Renowacja kół - porady, uwagi, rozwiązania

Odpowiedz
Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Renowacja kół - porady, uwagi, rozwiązania

Post autor: Savier » 2012-01-22, 01:00

Mam dosyć szukania jakiś sensownych informacji w tym syfie. Zbierzmy to do jednego miejsca, czyli tutaj. Niech to będzie kompendium wiedzy na temat renowacji kół.

Koło składa się z:
  • - obręczy,
    - szprych z nyplami,
    - piasty z bębnem,
    - opony.
Obręcz możemy odnowić na parę sposobów. Najlepszym moim zdaniem jest malowanie proszkowe - stosunkowo tanie, wytrzymałe i sprawdzone. Niestety malowanie te ma to do siebie, że widać pod wżery które są na gołej blasze. Dla przykładu jak się przyjrzę to u mnie widać miejsce łączenia blachy; również od wewnątrz zostały ślady po dawnej rdzy. Cena za taką przyjemność oscyluje w granicach 30 zł za jedną obręcz (czyli piaskowanie + malowanie). Tak to wygląda w moim przypadku.
obręcze proszek.JPG
obręcze proszek (1).JPG
obręcze proszek (2).JPG
obręcze proszek (3).JPG
obręcze proszek (4).JPG
obręcze proszek (5).JPG
obręcze proszek (6).JPG
obręcze proszek (7).JPG
obręcze proszek (8).JPG
obręcze proszek (9).JPG
obręcze proszek (10).JPG
obręcze proszek (11).JPG
obręcze proszek (12).JPG
Można zawsze obręcz pochromować. Sprawa raczej droga (ceny zaczynają się z reguły od 200zł za obręcz), ale jakaż to radocha z chromem na kołach. :-)

Jest jeszcze inna droga - inna obręcz. Nówka z allegro, od jawy, od MZ - sprawa w każdym przypadku krucha i nie do końca pewna. Chińskie po 60zł są węższe, źle wykonane i niby rdzewieją. Od jawy są szersze. MZ ma obręcze aluminiowe, co zupełnie nie komponuje się z motocyklem. Jest jeszcze felga Radelli (dobrze napisałem?). Kosztuje ponad 200zł i chodzą słuchy, że jest zacna.

Reasumując, sprawę obręczy załatwiamy:
  • - malowanie proszkowe,
    - chromowanie oryginalnej obręczy,
    - wymiana felgi na inną (nowa chińska, od jawy, Radelli - wszystkie w chromie)
Szprychy oryginalnie stosowano o grubości 3mm, nyple mosiężne.

Możemy kupić nowy zestaw np. z Allegro. Ceny zaczynają się od 15zł na koło a kończą bodaj na 180 za dwa. Wybór w tej materii jest bardzo duży; ja wybrałem szprychy niklowane, tzw. "Awiny" o grubości 3,5mm. 25zł za koło. Myślę, że ten temat pomoże Wam w wyborze najbardziej odpowiednich.
Savier pisze:Dobra, zrobiłem dokładne rozeznanie w temacie.
Porównałem każdą ofertę z allegro (>100zł ceny) biorąc pod uwagę:
  • - powłokę galwaniczną,
    - liczbę sztuk w zestawie,
    - grubość szprychy,
    - cenę liczoną na jedno koło.
Sprawa ma się tak: najdroższe szprychy to te polecane przez osatora, czyli od motomara2010 (klinij, że aukcja się łotworzyła). Wychodzi jednak na to, że 61zł na dwa koła jest OK, bo jakość przednia. Postanowiłem jednak upewnić się czy nie są to te same co kupił Łukasz (czyli Multicar 33zł bez przesyłki na 2 koła). Spytałem obu tych sprzedawców o średnicę łebka nypla. Jak będą takie same = jeden grom i biorę Multicara, jest praktycznie najtańszy.
Praktycznie, bo o 3 złote droższy od motrixpl. Tutaj mamy 15 ziko za niklowane szprychy na jedno koło. Nikiel jest lepszy od ocynku? Nie wiedziałem, że taka powłoka może występować samodzielnie, bez magicznego miedź-nikiel-chrom. W każdym bądź razie to może być lepsza alternatywa od multicara, bo jak bubel kupować to najtaniej.
Ciekawe czy jest znacząca różnica w jakości pomiędzy 3mm a 3,5mm. Motomarowe2010 są w końcu grubsze - może stąd ta cena? W końcu koła co sezon się nie rozbiera i najlepiej zrobić to raz a dobrze... A z drugiej strony głupio przepłacać, jeśli to wszystko różni się tak naprawdę tylko ceną.
Z ciekawszej oferty można jeszcze nadmienić olikanek72 - chrom, 3,5mm no i 18zł za koło.

