WSK - WueSKowe Forum

Witam szanownych Kolegów. Od dłuższego czasu nurtuje mnie pytanie odnośnie osłony łożyska zabieraka nowego typu w wsk 125. W poszukiwaniu odpowiedzi na to pytanie przeszukałem już nasze forum, a także przewertowałem dostępną literaturę (m. in. katalog części wsk i książkę pana Załęskiego) jednak tam dostępne są informacje odnośnie zabieraków starego typu. W związku z tym postanowiłem się zwrócić z pytaniem do szanownych kolegów.
Na zdjęciu widać, że gniazdo łożyska wystaje kilka milimetrów ponad łożyskiem. Wydaje mi się, ze pasowało by tutaj rozwiązanie takie samo jak z osłony łożyska koła (w zabieraku nowego typu łożysko jest takie samo jak w kole bodajże 6302)
Wiem, ze łożysko jest kryte i ta podkładka filcowa nie jest pewnie do końca potrzebna, ale zależy mi na zgodności z oryginałem. Proszę szanownych Kolegów o opinię w tej sprawie, za którą z góry serdecznie dziękuję.

U mnie oryginalnie w zabieraku osłona z filcem w środku i łożysko były dokładnie takie jak w piastach.

Po wymianie wszytkich łożysk w kołach i zabieraku na kryte - 6302ZZ - również dałem podkładki filcowe, żeby było jak w oryginale mimo że nie są już one potrzebne.
Dorobiłem je z filcu do podklejania mebli.

Pamiętaj o prawidłowym układzie tulejek dystansowych:

http://www.wueska.pl/viewtopic.php?f=64&t=12124

Wielkie dzięki za odpowiedź, części już zamówione. Właśnie też wychodzę z założenia, że filc nie zaszkodzi, a na pewno jest to rozwiązanie zgodne z oryginałem. Pozdrawiam !

Wiem, że wykop ale nie będę pisał nowego tematu, a więc WueSKowicze czy ta osłonka napewno oryginalnie się tu znajduje? Mowa o aluminiowym zabieraku dalej i czy ktoś posiada skan instrukcji montażowej koła z nowym typem zabieraka? Chodzi mi o dystanse które/gdzie/jakie mam zamontować?

up

up