napęd licznika

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: napęd licznika

Post autor: Savier » 2012-05-20, 01:07

Szczerze mówiąc B3 też tak ma :P. Może spróbujmy przesmarować cały układ? Linka, ślimak itd?

Adek95
Posty: 42
Rejestracja: 2012-03-27, 18:37
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 M06B3
Lokalizacja: podlaskie
Kontaktowanie:

Re: napęd licznika

Post autor: Adek95 » 2012-05-20, 07:40

Próbowałem i nic :D

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: napęd licznika

Post autor: wujcio » 2012-05-20, 13:06

to nie kwestia ślimaka i linki tylko licznika w który wskazówka się zacina.
Możliwe że macie uszkodzony ten mechanizm w liczniku - taka tarcza w która wchodzi magnesik może się przycinać albo przykładowo obciera.
Najpewniej trzeba było by to sprawdzić wg gps.
Może za mocno jest naciągnięta wskazówka na sprężynce lub sama sprężynka jest uszkodzona

Awatar użytkownika
35C2S1P
Posty: 110
Rejestracja: 2011-12-12, 13:27
GG: 0
Moje maszyny: B3'84
CZ 472.6
Lokalizacja: Wrocław

Re: napęd licznika

Post autor: 35C2S1P » 2012-05-20, 23:11

Nasz ustrój pomiarowy to wspomniana przez kolegę wyżej "tarcza", złączona przez magnes by przenosić napęd z linki na wskazówkę. Sprężynka o której mówicie fachowo nazywana jest tłumikiem i ma za zadanie utrzymać wskazówkę równo podczas drgań przechyleń itd. zapewnić dobry odczyt, oraz ma funkcję powrotną dla wskazówki(wskazówka opada).

Skoro wskazówka "skacze" to mamy tutaj defekt ustroju pomiarowego bądź defekt układu napędzającego ustrój. Ja bym zaczął od zmiany linki, nie kosztuje majątek. Wskazówka nie trzyma się stabilnie czyli mamy problem z napędzaniem, ponieważ za każdym obrotem siła nie jest wystarczająca by przełamać opór jaki stawia tłumik(sprężyna, o której wspomniałem) stąd też wskazówka opada i potem się podnosi, dzieje się to szybko. Skoro już mówimy o rozbieraniu licznika to ostrzegam was przed używaniem wazeliny do smarowania czegokolwiek w licznikach. Tam ma być zastosowany smar teflonowy! Taki jaki używają w serwisach drukarek jako, że teflon redukuje mocno tarcie, w dodatku ten smar jest długowieczny, nawet po latach jego konsystencja nie zmienia się, nie gęstnieje jak wazelina czy inny smal litowy.

Rozbierałem licznik od WSK i z tego co widziałem to napęd dla ustroju pomiarowego jest bezpośredni czyli współczynnik K=1m/s.

Przełożenie pierwotne jest ustalone w ślimaku.

Apropos jeszcze czemu licznik nie wskakuje wyżej, już wyjaśniam. Sprawdźcie ślimak, tryby mają się tam obracać swobodnie, a z doświadczenia wiem, że po latach jest tam syfu i utrudnia to pracę napędu. W dodatku jako zabezpieczenie przed wypadnięciem jest tam nabity pierścień. Nie wbijajcie go do oporu! ten większy tryb potem będzie o niego ocierał i mamy problem. Jak wspomniałem ma się swobodnie obracać i nie może stawiać dużego oporu.

Do smarowania tego napędu rozrabiajcie smar z olejem silikonowym i to musicie wtłoczyć przez zaworek kulkowy na górze obudowy.

Mam nadzieję, że coś się przyda.

jaszczur2
Posty: 3
Rejestracja: 2013-07-26, 11:31
GG: 0
Moje maszyny: WSK M21W1, WSK 125 1972
WSK 125 1977
Lokalizacja: Kostrzyn
Kontaktowanie:

Re: napęd licznika

Post autor: jaszczur2 » 2013-07-30, 14:56

Chciałbym pociągnąć temat tulejek dystansowych.

Jest dla mnie niejasne..

W załączniku zamieszczam schemat z oryginalnej instrukcji obsługi WSK-M21W2 z 1974 roku.
Na tym schemacie nie ma tulejki dystansowej pomiędzy łożyskiem a ślimakiem..
Mam rozebrane koło i również takiej tulejki nie mam, ale coś mi nie pasuje i nie wiem czy zgubiłem, czy jak?

W drugim załączniki jest schemat z książki, na którym taka tulejka jest..

Powiedzcie czy może w niektórych modelach tulejki występowały a w innych nie?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: napęd licznika

Post autor: Savier » 2013-07-30, 15:15

Coś słabo paczę, ale na obydwu schematach jest ta tulejka. :P

Awatar użytkownika
peter125-175
Posty: 1336
Rejestracja: 2012-08-05, 21:59
Moje maszyny: 50 sztuk
Lokalizacja: Biłgoraj
Kontaktowanie:

Re: napęd licznika

Post autor: peter125-175 » 2013-07-30, 21:02

Musi być ta tulejka,bo będzie ślimak licznika napierdzielał po piaście ;)

Awatar użytkownika
Mariusz0564
Posty: 91
Rejestracja: 2013-03-28, 08:32
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 Orginał 1971
WSK 125 składak 1982/2013
Lokalizacja: Szczecinek ZSZ
Kontaktowanie:

Re: napęd licznika

Post autor: Mariusz0564 » 2013-07-31, 07:32

a mi jesli jade 60 km/h to licznik skacze miedzy 50-70 co to moze byc za przyczyna ?? linka czy moze slimak do wymiany ?

Awatar użytkownika
peter125-175
Posty: 1336
Rejestracja: 2012-08-05, 21:59
Moje maszyny: 50 sztuk
Lokalizacja: Biłgoraj
Kontaktowanie:

Re: napęd licznika

Post autor: peter125-175 » 2013-07-31, 12:37

Mariusz0564 pisze:a mi jesli jade 60 km/h to licznik skacze miedzy 50-70 co to moze byc za przyczyna ?? linka czy moze slimak do wymiany ?
Licznik masz popsuty.

jaszczur2
Posty: 3
Rejestracja: 2013-07-26, 11:31
GG: 0
Moje maszyny: WSK M21W1, WSK 125 1972
WSK 125 1977
Lokalizacja: Kostrzyn
Kontaktowanie:

Re: napęd licznika

Post autor: jaszczur2 » 2013-08-08, 08:24

Zdobyłem wspomnianą kilka postów wyżej tulejkę.

I powiem wam, że nie da się złożyć tego z tulejką, ślimak nie ma szans zazębić się z blaszką. Natomiast złożyłem wszystko bez tulejki i wygląda na to, że wszystko jest ok (przejechałem może 2 km) i licznik działa, koło toczy się pięknie, bez oporów.

Jednocześnie dorwałem ślimak od 125, z której pozyskałem tulejkę i okazuje się, że są inne.. w mojej 175 ślimak na ten dystans w samym korpusie. Wewnętrzny pierścień ślimaka jest dłuższy (w stronę koła oczywista) o ok 3mm od jego zewnętrznego korpusu. Dlatego po włożeniu tulejki odsadza się na znaczną odległość od łożyska i nie ma możliwości zazębienia się napędu ślimaka z blaszką przy kole.

Grigoro235
Posty: 67
Rejestracja: 2014-02-10, 23:27
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125
Lokalizacja: Tarnów
Kontaktowanie:

Re: napęd licznika

Post autor: Grigoro235 » 2014-03-07, 01:45

Muszę odświeżyć temat.
Mam problem podobny jak autor.
Rozebrałem przednie koło i nie wiem jak złożyć napęd z kołem. Mam więc napęd i koło, w kole łożysko które zmieniłem i co teraz? Mam też tą podkładkę co ma dwie łukowate dziurki na te ząbki z napędu i z boku ma też te wystające poza jej obręb na które jest miejsce na kole, ale jak założe tą podkładke na te zabki i docisnę do koła to to nie pojedzie ... Patrze na to, myśle i nie wiem jak to zrobić. Ta podkładka pasuje do tych ząbków, na łozysko w kole pewnie filc, ale jak ta podkładka tymi wystającymi blaszkami wejdzie w miejsca na kole to to wszystko się przecież blokuje? :/

Dwa dni szukałem po google zdjęcia ale za cholere nie mogę znalesc, sa napedy, sa kola ale tej konkretnej sytuacji nie ma :-?

Awatar użytkownika
iron_bird
Posty: 629
Rejestracja: 2011-09-29, 20:25
GG: 9680903
Moje maszyny: M06B3 83r
M21W2 Kobuz 76r
Lokalizacja: Zagórów - PSL
Kontaktowanie:

Re: napęd licznika

Post autor: iron_bird » 2014-03-07, 11:41

Zobacz w katalogu części zamiennych na forum jak złożyć przednie koło.

Grigoro235
Posty: 67
Rejestracja: 2014-02-10, 23:27
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125
Lokalizacja: Tarnów
Kontaktowanie:

Re: napęd licznika

Post autor: Grigoro235 » 2014-03-07, 22:53

iron_bird pisze:Zobacz w katalogu części zamiennych na forum jak złożyć przednie koło.
dziekuje, to jest tak proste, ze nie wiem jak moglem zadac tak glupie pytanie :lol:

Grigoro235
Posty: 67
Rejestracja: 2014-02-10, 23:27
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125
Lokalizacja: Tarnów
Kontaktowanie:

Re: napęd licznika

Post autor: Grigoro235 » 2014-04-03, 22:46

Witam ponownie

Mój licznik wcześniej nie działał w ogóle, rozebrałem go więc, w tym napęd czyściłem, w rękach jak kręciłem linką wszytko działało, licznik przebiegu się przesuwał, teraz jak już wszystko założyłem i jadę, to licznik się cały zamyka, wręcz opiera się o tą igiełką co się opiera o nią na postoju, tylko, że teraz się zamyka i opiera się z drugiej strony tej igiełki, nawet jak prowadzę tylko motor to licznik się zamyka.

Natomiast licznik przebiegu przesuwa się, ale wg moich obliczeń co najmniej 2 czy 3 raz wolniej, dajmy na to przejechałem pól kilometra, a On wskazuje przejechanie 100 metrów. Gdzie tu może być problem? Może ktoś zna się na tym lepiej i ma jakiś pomysł?

Grigoro235
Posty: 67
Rejestracja: 2014-02-10, 23:27
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125
Lokalizacja: Tarnów
Kontaktowanie:

Re: napęd licznika

Post autor: Grigoro235 » 2014-04-05, 21:48

Ale ze mnie baran. Z tego co widze, to licznik pokazuje tysiące, setki, i kilometry, a nie metry.

Awatar użytkownika
zombek301
Posty: 100
Rejestracja: 2015-09-19, 08:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK KOS 83
Lokalizacja: Kalwaria Zebrz.
Kontaktowanie:

Re: napęd licznika

Post autor: zombek301 » 2016-01-02, 20:47

Pomocy. W moim kosie napęd ociera o bęben jak na zdj.W takim stanie był już u poprzedniego właściciela. Będę wdzięczny za wszelkie sugestię jak rozwiązać problem. Ponieważ nie chciałbym bardziej porysować bębna.
Obrazek
kulturalny kierowca

Mixol
Posty: 810
Rejestracja: 2014-08-19, 12:07
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 1980r.
CZ 477 Sport 1973r.
Mińsk 400A 1990r.
Lokalizacja: Mazowsze
Kontaktowanie:

Re: napęd licznika

Post autor: Mixol » 2016-01-02, 21:32

Między ślimakiem a łożyskiem w piaście powinna być tulejka pewnie jej brakuje albo jest za wąska.

Awatar użytkownika
Halski
Posty: 209
Rejestracja: 2011-12-29, 11:33
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06B3 1980r.
SHL M04 1953r.
SHL M17 Gazela 1969r.
...
Lokalizacja: LPU
Kontaktowanie:

Re: napęd licznika

Post autor: Halski » 2016-01-02, 21:40

W ostateczności można się ratować podkładkami płaskimi

Awatar użytkownika
zombek301
Posty: 100
Rejestracja: 2015-09-19, 08:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK KOS 83
Lokalizacja: Kalwaria Zebrz.
Kontaktowanie:

Re: napęd licznika

Post autor: zombek301 » 2016-01-14, 20:10

Rozebrałem koło. Postaram się dokładnie pokazać na zdjęciu jak to wygląda. Jeśli Waszym zdaniem coś jest nie tak proszę piszcie. Wewnątrz jest tulejka i filc. Napęd ocierał fragmentem gdzie wchodzi do niego linka. Widać, że jest przytarty od bębna.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
kulturalny kierowca

wojt
Posty: 53
Rejestracja: 2014-09-15, 21:06
GG: 0
Moje maszyny: WSKM06B3 1975
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: napęd licznika

Post autor: wojt » 2017-03-23, 13:29

Witam, jestem nowy, choć już jaki czas temu zarejestrowany.
Nie chcę zakładać nowego tematu, a chciałbym zasięnąć Waszej porady odnośnie napędu licznika.
Czu przy liczniku wyskalowanym do 120 km/godz jest inne przełożenie napędu niz przy liczniku, który na cyferblacie ma 140?
Mam wrażenie, że mól licznik (wersja 120 km/godz) zaniża prędkość. Przełożenie ślimaka jest 20/11, czy nie powinno być czasem w tym przypadku 19/10?
Jeżeli moje przypuszczenia są słuszne, to chętnie wejdę w posiadanie takowego napędu lub samych zębatek - oczywiście drogą kupna.
Pozdrawiam

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości