WSK - WueSKowe Forum

Tu się zgadzam budapren starcza na max 25 lat, mój 25 letni znaczek PZL przyklejony raczej fabrycznie pofrunął w czasie jazdy ale dobrze, że miałem zapasowy

Gaceczkos pisze:OMG... Żartujesz, prawda? Jeśli nie -->

Nie, mówię na serio ja na Wuesce będę jeździł zima lato więc nie mogę sobie pozwolić na to że emblemat odleci podczas jazdy. Mój ojciec o 7 lat robi woblery i używa dwuskładnikowych klejów więc mam do nich 100% zaufania.

Odeszło by jak by przegotowaną wodą polewał lub kilka razy wyropował.

a nie lepiej zajkleić taśmą te emblematy i malowac??

Emblematy w B3 są już trochę podniszczone przez ząb czasu(nie widać na zdjęciach, trzeba je widzieć na żywo) i mi ich szkoda a kilka miesięcy temu kupiłem sobie nowiutke podróby w idealnym stanie i ich mi nie będzie szkoda nawet gdyby odpadły.

mówisz o tych aluminiowych PZL? To nie podróby :p a nawet jeśli to różnicy nie ma:D

ŻbiKu pisze:mówisz o tych aluminiowych PZL? To nie podróby :p

Wiem że to nie podróby Chodzi mi o to że kiedyś na allegro było chyba z 30 sztuk podróbek więc kupiłem sobie komplet

Ja o tym samym. Dlaczego uważasz, że to podróby?

ŻbiKu pisze:Dlaczego uważasz, że to podróby?

Różnią się one nieco w wykonaniu z tymi co mam na baku. Po drugie ten allegrowicz ma jeszcze kilka innych rzeczy ślusarskich wystawionych na allegro. A jeśli są to orginały to nic tylko się cieszyć że za takie pieniądze nabyłem emblematy w takim stanie

Tak się składa, że kupiłem takie znaczki PZL na allegro, jeden mam już założony i nie zauważyłem żadnej różnicy, poza tym, że są nowe i mają nieco połysku Jutro zbadam to dokładniej, o ile nie zapomnę.

Kurde nie wiem jak opisać tą różnice jak co to jutro przyłoże jeden do drugiego i zrobie fote

[ Dodano: 2007-11-02, 16:07 ]
No więc udało mi się je oderwać. Podważyłem nożem i poszły bez oporu.