A co Wy możecie mi jeszcze podpowiedzieć? Każda uwaga cenna :).
Savier pisze:Przeszperałem cały internet szukając info nt. szprych. Awinę można rozpoznać po numerze katalogowym. Zdążyłem już nauczyć się go na pamieć przez te googlowanie - RO 52084. Właśnie ten produkt jest polecany w innym temacie przez Wuesjkajarka. Porównywał on nyple i Awina jest OK, a te tańsze (30zł komplet, więcej info nie mam) mają za małe nyple.

Zdecydowałem się więc na te szprychy: http://www.lantis.pl/szprychy-romet-oga ... -3488.html . Myślę, że to najlepszy wybór i nyple mi ruda nie wpieprzy na następny dzień. Musiałbym jeszcze zrobić sobie jakiś bardziej kozacki klucz do szprych...

Pozdrawiam i proszę o ewentualne uwagi lub podpowiedzi. Dzisiaj będę zamawiał szprychy z tego sklepu.
Ponadto z moich obserwacji wynika, że wszystkie prywaciarskie nyple są stalowe.

Fotki moich szprych (ze sklepu wspomnianego w cytowanym tekście powyżej).
2011.12.29 (5).JPG
2011.12.29 (6).JPG
2011.12.29 (7).JPG
2011.12.29 (8).JPG
2011.12.29 (9).JPG
2011.12.29 (10).JPG
2011.12.29 (11).JPG
2011.12.29 (12).JPG
2011.12.29 (13).JPG
2011.12.29 (14).JPG
2011.12.29 (15).JPG
Innym rozwiązaniem jest ocynkowanie starych szprych. Najważniejszym wymogiem w tej kwestii jest stan metalu - jeżeli wszędzie mamy rdzę, to wyjdzie totalna kiszka. Mi udało uratować się tylko jeden komplet, który nie omieszkam ocynkować i odłożyć na półkę. Opcja ta jest dostępna dla nielicznych - rzadko kiedy oryginalne szprychy są w dobrym stanie.

Podsumowując sprawę szprych:
- kupujemy nowe,
- cynkujemy stare.

Piasty i bębny to obszerny temat. Ich renowacja przebiega zazwyczaj tylko ze strony wizualnej (tak jak i w moim przypadku), jednak warto także zainteresować się skutecznością hamulców.

Aluminium nabiera tak jakby oryginalną, czystą barwę po szkiełkowaniu. Proces podobny do piaskowania. Cena waha się w granicach 80zł za piasty i bębny (poprawcie mnie, jeżeli się mylę). Fajnie jest to z tego względu, że po tym zabiegu aluminium wygląda jak nowe. Warto jednak wcześniej wyrównać papierem zadrapania, rysy itp. bo uwidocznią się po szkiełkowaniu.

Drugim wyjściem jest polerka. Robota dla cierpliwych, ale efekty są naprawdę świetne. Polerka pięknie komponuje się z chromowanymi obręczami, ale to taki wariant dla bogatych (tzw. burżuazja). Piastę do szlifowania najlepiej wpakować w tokarkę lub jakieś inne tego typu draństwo, zaoszczędzi nam to kupę roboty. Po skończonej robocie należy pamiętać, że o polerkę trzeba dbać: co jakiś czas należy przetrzeć szmatką.

