WSK 175 problem po odpaleniu

Odpowiedz
Awatar użytkownika
KANTAR175
Posty: 52
Rejestracja: 2009-06-22, 16:28
GG: 2442743
Moje maszyny: WSK kobuz `81 oraz `83
WSK M21W2 `74
MZ etz 251
Lokalizacja: Radzyń Podlaski (okolice)
Kontaktowanie:

WSK 175 problem po odpaleniu

Post autor: KANTAR175 » 2009-08-28, 21:40

Witam wszystkich użytkowników forum.Jestem tu nowy.Jestem posiadaczem WSK 175 z 1981 roku.
Moim problemem jest to, gdy odpalę zimny silnik lub gdy długo postoi motor po odpaleniu zaczyna dziwnie buczeć.
Myślę, że to gaźnik albo może łapać lewe powietrze.Proszę o jakąś odpowiedź.
Pozdrawiam serdecznie :-)


Zamieszczaj tematy w odpowiednich działach.
Żbiku

Awatar użytkownika
Maniekk
Posty: 327
Rejestracja: 2007-08-08, 12:57
GG: 2028919
Lokalizacja: ŚWIDNIK
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 problem po odpaleniu

Post autor: Maniekk » 2009-09-01, 17:12

Jakby było lewe powietrze to od początku byś miał nasrane. Jak dla mnie to PEGAZ do regeneracji lub regulacji. Zapłonu bym nie ruszał bo to nie on.
LIVE TO RIDE - RIDE TO LIVE

Awatar użytkownika
Brat
Posty: 874
Rejestracja: 2008-03-13, 23:50
Moje maszyny: Wsk m21w2 "Kobuz"
Lokalizacja: Jaworzno (Śląsk)
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 problem po odpaleniu

Post autor: Brat » 2009-09-01, 18:28

a guma między gaźnikiem a filtrem dobrze dochodzi ?? możne tam jest ten świst z nieszczelności.

Awatar użytkownika
KANTAR175
Posty: 52
Rejestracja: 2009-06-22, 16:28
GG: 2442743
Moje maszyny: WSK kobuz `81 oraz `83
WSK M21W2 `74
MZ etz 251
Lokalizacja: Radzyń Podlaski (okolice)
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 problem po odpaleniu

Post autor: KANTAR175 » 2009-09-01, 20:25

Witam guma dobrze dochodzi, nie ma tam żadnych nieszczelności :-/ .
Myślę też że to może być wina Pegaza, mam zamiar kupić Jikov-a od CZ 350.
Pegaz jest dobrze wyregulowany.Może dostaje za mało paliwa :?:
Bo jak przeleje to chodzi od razu normalnie, wchodzi idealnie na wysokie obroty.
No nie wiem podniosę jutro poziom pływaka i podniosę iglicę i zobaczę co będzie.
Lewego powietrza nie ciągnie, bo ostatnio wyrównałem nierówności na króćcu i gaźniku, poza tym są między nim podkładka gumowa i dałem warstwę silikonu.
Pozdrawiam :papa:
Co tu dużo pisać.... WSK i tyle

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 problem po odpaleniu

Post autor: wujcio » 2009-09-01, 21:33

jak charczy w gaźnik to znaczy ze za mało paliwa jest albo za późny zapłon

Awatar użytkownika
Wojtek
Posty: 954
Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 problem po odpaleniu

Post autor: Wojtek » 2009-09-01, 23:29

Po nagrzaniu objaw ustępuje? Jeśli tak to nie ma się co martwić. Ciężko żeby w gaźniku bez ssania (ssania z prawdziwego zdarzenia. ta przesłonka to tylko namiastka, która na wolnych obrotach nie daje żadnego efektu) mieszanka była odpowiednio bogata dla zimnego silnika aby się nie dławił i jednocześnie wystarczająco uboga aby nie zalewał się po porządnym rozgrzaniu.
Ja mam obecnie dosyć ubogo ustawiony skład mieszanki i choćby pół godziny temu kiedy to zrobiło się dosyć chłodno zaraz po odpaleniu, silnik ledwo pracował i przygasał. Po rozgrzaniu było w sam raz.
Bynajmniej i przynajmniej to dwa słowa o kompletnie różnym znaczeniu. Nie używa się ich zamiennie!!!!!!!!!

Awatar użytkownika
Maniekk
Posty: 327
Rejestracja: 2007-08-08, 12:57
GG: 2028919
Lokalizacja: ŚWIDNIK
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 problem po odpaleniu

Post autor: Maniekk » 2009-09-02, 21:56

Po nagrzaniu objaw się ujawnia. Na zimnym jest ok a na ciepłym nie.
LIVE TO RIDE - RIDE TO LIVE

Awatar użytkownika
Wojtek
Posty: 954
Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 problem po odpaleniu

Post autor: Wojtek » 2009-09-02, 22:05

Niemal wyraźnie jest napisane że problem dotyczy zimnego silnika po dłuższym postoju.
Pytanie tylko czy objaw znika. Chyba że źle interpretuje to co jest napisane :)
Bynajmniej i przynajmniej to dwa słowa o kompletnie różnym znaczeniu. Nie używa się ich zamiennie!!!!!!!!!

Awatar użytkownika
Maniekk
Posty: 327
Rejestracja: 2007-08-08, 12:57
GG: 2028919
Lokalizacja: ŚWIDNIK
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 problem po odpaleniu

Post autor: Maniekk » 2009-09-03, 07:57

KANTAR175 pisze:gdy odpalę zimny silnik lub gdy długo postoi motor po odpaleniu zaczyna dziwnie buczeć.
Motor po odpaleniu stoi, ale nadal pracuje więc się nagrzewa. Ja to interpretuje tak że na zimnym jest okej a jak sie nagrzeje to zaczyna buczeć.
LIVE TO RIDE - RIDE TO LIVE

Awatar użytkownika
wskocyklista04
Posty: 282
Rejestracja: 2008-12-30, 21:39
GG: 8553257
Lokalizacja: Częstochowa
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 problem po odpaleniu

Post autor: wskocyklista04 » 2009-09-03, 19:07

Maniekk pisze:
KANTAR175 pisze:gdy odpalę zimny silnik lub gdy długo postoi motor po odpaleniu zaczyna dziwnie buczeć.
Motor po odpaleniu stoi, ale nadal pracuje więc się nagrzewa. Ja to interpretuje tak że na zimnym jest okej a jak sie nagrzeje to zaczyna buczeć.


a mi się wydaje że koledze chodziło o coś takiego "gdy odpalę zimny silnik lub gdy długo postoi, motor po odpaleniu zaczyna dziwnie buczeć" tylko że nie użył przecinków jak nalezy..

Awatar użytkownika
KANTAR175
Posty: 52
Rejestracja: 2009-06-22, 16:28
GG: 2442743
Moje maszyny: WSK kobuz `81 oraz `83
WSK M21W2 `74
MZ etz 251
Lokalizacja: Radzyń Podlaski (okolice)
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 problem po odpaleniu

Post autor: KANTAR175 » 2009-09-03, 20:16

Witam,
jak silnik trochę pochodzi objaw znika.Tylko przy odpaleniu dziwnie chodzi. :-/
Pojeżdżę trochę, wyłączam silnik, postawię motor na jakąś godzinkę, pół, nawet na 15 minut ! przychodzę odpalam silnik "bez przelania" gaźnika i już zaczyna tak robić ja nie wiem co to jest. :-(
A zapłonu nie ruszam bo jest dobrze ustawiony.
Dzięki za jakąkolwiek odpowiedź.
Pozdrawiam ;-)
Co tu dużo pisać.... WSK i tyle

Awatar użytkownika
Maniekk
Posty: 327
Rejestracja: 2007-08-08, 12:57
GG: 2028919
Lokalizacja: ŚWIDNIK
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 problem po odpaleniu

Post autor: Maniekk » 2009-09-03, 20:45

A no to przepraszam, pobaw się gaziorem.
LIVE TO RIDE - RIDE TO LIVE

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 problem po odpaleniu

Post autor: wujcio » 2009-09-03, 22:45

to jest standardowy objaw jak silnik się zalewa.
Przy uruchamianiu na ssaniu trzeba je wyłączyć w miarę szybko bo motor może się zalać potem gdy pochodzi chwilę przepali nadmiar mieszanki.
Jeśli zostawiasz motor na jakiś czas pewnie bierze paliwo ze zbiornika jak nie zamknąłeś kurka albo paliwo ucieka do filtra gdzie się zbiera większa ilość, przy próbie odpalania zalewa świecę częściowo i dopiero po chwili jak przepali wszystko wraca do normy.

Jedyne rozwiązanie to takie że Twój Pegaz jest prawdopodobnie nieszczelny i ubywa paliwa przy postoju (zalewa filtr powietrza).

Sprawdź takim sposobem szczelność gaźnika:
1. Zalewasz gaźnik benzyną (odkręcasz kranik i czekasz aż gaźnik napełni się do normalnego poziomu tak żeby widać było ilość paliwa w wężyku).
2.Potem zakręcasz kranik
3.Przychodzisz po jakimś czasie patrzysz na poziom paliwa w wężyku jeśli jest taki sam jak poprzednio i przy odkręceniu kranika minimalnie paliwa doleje się to jest wszystko ok a jak nie to masz gaźnik do wymiany.

Możesz też zobaczyć czy od strony filtra powietrza nie masz zalanego gaźnika.

Ja teraz musiałem wywalić pegaza bo mam właśnie podobną sytuację z tym że u mnie w ogóle za dużo paliwa szło przy jeździe i nie wchodził w obroty no i oczywiście gaźnik od strony filtra był cały czas mokry...

Awatar użytkownika
Wojtek
Posty: 954
Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 problem po odpaleniu

Post autor: Wojtek » 2009-09-04, 13:12

Wujcio, dorobiłeś teorię spiskową. Im cieplejszy silnik tym uboższej mieszanki potrzebuje. Po nagrzaniu miałby jeszcze większe problemy. Gdyby paliwo lało się zbyt obficie to na wolnych obrotach gasłby natychmiastowo i nie dawał się uruchomić.

Dla pewności odpal zimny silnik i zakręć kranik. Jeśli na chwile przed zgaśnięciem będzie lepiej to znaczy że się zalewa. Jeśli będzie tylko gorzej to znaczy że za ubogo. Dla mnie sprawa jest jasna, skoro problem występuje tylko na początku to znaczy że za ubogo. Nie widzę w tym nic złego. Jeśli nie dopuścisz do zgaśnięcia i uda ci się ruszyć to potem jest już tylko lepiej.

Jeśli tak bardzo ci to doskwiera to podnieś iglicę, dokręć śrubkę regulacji składu mieszanki a na początku przeczyść gaźnik.
Bynajmniej i przynajmniej to dwa słowa o kompletnie różnym znaczeniu. Nie używa się ich zamiennie!!!!!!!!!

Awatar użytkownika
KANTAR175
Posty: 52
Rejestracja: 2009-06-22, 16:28
GG: 2442743
Moje maszyny: WSK kobuz `81 oraz `83
WSK M21W2 `74
MZ etz 251
Lokalizacja: Radzyń Podlaski (okolice)
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 problem po odpaleniu

Post autor: KANTAR175 » 2009-09-04, 14:16

Witam, ;-)
Dzięki za porady, :-) dzisiaj to sprawdzę.
Pozdrawiam
Co tu dużo pisać.... WSK i tyle

Awatar użytkownika
ŻbiKu
Posty: 1624
Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 problem po odpaleniu

Post autor: ŻbiKu » 2009-09-15, 15:55

Niech sobie buczy na zimnym, po rozgrzaniu ma chodzić dobrze i osiągąć moc taką jaka mu pisana.

Skoro buczy znaczy, że mieszanka jest uboga, skoro buczenie znika po rozgrzaniu to znaczy że jest okey.

Jak wzbogacisz mu mieszankę może na czwartym biegu nie rozwijać pełnej prędkości. Musisz kombinować i znaleźć idealne ustawienie dla swojego silnika.


P.S. Jak masz luźną przepustnicę w gaźniku to daj sobie z nim spokój bo nigdy nie znajdziesz optymalnych ustawień.

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość