WSK - WueSKowe Forum

Witam

Powoli składam swoją b3 i mam mały kłopot. Amortyzatory tylne jakie były pochodziły z MZ i kupiłem używki oryginalne Krosno.
Chciałbym wymienić w nich olej bo zapewne nie będzie go tam tyle ile powinno być oraz w razie konieczności uszczelniacze.
Doszedłem do momentu odkręcenia korka amortyzatora (kluczem od szlifierki lekko zgiętym) i pokazała mi się metalowa powyginana podkładka . Pod nią jest kolejny dekielek mniejszy z dwoma otworami i tutaj nie wiem już jak to rozebrać.

Prosiłbym o pomoc.Pozdrawiam

Sądząc po Twoim opisie domyślam się, że ten gumowy oring, który ciekawym trafem jest zaznaczony jako "A" nadal jest w środku. Trzeba go wyciągnąć a wtedy wszystko nam opuści element C. Z moich spostrzeżeń mogę dodać, że aby uniknąć uszkodzenia oringa możemy lekko( nie za mocno) podciągnąć element A ku górze( oring wtedy oprze się na gwincie) i pchnąć te tulejkę nieco do środka( wtedy 'odklei' się od oringa) i łatwiej nam będzie go wyjąć.

A ta blaszana podkładka ma być taka powyginana? I rozumiem, że wymiana uszczelniaczy nie jest już w dalszej części skomplikowana????

Pozdrawiam

Taka ma być. Uszczelniaczy co prawda nie wymieniałem( brak potrzeby), ale domyślam się, że w tym celu byłoby konieczne wtedy odkręcenie nakrętki na końcu elementu 'A'. Ale czy wtedy nam to wszystko tak ładnie, pięknie zejdzie to nie wiem, musiałby ktoś inny się wypowiedzieć.

A ja mam takie pytanko żeby nie zakładać kolejnego posta tylne amortyzatory odkręciłem i w jednym z nich brak było pierścienia oznaczonego literą"D" który wchodzi w rowek części oznaczonej literą "A" pytanie gdzie mogę takie coś dostać dorobić? jest na to jakaś szansa i drugie pytanie pręt amortyzatora ma wżery rysy myślałem nad tym ,żeby zakupić na allegro pręt do siłowników http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=59 ... ule_id=201 ogarnąc tokarza co by dorobił na wzór oryginału tylko pytanie czy element oznaczony literą"C" jest na stałe czy odkręcany? ewentyualnie myślałem nad odcięciem i dospawaniem do nowego pręta? Pomoże ktoś?

Element "C" jest na stałe połączony z prętem - niewidoczna, zwężona część wchodzi w element "C".
Akurat jestem na etapie regeneracji amortyzatorów i mam odłączony na siłę pręt od górnego ucha.

Jutro wstawię zdjęcie jak to wygląda.

Co do odcięcia i wpasowania nowego pręta - dobry tokarz to zrobi, ja jestem w trakcie takiej operacji.

Dzięki Impala za odpowiedź a co z tym pierścieniem? Jakieś pomysły gdzie można dostać dorobic? A w jaki sposób "na siłę" odzieliles pręt od górnego ucha

Fachowa nazwa to pierścień osadniczy sprężynujący A (A to typ "do wałka") ciężki temat.
http://www.argip.com.pl/Produkty/Zakupy ... fault.aspx#
Ja dobrałem segera

Pawel895, nie da się odłączyć prętu od elementu "C" nie niszcząc. Fabrycznie to jest połączone tak: zwężony do ok 8mm pręt jest "nabity" w tą tulejkę, przechodzi przez nią i jest jest na stałę połączony z uchem. Do póki tak jest, wszystko trzyma się kupy.
Ja zrobiłem taką próbę odcinając pręt i polerując element "C" na gładko. Wtedy stało się to co widzisz na zdjęciach.

Czyli odpowiedź brzmi: nie, tego się nie da rozłączyć.

Zamieszczam zdjęcia wyrwanego pręta z ucha.

Oki dzięki za fotki teraz wszystko jasne aczkolwiek sprawy się trochę komplikują

za 35zł regenerują chrom na tłoczysku- tokarz/spawacz weźmie taniej?
Sprężyna cały czas "rozrywa połączenie" a wy chcecie tak sobie pospawać.

Dajcie spokój ze spawaniem i dorabianiem. Pozostaje kupić kolejny komplet używanych amortyzatorów z Krosna i na pewno złożysz jeden działający i kompletny zestaw amorów. Ja zużyłem dokładnie 5 sztuk używanych, żeby złożyć 2 sztuki.Koszty kilkadziesiąt złotych z wysyłkami. Rozebrałem, przeczyściłem, zmontowałem 2 sztuki, wymieniłem oringi te cienkie ( sklep hudrauliczny) i uszczelki fi 12 mm ze sklepu Skuter Dębica ( 2 szt 25 zł). Nie puszczają oleju i ładnie pracują wraz ze sprężyną.

Pisać na PW to wytłumaczę jak to zrobić. Szrotu nie ma co spawać. Szukać na portalach aukcyjnych używek na części z dobrym chromem na tłoczysku i będzie to śmigać kolejną dekadę.

Walther77 pisze:Pisać na PW to wytłumaczę jak to zrobić.

Napisz tutaj, to większość skorzysta.

Dołączam się do prośby.

Jeśli się niezbyt spieszy to za parę dni będzie na FB film odnośnie amorków tylnych. Link do FB w podpisie.

marek-robert pisze:Jeśli się niezbyt spieszy to za parę dni będzie na FB film odnośnie amorków tylnych. Link do FB w podpisie.

Super. Film "Regeneracja piasty i bębna" jest rewelacyjnym poradnikiem dla początkujących Wueskowiczów, więc i ten na pewno będzie świetnym poradnikiem.

Polecam obserwować " No To Jadziem " na FB.

Mi się wydaje że jeśli ktoś ma dostęp do tokarza spawarki to można się pobawić z tymi używkami to róznie bywa. Ja potrzebuje złożyć dwa komplety amortyzatorów więc potrzebuje 4 szt tloczysk z dobrym chromem

Może się przyda komuś
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=kVh7QOu9MUg[/youtube]

Podepnę swoje pytanie pod wątek:

Czy macie jakiś patent na tą "owijkę" z tworzywa podobnego do plastiku która znajduje się między amortyzatorem a sprężyną ( w jej dolnej części )?

Ja założyłem dużą koszulkę termokurczliwą.