśli tak to gdzie? Czy zostaje tylko regeneracja? Np zakład w Lesznie.
2. Jak radzicie sobie z problemem z zardzewiałym wkładem filtru powietrza? Idzie dokupić od czegoś innego wkład?

Zastanawiam się nad rozpoczęciem produkcji tych filtrów. W necie nie znalazłem.

Nowe przepustnice sa chyba niedostępne, reszta rzeczy takich jak uszczelki, iglica, dysze kupisz
Z filtrami jest problem, pasuje od cezety, ale slabo przepuszcza powietrze...

Filtr powietrza mam przerobiony od syreny. Z jednego wychodzą 2 szt do wsk. Polecam. U mnie tak działa od zawsze. Obniż poziom na pływaku bo na pewno za dużo paliwa daje.

Poziom obniżony.
Co do filtra-ciekawy patent. Jutro zastosuje:)

Nadal nie chce się rozbujać. Kilka razy obróci i zdycha.
Za każdym razem zalany.

Czekam za potwierdzeniem dostępności regenerowanych gaźników. Może w tym pegazie tkwi problem?

Jak oceniacie ciśnienie po remoncie? 6.5 bara wydaje mi się mało...

------ edit ------

Filtr od syreny przypasował.
Dzięki za patent.

Paliwo stare czy nówka wlana do zbiornika? Jeśli jest iskra i świeże paliwo, a dalej nie pali to trzeba sprawdzić czy wypada w odpowiednim momencie. Jeśli jest ok to zostaje gaźnik.

Paliwo nowe, 20:1 (mixol S) zgodnie z instrukcją obsługi.
Czekam za innym gaźnikiem.

MrMaciejG pisze: ↑

2020-05-06, 15:53

Paliwo nowe, 20:1 (mixol S) zgodnie z instrukcją obsługi.
Czekam za innym gaźnikiem.

1;20? Wał na korbie Duells? Chyba troszkę przesadzasz z olejem, poza tym kup jakiś porządny olej (Bel- Ray, Motul)

Nowy wał na korbie Duells.
Co do oleju - Instrukcja tak zaleca. Co mówi praktyka?:)

Dzisiaj kupię coś lepszego.
Który olej możecie polecić?

MOTUL 800 2T OFF ROAD?
Będzie odpowiedni czy jest na rynku coś lepszego?

Podpowiecie mi jak u Was wyglądało ciśnienie sprężania po remoncie?

Wpakuję dzisiaj jakieś foty jak wyjdę z pracy.

Ciśnienie po remoncie zazwyczaj jest niższe niż książkowe, to się musi ułożyć i dotrzeć.
Odnośnie oleju, każdy który będzie współgrał z mokrym sprzęgłem i jest przystosowany do silników bez filtra oleju da radę. Czy silnik wsk musi mieć coś lepszego

MrMaciejG pisze: ↑

2020-05-08, 09:43

MOTUL 800 2T OFF ROAD?
Będzie odpowiedni czy jest na rynku coś lepszego?

- osobiście tak nie uważam, choćby dlatego że świetnie dają sobie radę tańsze oleje, trzeba go wymienić co roku i z silnika wueski zazwyczaj trochę lub więcej, ale cieknie.
w temacie lepszych i droższych olejów nie pomogę, bo nigdy takich nie szukałem. Może ktoś inny podpowie jeśli się będziesz decydować.

Rozmawiamy o oleju do mieszanki paliwowej:)
Skrzynia zalana Lux 10 (instrukcja:D)

Mój błąd, masz rację. Do mieszanki stosuje orlena semi. Dużo osób z forum MZ stosuje właśnie ten olej i robią na nim duże przebiegi w roku. Oczywiście są lepsze oleje, ale tu też szukałem złotego środka. Przelicz też różnicę pomiędzy tym olejem a olejem droższym na cały przebieg międzyremontowy (jeśli masz zamiar nim jeździć więcej) i zobacz, że bardziej opłaca się lać taki za 20 zł, niż te po 50 zł, bo remontu i szlifu i tak nie unikniesz.
Na szybko licząc przy moich założeniach wynika, że potrzebujesz na przejechanie 15 tyś około 15 butelek. 15*50 i 15*20, mamy odpowiednio 750 i 300 zł. Czyli jeżdżąc na tańszym oleju mamy 450 złotych w kieszeni na szlif i wymianę tłoka, a remont wału, wymiana łożysk itd mamy i tak w gratisie zawsze. Dlaczego nie liczę zużycia wału w różnicę cen i przebiegów, bo najgorzej smarowanym elementem jest główka korbowodu i pierścienie, dół jest smarowany świeżą mieszanką co rusz, więc myślę, że jakość oleju nie wpływa znacząco na trwałość dołu wału.
Ale jak pisałem powyżej, nie mam nic do stosowania droższych olejów. Na pewno spalają się łatwiej i bezdymowo, co może trochę odbiera uroku np wsk 125, ale to moje indywidualne odczucie