Strona 1 z 1

Tylne amortyzatory, wymiana uszczelnień.

: 2016-02-10, 23:48
autor: moskit122
Otrzymałem 2 amortyzatory na wymianę uszczelnień. Dorobiłem klucz, podgrzałem odkręciłem, kupiłem komplet uszczelniaczy. Teraz pytanie, 2 większe uszczelniacze (podpisane 1 i 2) widzę gdzie się znajdują ale nie mam pojęcia gdzie powinien znajdować się trzeci z zestawu, ten najmniejszy. I drugie pytanie, najprawdopodobniej podczas demontażu wypadł mi element nr 3, z drugiego amortyzatora takie coś nie wypadło, co to za element, czy powinien być jakoś umocowany? A może jeszcze nie rozebrałem amortyzatora do końca i powinienem jeszcze coś odkręcić? A może tego tam wcale nie powinno być?

P.s. Przepraszam za małe cyferki ale edytowałem zdjęcie pod wymagania załącznika
20160210_210715.jpg

Re: Tylne amortyzatory, wymiana uszczelnień.

: 2016-02-11, 11:27
autor: halcik
Zdjęcie jest marnej jakości i zrobiłeś to na takim tle że ledwo co widać. Element 3 to albo podkładka pod tłoczek, ale chyba ją widać na zdjęciu, coś obok tłoczka. Ostatni element gumowy powinien być między tłoczyskiem, a prowadnicą. Ma on zapobiegać odgłosów przy dobijaniu amortyzatora do końca. Ty masz tam metalowo-gumowy pierścień, który chyba lata świetności ma za sobą. Najlepiej ściągnąć katalog wski i tam zobaczyć co ma być po kolei

Re: Tylne amortyzatory, wymiana uszczelnień.

: 2016-02-12, 01:33
autor: moskit122
To spróbuję jeszcze raz.
20160212_001511.jpg
Elementy 1 i 2 rozpoznaję,

nie rozpoznaję za to uszczelniacza pierwszego po lewej gdzie ma być zamontowany, prosił bym o zaznaczenie na zdjęciu najlepiej bo niestety w katalogu go nie ma i dlatego zadaję pytanie.
2c8c0f19072d68d8f9506ad88a83ca1b.jpg
I teraz kolejny element który najprawdopodobniej wypadł z dolnej części amortyzatora:
20160212_001516.jpg
To wygląda jak grzybek, jakaś stopka, może powinno być na stałe zamocowane? albo wcale nie powinno tego być?

Gdyby to było takie proste żeby spojrzeć w katalog i już to bym nikomu głowy nie zawracał, poprzednie zdjęcie robione było w słabych warunkach na stole pełnym części od XT600 z 1986 :) Mam nadzieję, ze teraz już wszystko widać.

Re: Tylne amortyzatory, wymiana uszczelnień.

: 2016-02-12, 09:19
autor: halcik
Jak nie zapomnę to wrzucę zdjęcia z renowacji swoich amorków. Robiłem zdjęcia przed rozłożeniem i i rozłożone na czynniki pierwsze. Ja tą trzecią gumkę sobie odpuściłem

Re: Tylne amortyzatory, wymiana uszczelnień.

: 2016-02-19, 01:14
autor: moskit122
Przypominam się :) Napiszę jeszcze do producenta na wszelki wypadek.

Re: Tylne amortyzatory, wymiana uszczelnień.

: 2016-02-19, 09:41
autor: halcik
Odpalę drugiego kompa i poszukam. Gdzieś miałem, ale na obecnie używanym nie mogę znaleźć

Re: Tylne amortyzatory, wymiana uszczelnień.

: 2016-02-26, 01:20
autor: moskit122
Odnośnie trzeciej uszczelki to najprawdopodobniej element nr 11 ze schematu, ale nadal nie wiem co z tym "grzybkiem" który mi wypadł z jednego amortyzatora.

Re: Tylne amortyzatory, wymiana uszczelnień.

: 2016-02-26, 21:12
autor: halcik
Sorry za opóźnienie, spać przez ten temat nie mogłem :) Obiecane zdjęcia, bo widzę, że temat nie ruszył

Re: Tylne amortyzatory, wymiana uszczelnień.

: 2016-07-20, 00:08
autor: bylin
Temat stary, ale właśnie go wałkuje i wszystkim, którzy chcą się dowiedzieć czym jest grzybek, jak i zabierają się regeneracji amorków w B1 polecam Instrukcje obsługi i napraw motocykla WSK M06B1 z 1970 roku - jest w forumowej bibliotece. Na stronie 45 jest schemat amortyzatora tylnego (w dolnej części rury wewnętrznej widać ten grzybek w przekroju- jest to część zaworka), a na stronie 9 są wyszczególnione ilości oleju jakie trzeba wlać

Re: Tylne amortyzatory, wymiana uszczelnień.

: 2016-09-01, 11:41
autor: Diabeł
A ja mam takie pytanie jaka jest długość amortyzatorów do WSK M06 B1???

Re: Tylne amortyzatory, wymiana uszczelnień.

: 2017-09-03, 21:07
autor: CrazyMario
W jaki sposób wymieniacie uszczelniacz w nakrętce nr 1 ze zdjęcia powyżej, który jest zaklepywany podkładką.
Montujecie wszystko na trzpień górny i razem wszystko zaklepujecie, czy najpierw zaklepujecie wszystko w nakrętce i wtedy wkładacie na trzpień.
Pytam, ponieważ kiedyś miałem problem w swoich amorach, zaklepałem jako pierwsze, później wcisnąłem nakrętkę na trzpień.
Sądzę jednak, że w trakcie wciskania uszczelniacz chyba dostał trochę popalić.. i nie jestem pewien ile mi to wytrzyma.

Jak wy to robicie ?

Re: Tylne amortyzatory, wymiana uszczelnień.

: 2017-09-11, 12:43
autor: GaCekM72
Z tych uszczelniaczy co są ogólno dostępne na allegro jedynie ta duża na nakrętkę nadaje się. Reszta to albo nie pasuje lub wykonana na sztukę.
https://www.olx.pl/oferta/amortyzatory- ... kQGZG.html