Istnieje zawsze taka możliwość jak pomalowanie proszkowe, anodowanie, ale IMHO nie jest to zbyt estetyczne.

Regeneracja piast polega na przetoczeniu bieżni, zapodaniu większych okładzin, nadspawanie aluminium gdzie trzeba a potem oszlifowaniu do odpowiedniego wymiaru. Ja tego nie robiłem, po prostu wybrałem najlepsze koła jakie miałem u siebie i to będzie musiało mi wystarczyć :). Jednak nie bez powodu odnowienie nazywa się odNOWIENIEM, dlatego każdemu polecam się tym zająć. :)

Piasty i bębny:
- szkiełujemy,
- polerujemy,
- czarujemy jakoś inaczej.

Co do opon, rzecz raczej bez dyskusyjna. Najlepiej kupić nowe, a trzymanie się w tej kwestii oryginału jest OK w przypadku "kominkowców". Ja dorwałem mało używane stomile, ale w przyszłości chciałbym je jednak wymienić - czas pokaże.

Przyjmijmy, że mamy już wszystkie elementy odnowione. Teraz koło należy naszprychować a następnie wycentrować.

Tutaj pytanie z mojej strony: jakie macie sposoby na szprychowanie? Jak to robicie u siebie? Z centrowaniem jeszcze nie miałem do czynienia, więc nic nie podpowiem.

Zachęcam do goooorącej dyskusji na temat renowacji kół. Wymieniajmy poglady, podpowiadajmy innym, słuchajmy rad doświadczonych maniaków.

Pozdrawiam.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Johnny
Posty: 634
Rejestracja: 2011-05-26, 17:46
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 B1
WSK 125 B3
WSK 125 B3 Bąk
JAWA TS 350
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja kół - porady, uwagi, rozwiązania

Post autor: Johnny » 2012-01-22, 16:44

Tak dla uszczegółowienia ...

Oznaczenie oryginalnych szprych (koło 18 cali) to 3,5x165. Średnica 3,5mm oznacza rozmiar gwintu, a nie średnicę szprychy, która w oryginale wynosi 3mm. Warto się zainteresować jaka jest różnica między szprychami 3mm i 3,5mm sprzedawanymi na allegro żeby się nie okazało, że to są takie same szprychy, a różne jest tylko miejsce pomiaru.

Kilka słów na temat regeneracji bębnów hamulcowych. To aluminium można napawać na końcach szczęk hamulcowych współpracujących z rozpierakiem :) Same bębny można jedynie przetoczyć i założyć grubsze okładziny hamulcowe. Kolega Agresives sprzedawał swego czasu takie na allegro, przy czym trafiłem już na grubsze sprzedawane na allegro przez mniej "uświadomionych" jako: "zwykłe do WSK". Okładziny można również próbować "wyprodukować" z taśmy hamulcowej ... zainteresowanych odsyłam do tematu kolegi Alien'a o jego "czarnej i garbatej" WSK 175 :)

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Renowacja kół - porady, uwagi, rozwiązania

Post autor: Savier » 2012-01-22, 16:47

Johnny, ale ja właśnie to miałem na myśli :). Coś źle przeczytałeś chyba.

Awatar użytkownika
WSR
Posty: 45
Rejestracja: 2008-05-20, 12:35
GG: 0
Kontaktowanie:

Re: Renowacja kół - porady, uwagi, rozwiązania

Post autor: WSR » 2012-01-22, 20:45

Polecacie jakieś lakiernie proszkowe które mogą zrobić wysyłkowo 2 felgi?
Mam felgi w podkładzie, zmatowane można ten podkład zostawić pod lakier proszkowy?

Awatar użytkownika
konter
Posty: 154
Rejestracja: 2009-06-19, 03:07
GG: 1155228
Moje maszyny: B1 '69
B3 '77
Lokalizacja: Węgrów, Piastów
Kontaktowanie:

Re: Renowacja kół - porady, uwagi, rozwiązania

Post autor: konter » 2012-01-23, 00:46

Co do szprychowania,

ja własnie 2 dni temu zaplotłem pierwsze koło. Pamiętajmy, że należy zaczynać od szprych WEWNĘTRZNYCH. Ale jest jeden mały szkopuł. Zobaczcie na kąt wygięcia szprychy nowej, ze starą. Stare były wyginane pod niepełnym kątem 90 stopni. Nowe natomiast nierzadko ten kąt przekraczają, przez co niedolegają dokładnie do otworu w bębnie. Jestem jeszcze przed centrowaniem. Czy ktoś wie, czy centrowaniem da się to dociągnąć? Czy dopiero uda się, po ułożeniu się szprych, po kilku km, a potem znów docentrowanie?
moja M06B1 obecnie i przed remontem

Awatar użytkownika
AudioBas
Administrator
Posty: 4112
Rejestracja: 2011-03-15, 19:07
GG: 3615115
Moje maszyny: www.WSK.AudioBas.pl
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Renowacja kół - porady, uwagi, rozwiązania

Post autor: AudioBas » 2012-01-23, 02:24

Bardzo ciekawy temat....

Koła:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek




Obręcze wypiaskowane:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek






Szprychy przygotowane do ocynkowania:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I efekt jak dla mnie BOMBA!!!!!!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek





Mitas H-03 3.00-18 - przód
Mitas H-03 3.25-18 - tył


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek






Elementy kół przed czyszczeniem:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



W oczekiwaniu na ocynk:

Obrazek



W oczekiwaniu na szkiełkowanie:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek




Obręcze dawno pomalowane, szprychy ocynkowane, piasty wyszkiełkowane - czas na sprzychowanie:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek




Wstępna przymiarka opony (bez dętek - koło jeszcze nie wycentrowane):

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek




Jest OK :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Profesjonalne zapłony CDI WSK i nie tylko... KLIKNIJ :super:
Uważaj na podróby! ---> ZOBACZ

Awatar użytkownika
Alien
Posty: 1981
Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
GG: 0
Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
Lokalizacja: Słomniki/Kraków
Kontaktowanie:

Re: Renowacja kół - porady, uwagi, rozwiązania

Post autor: Alien » 2012-01-23, 08:40

Savier, artykuł fajny - tylko usuń tę linijkę o anodowaniu piast bo to bzdura. Co do zagięcia szprych to sprawa wygląda tak: oryginały są identyczne w całym komplecie, a Awina ma dwa różne kąty zaginania (do wewnętrznych i zewnętrznych szprych), w komplecie jest ich równo po połowie.

Co do malowania proszkowego obręczy to problemem przy 'grubszych' niż oryginały szprychach jest to ze nypel się nie mieści idealnie ze względu na dodoatkową grubość lakieru, oryginał wejdzie bez problemu.

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Renowacja kół - porady, uwagi, rozwiązania

Post autor: Savier » 2012-01-23, 14:46

Ale to nie artykuł :P. Miejsce, gdzie będziemy mogli pogadać o renowacji kół.

Mam problem ze swoimi szprychami - dwa nyple za cholere nie chcą się nakręcić. Nie wiem co jest, próbowałem na innych nyplach i wychodzi na to, że to problem tkwi w walcowanym gwincie.

Alien, jak rozwiązałeś problem z ciasnymi otworami na nyple? U mnie niektóre wchodza ładnie, drugie po lekkim wcisku, inne nie za bardzo...

Stary kiedyś wspominał o śrutowaniu obręczy, to jest lepsze od piaskowania? Pod rant mi trochę piachu wlazło, myślałem z tatą, żeby tam troszkę farby wstrzyknąć.

U siebie już nałożyłem szprychy na tylną piast e. 3,5mm ciężko się wkręca, szczególnie wewnętrzne...

Ah, ustalmy fakty coby nie było niedomówień:
Szprycha wewnętrzna - skierowana łbem do wewnątrz piasty.
Szprycha zewnętrzna - skierowana łbem na zewnątrz piasty.

PS. Jak Ci AudioBas padną fotki to własnoręcznie zbanuję! :>

Awatar użytkownika
Alien
Posty: 1981
Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
GG: 0
Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
Lokalizacja: Słomniki/Kraków
Kontaktowanie:

Re: Renowacja kół - porady, uwagi, rozwiązania

Post autor: Alien » 2012-01-23, 15:56

Alien, jak rozwiązałeś problem z ciasnymi otworami na nyple? U mnie niektóre wchodza ładnie, drugie po lekkim wcisku, inne nie za bardzo...
Zjechałem proszek pilnikiem tam gdzie było za ciasno.
Te nyple które się nie wkręcają mogę być to prostu trefne, nie można oczekiwać w szprychach za 30zł stuprocentowej jakości całego kompletu. U mnie też jeden nypel był lipny, na szczęście w opakowaniu miałem nad stan o jedną sztuke :D

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Renowacja kół - porady, uwagi, rozwiązania

Post autor: Savier » 2012-01-23, 15:58

próbowałem na innych nyplach i wychodzi na to, że to problem tkwi w walcowanym gwincie.
:P Chyba jakieś inne szprychy brałeś. Ja dawałem 50zł i nie mam naddatku. Przepłacilem? :/

Myślałem nad opalarką i lodówką, ale na stali to i tak dużego wrażenia pewnie nie zrobi. Więc pilnik.

Awatar użytkownika
Alien
Posty: 1981
Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
GG: 0
Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
Lokalizacja: Słomniki/Kraków
Kontaktowanie:

Re: Renowacja kół - porady, uwagi, rozwiązania

Post autor: Alien » 2012-01-23, 16:12

Skoro w komplecie moze trafić sie wadliwy nypel, to co za problem żeby znalazł się o jeden za dużo/za mało?
Dajcie już spokój z tymi opalarkami i lodówkami bo nagle wszyscy chce tego używać przy każdej okazji. Lakier będziesz opalarką traktował?? Z resztą nypel musi się ułożyć i mieć trochę luzu żeby dało się poprawnie wycentrować całość, wbicie młotkiem to nie rozwiązanie. Traktuj nyple delikatnie bo będą rdzewieć, to nie mosiądz.

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Renowacja kół - porady, uwagi, rozwiązania

Post autor: Savier » 2012-01-23, 16:20

Za dużo pół biedy, mało - gorzej :P.

Nie zrozumiałeś mnie: każdy nypel nie chce nakręcić się na tę szprychę. Dla przykładu super nypelek na jedną szprychę wkręca się prawie sam, na drugą wcale nie chce złapać. Dedukuję więc, że to gwint jest do bani.

Awatar użytkownika
Alien
Posty: 1981
Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
GG: 0
Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
Lokalizacja: Słomniki/Kraków
Kontaktowanie:

Re: Renowacja kół - porady, uwagi, rozwiązania

Post autor: Alien » 2012-01-23, 16:46

Trzeba było brać 3 komplety :D

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Renowacja kół - porady, uwagi, rozwiązania

Post autor: Savier » 2012-01-23, 18:42

Śmieszne.

Gwint jest spieprzony, bo... to nie jest gwint. To są rowki. Paznokciem przytykam do jednego i w ogóle nie przechodzi mi paznokieć dalej. Kręci się w miejscu... Nie wiem o co tutaj, krucafuks, chodzi...

Awatar użytkownika
konter
Posty: 154
Rejestracja: 2009-06-19, 03:07
GG: 1155228
Moje maszyny: B1 '69
B3 '77
Lokalizacja: Węgrów, Piastów
Kontaktowanie:

Re: Renowacja kół - porady, uwagi, rozwiązania

Post autor: konter » 2012-01-23, 23:21

Alien pisze:Co do zagięcia szprych to sprawa wygląda tak: oryginały są identyczne w całym komplecie, a Awina ma dwa różne kąty zaginania (do wewnętrznych i zewnętrznych szprych), w komplecie jest ich równo po połowie.

Alien dzięki :) nie wiedziałem, a na to nie wpadłem :)
moja M06B1 obecnie i przed remontem

Awatar użytkownika
jarek
Posty: 305
Rejestracja: 2007-01-07, 20:05
GG: 7482920
Moje maszyny: WSK M06-64
Lokalizacja: Oława/Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Renowacja kół - porady, uwagi, rozwiązania

Post autor: jarek » 2012-01-23, 23:40

To i jeszcze ja tak rozwojowo i multimedialnie :-) http://www.youtube.com/watch?v=MReNso0D11Y, filmik przedstawia jak się produkuje śruby metodą walcowania czyli tak jak w szprychach, mogło być tak że, źle matryca do gwintu była założona i nikt tego nie sprawdził czy tam w ogóle ktoś patrzył na jakość wykonania w tych chinach :-/

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Renowacja kół - porady, uwagi, rozwiązania

Post autor: Savier » 2012-01-30, 17:38

Porozumiałem się ze sprzedawcą, wysłał mi dodatkowe szprychy.

Naszprychowanie koła nie jest trudne. Wystarczy tylko załapać o co chodzi i można zrobić to bez problemu. Posłużę się fotkami AudioBasa, ja robiłem to z tatą, a on jakoś nie lubi jak mu się błyska przy robocie :P.

Więc tak, najlepiej przed rozłożeniem koła cyknąć fotki ułożenia szprych. Bez nich ciężko byłoby załapać co gdzie szło. Brałem odniesienie na otwór na wentyl i znak "A" na piaście.
download/file.php?id=12833&mode=view
download/file.php?id=12834&mode=view
download/file.php?id=12832&mode=view

Najpierw włożyłem do piasty szprychy wewnętrzne z jednej strony, ustawiłem obręcz tak, żeby szprycha obok "A" siedziała tak jak wcześniej, czyli przed rozbiórką. Potem wystarczyło przyłapać nyplem. Dalej sprawa jest prosta, kolejna szprycha będzie 4 otwory dalej. Następnie przyłapałem co 4 otwory wszystkie wewnętrzne szprychy.
Obrazek

Obrazek

Potem można włożyć szprychy zewnętrze po tej stronie piasty, nie wiem jednak jak to będzie jeżeli spróbujemy pozakładać wewnętrze z drugiej strony piasty - czy coś się nie poblokuje i czy nie będzie trudności z wkładaniem. Zakładam więc, że lepiej jest włożyć wszystkie szprychy z jednej strony piasty (najlepiej wg zdjęć). Szukając otworów w obręczy można kierować się faktem, że szprycha wewnętrzna spotyka się z zewnętrzną na granicy piasty. Trochę to pewnie niezrozumiałe? ;-)

Obrazek

Dobra, teraz przekładamy wszystko na drugą stronę i skręcamy tak jak wcześniej. Uwaga z mojej strony jest taka, żeby nie nakręcać mocno nypli, najlepiej tylko tyle, żeby się trzymał. Musimy mieć luz, żeby swobodnie wkładać ostatnie szprychy (może być ciasno).

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Podsumowując:
1. Kładziemy obręcz na jakimś stole, a w środek obręczy - piastę.
2. Wkładamy szprychy wewnętrzne i skręcamy.
3. Wkładamy szprychy zewnętrzne z tej samej strony piasty.
4. Odwracamy, szprychy wewnętrzne a potem zewnętrzne.
5. Cieszymy się złożonym kołem.

Ciekawi mnie tylko, czy można położyć piastę odwrotnie. Np.: kładę przednią piastę częścią otwartą , potem zmienia mi się humor i odwracam. Wtedy szprychuje się tak samo? Ja kierowałem się fotkami, ale jak ktoś nie ma...

Teraz biorę się za centrowanie. Może ktoś mógłby coś podpowiedzieć, doradzić? Na co zwracać uwagę, jakie są wasze sposoby? Zachęcam do pisania :).

Awatar użytkownika
Alien
Posty: 1981
Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
GG: 0
Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
Lokalizacja: Słomniki/Kraków
Kontaktowanie:

Re: Renowacja kół - porady, uwagi, rozwiązania

Post autor: Alien » 2012-01-30, 18:45

Savier pisze:Potem można włożyć szprychy zewnętrze po tej stronie piasty, nie wiem jednak jak to będzie jeżeli spróbujemy pozakładać wewnętrze z drugiej strony piasty - czy coś się nie poblokuje i czy nie będzie trudności z wkładaniem.
Będzie kolizja jeśli spróbujesz założyć inaczej....oj dużo później jest przekładania :)
Uwaga z mojej strony jest taka, żeby nie nakręcać mocno nypli, najlepiej tylko tyle, żeby się trzymał. Musimy mieć luz, żeby swobodnie wkładać ostatnie szprychy (może być ciasno).
To najważniejsza uwaga ze wszystkich. Zakręcając nyple zbyt mocno można w prosty sposób skutecznie uniemożliwić późniejsze wycentrowanie. Jak nyple się "przekręci" to żeby to naprawić trzeba właściwie całość rozkręcić z powrotem.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Renowacja kół - porady, uwagi, rozwiązania

Post autor: Savier » 2012-01-30, 20:02

Z tatą właśnie myśleliśmy jak to zrobić i doszliśmy do wniosku, że może wyjść kiszka... Dlatego powinno się szprychować najpierw całą jedną stronę piasty, potem całą drugą.
Zakręcając nyple zbyt mocno można w prosty sposób skutecznie uniemożliwić późniejsze wycentrowanie. Jak nyple się "przekręci" to żeby to naprawić trzeba właściwie całość rozkręcić z powrotem.
Nie za bardzo rozumiem, co masz na myśli. Chodzi Ci o to, że dokręcając do oporu, i jeszcze trochę, nypel możemy rozcentrować koło? Bo "ściągniemy obręcz w którąś stronę?

Tam gdzie miałem ciasno z nyplami pomazałem troszeczkę towotem (za radą taty). Nie było problemów.

Pytanie do Ciebie konkretnie Alien. Mam oczywiście takie same zagięcia przy łebkach, jednak zdaje mi się (dokładnie to tata wyraził taką wątpliwość, ale jak najbardziej ma racje) że odległość od łebka do zagięcia jest za duża.
1.JPG
Zaznaczyłem na fotce wyżej. Pytanie: czy pod wpływem naprężeń to nie "wyprostuje" się? Pojeździłeś już trochę: mógłbyś zobaczyć jak mają się po kilkuset km te zagięcia u Cb?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Alien
Posty: 1981
Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
GG: 0
Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
Lokalizacja: Słomniki/Kraków
Kontaktowanie:

Re: Renowacja kół - porady, uwagi, rozwiązania

Post autor: Alien » 2012-01-30, 20:43

Nie to że rozcentrujesz, ale dodajesz sobie sporo niepotrzebnej roboty - szczególnie kiedy się nie zorientujesz i próbujesz wyprowadzić koło w ten sposób.

Co do zagięć, hmm - też takie mam, aczkolwiek u mnie ta szprycha zewnętrzna zawsze styka się z rantem piasty. Tylko ja mam już szprychy naciągnięte po centrowaniu. W każdym bądź razie o żadnym prostowaniu pod wpływem naprężeń nie ma mowy, jak łeb się wygnie to znaczy znaczy ze szprycha jest do dupy :D

Szprycha naciągnięta na zrobionym kole rzadko kiedy jest idealnie prosta, każda układa się inaczej. Weź też pod uwagę że masz grubsza szprychę, grubszy nypel, inne katy główki, 30 letnią felgę która nie do końca jest prosta...wizualnie badając pod lupą to nie będzie Miss Polonia. Bicie na feldze do 2mm da się wyciągnąć na szprychach, poza tym po jakimś czasie od ponownego zaplotu dobrze jest szprychy dociągnąć bo pierwsze "strzały" na dziurach luzują cały układ.

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość