Wymiana "łożysk" główki ramy

podwozie - nadwozie
Odpowiedz
Awatar użytkownika
Mateusz WSK
Posty: 1730
Rejestracja: 2008-02-11, 21:47
GG: 514342
Moje maszyny: 175 Kobuz 82r, B3 78r, Pannonia TLF 250 61r.
Lokalizacja: Wiązownica (Podkarpackie) RJA
Kontaktowanie:

Wymiana "łożysk" główki ramy

Post autor: Mateusz WSK » 2012-11-12, 18:07

Chciałbym przez zimę ogarnąć dwie sprawy w WSKe na przyszły sezon. Jeden problem - luz w główce. Czuć go przy hamowaniu przednim hamulcem.
Ktoś wymieniał u siebie ? Warto wydać te kilka zł na te dzisiejsze "kulki", czy może po 2tyś km nadają się do wymiany :P ? z tymi miseczkami problem bo nie ma chyba zamienników, przynajmniej nie widziałem narazie.
Chciałbym nówkę oryginał ale z tym to kłopot, ewentualnie z motocykla o małym przebiegu ale też ciężko.

Awatar użytkownika
glutek21
Posty: 257
Rejestracja: 2010-12-13, 16:04
GG: 266895
Moje maszyny: WSK M21W2S Dudek
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: Wymiana "łożysk" główki ramy

Post autor: glutek21 » 2012-11-12, 18:34

Taniej i opłacalnie wymienić same kulki, Skinder oferuje takowy zestaw kulek.
Na SD są nowe miski: http://www.skuterdebica.hg.pl/inc/display.php?id=2162
Zawsze możesz pokusić się o łożyska stożkowe :)

z-tomek
Posty: 695
Rejestracja: 2008-07-29, 19:16
Moje maszyny: WSK M06 64
WSK M21W2
Lokalizacja: Sieradz
Kontaktowanie:

Re: Wymiana "łożysk" główki ramy

Post autor: z-tomek » 2012-11-13, 21:17

takie kulki kupisz w każdym sklepie z częściami do rowerów. są one w koronkach po 10 sztuk jeśli dobrze pamiętam . Wystarczy wyjąć z koronki i dać na smar w WSK

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: Wymiana "łożysk" główki ramy

Post autor: wujcio » 2012-11-13, 22:54

same kulki nic nie dadzą.
Najczęściej bieżnie są wygniecione
Jeśli masz dostęp do tokarza to zrób tak jak ja czyli załóż łożyska stożkowe tylko do tej modyfikacji trzeba troszkę dopracować sztycę.
W moim temacie jest wszystko opisane :)
Przy moim rozwiązaniu skręcasz wszystko grzechotką na sztywno i jest zero luzu na sztycy a sama sztyce kręci się leciutko.
Kulki to jednak straszny przeżytek.

Awatar użytkownika
Mateusz WSK
Posty: 1730
Rejestracja: 2008-02-11, 21:47
GG: 514342
Moje maszyny: 175 Kobuz 82r, B3 78r, Pannonia TLF 250 61r.
Lokalizacja: Wiązownica (Podkarpackie) RJA
Kontaktowanie:

Re: Wymiana "łożysk" główki ramy

Post autor: Mateusz WSK » 2012-11-19, 18:26

glutek21 pisze:Taniej i opłacalnie wymienić same kulki, Skinder oferuje takowy zestaw kulek.
Na SD są nowe miski: http://www.skuterdebica.hg.pl/inc/display.php?id=2162
Zawsze możesz pokusić się o łożyska stożkowe :)
Dzięki :). Ale to chyba zestaw do WFM bo w dziale WSK 125/175 nie mają tego zestawu. A czy tam jest to "łożysko" takie samo jak w jednoramówkach ?
z-tomek pisze:takie kulki kupisz w każdym sklepie z częściami do rowerów. są one w koronkach po 10 sztuk jeśli dobrze pamiętam . Wystarczy wyjąć z koronki i dać na smar w WSK
Całkiem możliwe że można je dostać tak jak piszesz, tylko nie chcę po dwóch sezonach znów tego robić :)
wujcio pisze:same kulki nic nie dadzą.
Najczęściej bieżnie są wygniecione
Jeśli masz dostęp do tokarza to zrób tak jak ja czyli załóż łożyska stożkowe tylko do tej modyfikacji trzeba troszkę dopracować sztycę.
W moim temacie jest wszystko opisane :)
Przy moim rozwiązaniu skręcasz wszystko grzechotką na sztywno i jest zero luzu na sztycy a sama sztyce kręci się leciutko.
Kulki to jednak straszny przeżytek.
Dzięki za konkretną odpowiedź ;)
Fakt, te kulki to dramat, nie mogli tego inaczej rozwiązać...
Preferuję oryginał więc chciałbym zostawić te kulki, ale rozważam jednak te łożyska stożkowe. Poczytam w Twoim temacie co za zmiany trzeba przeprowadzić, może się skuszę. Tokarz jakiś by się znalazł.

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości