Zerowanie licznika

Awatar użytkownika
motonita
Posty: 286
Rejestracja: 2007-05-05, 22:39
GG: 2971759
Moje maszyny: WSK M06B3 GIL, WSK M06B3 KOS, i 12 innych jednośladów
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontaktowanie:

Re: Zerowanie licznika

Post autor: motonita » 2008-10-03, 09:37

a zes błysna głupotom..... a pozniej licznik na smietnik bo trybiki sie sypna
Jak mnie pokur... ze klikam w dowolny link na tym forum a on nie otwiera sie w nowym oknie....

Awatar użytkownika
tomw88
Posty: 28
Rejestracja: 2007-06-30, 16:30
GG: 0
Lokalizacja: Lubań
Kontaktowanie:

Re: Zerowanie licznika

Post autor: tomw88 » 2008-10-03, 15:55

o ja cię nie mogę... to juz z 5 liczników powinienem wyrzucić... szkoda bo działają ale skoro każesz na śmietnik...

rutkowski
Posty: 220
Rejestracja: 2008-03-25, 11:25
GG: 9296900
Moje maszyny: FSM 126 BIS '89
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: Zerowanie licznika

Post autor: rutkowski » 2008-10-03, 17:16

mozna wiertarką jak najbardziej ale nie można przesadzic z szybkością obrotową, tak zeby mieściła się w skali licznika, bo jak sie przesadzi to licznik już nie pokarze ci predkości

Awatar użytkownika
gabste
Posty: 709
Rejestracja: 2007-11-19, 17:43
GG: 0
Moje maszyny: wsk 175
636B 04
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Re: Zerowanie licznika

Post autor: gabste » 2008-10-03, 19:05

Zamiast drugiego łatwiejszego sposobu to linkę w wiertarkę i nie trzeba nic rozbierać w liczniku
Popieram kolegę motonita
a zes błysna głupotom..... a pozniej licznik na smietnik bo trybiki sie sypna
Chyba cały miesiąc zerowal bys w ten sposob licznik!!!!!!!!!!!!!!

Awatar użytkownika
WSKarz
Posty: 185
Rejestracja: 2007-11-05, 17:09
GG: 960779
Lokalizacja: świdnica
Kontaktowanie:

Re: Zerowanie licznika

Post autor: WSKarz » 2008-10-04, 22:01

Dokładnie, zerowanie licznika poprzez użycie wiertarki to chyba "najlepszy" pomysł jaki słyszałem, możesz spróbować , może do bożego narodzenia Ci starczy czasu ;)
Jedzie wielki ociężały,brudny,stary traktor polami kopci,dymi
tah tah tah gdzie po mojej miedzy!!!!

Awatar użytkownika
Adamos
Posty: 162
Rejestracja: 2007-01-04, 10:07
GG: 5534560
Moje maszyny: WSK - M06 B1, M06 L, gil, M21W2, kos
Lokalizacja: Pabianice
Kontaktowanie:

Re: Zerowanie licznika

Post autor: Adamos » 2008-10-05, 19:08

A ja wam powiem to ze i wy macie trochę racji ze najlepszy sposob to wiertarka i kolega ma troche racji ze rozebranie to najlepszy sposób... powiem wam tak w licznikach starszego typu mozna zerowac na wiertarce bo "ryby" które przesuwają cyfry, były zrobione z metalu , i poprostu duze obroty nie ścierały ich aż tak bardzo (było tam udeżenie metal o metal) lecz w nowszych licznikach tryby te były robione z plastiku i plastik uderzał o metal co kończyło się wytarciem trybów i wyrzuceniem licznika do śmieci. (mowie tutaj o licznikach które były montowane w modelach 125), liczniki wyskalowane do 140 czyli montowane w modealch 175 i końcówce produkcji 125, moim zdaniem mozna zerowac na oby dwa sposoby.

Moim zdaniem, jeżeli ktoś chce zrobić porządny remont motocykla, dba o każdy szczegół ( :!: ma cierpliwość :!: ) powinien rozebrać licznik wyczyścić przesmarować wszystko, mozna także ładnie wypolerować, wyczyścić szybkę i cyferblat, a takze ręcznie wyzerować.

Ja mianowicie stosuję metodę powolną ale dokładną, rozbieram wsyztsko smaruje czyszczę, i zeruje RĘCZNIE co wcale niezajmuje tak duzo czasu, bo wyzerowanie licznika ktory ma nabite około 20 tysiecy zajmuje okolo 2 godzin.

PS. Do zerowania mam także, zrobione specjalne urządzenie, gdy nie chce mi się zerować recznie robie to maszynką, tyle ze jest to także czasochłonna metoda , ale trybikami kręci za mnie silniczek a nie palce..;)
Little Outsider

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości