Strona 1 z 1

Krzywa rama, czy "ten typ tak ma"?

: 2015-01-31, 21:41
autor: miazga
Panowie,

Powiedzcie, bo ja sie nie znam: to juz druga taka rama, gdzie mocowanie baku, razem z tymi blaszkami przyspawanymi do rur przy glowce, jest krzywo. Blaszki sa przyspawane nierowno, ten pret przechodzi krzywo - w obydwu plaszczyznach (chociaz i tak duzo prosciej niz w drugiej ramie, ktora mam). Fabryka pozwalala sobie na takie niedokladnosci i sie tym nie przejmowac? Czy mozna z powodzeniem zalozyc, ze ktos mial przygode z ta rama, albo - ze przy niej majstrowal i od razu wywalac zelastwo na zlom? Na moje niewprawne oko, nie ma tam sladow ciecia i spawania. Wiec jak to jest?

Re: Krzywa rama, czy "ten typ tak ma"?

: 2015-01-31, 22:47
autor: Texas Ranger
Ja bym się tym nie przejmował, kto kiedyś zwracał uwagę na takie "pierdoły" jak to czy blaszki są równo. Był plan, który trzeba było wykonać, a przez resztę czasu pościemniać, popić...

Re: Krzywa rama, czy "ten typ tak ma"?

: 2015-01-31, 23:04
autor: marcin3ta
ten element tak ma, to fabrycznie tak ma być

Re: Krzywa rama, czy "ten typ tak ma"?

: 2015-01-31, 23:27
autor: miazga
Co za dziadostwo :D

Re: Krzywa rama, czy "ten typ tak ma"?

: 2015-01-31, 23:34
autor: Texas Ranger
Mój znajomy, który pracował w tamtych czasach mawia: "Przecież z tego się nie strzela.". Skądś się to wzięło.

Re: Krzywa rama, czy "ten typ tak ma"?

: 2015-01-31, 23:57
autor: miazga
Wszystko pieknie, ale na drugiej ramie mam roznice na koncach tego preta mocujacego bak rzedu 1,5cm :) Moze jestem rozpuszczony przez standardy wspolczesnej motoryzacji, ale NIE MA TAKIEJ OPCJI, zeby przy takim rozstrzale bak siedzial prosto. Spodziewalem sie, ze moze jednak w Swidniku zatrudniali ze 3 panie do dzialu kontroli jakosci :) Ale znowuz - ludzie i tak to kupowali, wiec po cholere kontrolowac jakosc :D

Re: Krzywa rama, czy "ten typ tak ma"?

: 2015-02-01, 00:00
autor: marcin3ta
rama w tą bak w tą i będzie prosto a jeśli jest coś nie tak to znaczy że nie od tego modelu

Re: Krzywa rama, czy "ten typ tak ma"?

: 2015-02-01, 00:25
autor: Texas Ranger
Mój znajomy, który kiedyś pracował w GS-ie mówił, że wtedy nigdy nie jeździł trzeźwy. Nie ważne czy to był traktor, motocykl, czy Żuk służbowy. Wtedy nie było opcji aby jeździć trzeźwym. Wiec jeśli WSK-ami mieli jeździć ludzie "na gazie" to produkowali to ludzie "na gazie", nikt nie robił problemów, plan był wykonany i każdy był zadowolony. Ja teraz też jestem "na gazie" i chętnie bym się czymś przejechał, a;e to nie odpowiednia pora roku i inne czasy.

Re: Krzywa rama, czy "ten typ tak ma"?

: 2015-02-01, 11:06
autor: BizonekM06
miazga pisze:Co za dziadostwo :D
Toć to przecie WSK, czego się spodziewałeś ?
Wszystkie sprzęty z tamtych lat miały sporo takich kwiatków konstrukcyjno - montażowych
a jednak jeździły i sporo dotrwało do obecnych czasów.
Daj sobie spokój z przykładaniem miarek i zabieraj się za składanie motóra ;-)
Ten typ tak ma i wszystko w temacie, taki już jego urok :mrgreen:

Re: Krzywa rama, czy "ten typ tak ma"?

: 2015-02-01, 16:25
autor: Gondek
miazga pisze:Co za dziadostwo :D
Mamy imperialiste na forum ?
Mi osobiscie takie chochliki nie przeszkadzaja, przeciez np. nie przyspawali odwrotnie uchwytu silnika.
A co do takich rzeczy to kupilem Shl-ke m11 z 63 roku , w tym roku nastapila zmiana loga na baku z malowanego na tloczony. I tak... jedna strona ladnie logo wybite a druga... niech to h#j krzywo wybite i skoszone logo z jednej strony niedocisniete. Widac ze jakis Stefan nie dupczyl i zdupczyl robote ale jest klimat demokracji ludowej :)

Re: Krzywa rama, czy "ten typ tak ma"?

: 2015-02-01, 20:10
autor: miazga
Gondek pisze:
miazga pisze:Co za dziadostwo :D
Mamy imperialiste na forum ?
Gorzej - szczegolarza :) Co nie zmienia faktu, ze mnie uspokoiliscie - juz mialem lzy w oczach, ze rama jest skrzywiona :D

Re: Krzywa rama, czy "ten typ tak ma"?

: 2015-02-06, 11:04
autor: DarekRz
Możesz poprawić fabrykę - byle było zgodnie ze sztuką i duchem czasu ;-) Czyli najpierw setę spirytusu, potem zagryzasz kiszonym i zapijasz setą wódki - po ok. pół godzinie bierzesz spawarkę do ręki i poprawiasz :lol: Wyjdzie ci "jak fabrycznie" - ale przynajmniej pretensje będziesz miał do siebie a nie do przodowników pracy, stachanowców ze Świdnika :evil: