[175]Wahacz - jak uratować lub jaki kupić inny?

Odpowiedz
Awatar użytkownika
CeZetHa
Posty: 70
Rejestracja: 2009-07-03, 13:37
GG: 0
Moje maszyny: '73 WSK 175
'82 Honda CX500ec
Lokalizacja: Brzozów
Kontaktowanie:

[175]Wahacz - jak uratować lub jaki kupić inny?

Post autor: CeZetHa » 2012-05-08, 21:52

Witam

Moja WSK poszła do piaskowania i niestety, wahacz był na tyle skorodowany, że porobiły się w nim dziury.
Można jakoś go uratować? Choć wolałbym już kupić lepszy i mieć spokój, ale na alledrogo przebojów nie ma ;/

Od czego może jeszcze wahacz pasować? Na razie wiem tyle, że od Gazeli jeszcze...

Pozdrawiam i dziękuję z góry za odpowiedź.

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: [175]Wahacz - jak uratować lub jaki kupić inny?

Post autor: Savier » 2012-05-08, 22:05

Wahacz to raczej groszowe sprawy, możesz nawet kupić całą ramę za kilkadziesiat złotych dla samego wahacza.
Duże te dziury? Może idzie to zaspawać i wyszlifować?

Awatar użytkownika
CeZetHa
Posty: 70
Rejestracja: 2009-07-03, 13:37
GG: 0
Moje maszyny: '73 WSK 175
'82 Honda CX500ec
Lokalizacja: Brzozów
Kontaktowanie:

Re: [175]Wahacz - jak uratować lub jaki kupić inny?

Post autor: CeZetHa » 2012-05-08, 22:13

Dziur nie widziałem, bo jestem w Krakowie, a wiesia ode mnie 200km. Jednak znajomy, który go widział, powiedział, że spróbuje u siebie w pracy go podratować i może będzie miodzio :)

Ale oczywiście proszę nadal o pomoc w tym temacie. Może się innym przyda, może też mi (jeśli się nie uda, tfu, uratować wahacza).

Awatar użytkownika
Adrian.
Posty: 247
Rejestracja: 2012-04-26, 14:42
GG: 11487935
Moje maszyny: Jawa 350
WSK 2xM06B3
Lokalizacja: Okolice Szczytna
Kontaktowanie:

Re: [175]Wahacz - jak uratować lub jaki kupić inny?

Post autor: Adrian. » 2012-05-08, 22:30

Jeśli masz migomat , mógłbyś sie pobawić w wspawanie kawałka blachy grubości identycznej z jakiej jest wykonany wahacz. Zależy też gdzie są te "dziury" jeśli gdzieś w centrum na prostej powierzchni wspawanie i wyszlifowanie to nie głupi pomysł , jeśli gdzieś na krawędziach to tak jak pisał Savier , zaspawać i wyszlifować dziurki. Ale myślę że najlepszym rozwiązaniem bedzie kupienie nowego wahacza , problem masz z głowy , i zaoszczędzisz nerwów przy próbach uratowania swojego ;-)

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości