Jak rozebrać amortyzator tylny?

Awatar użytkownika
Mateusz WSK
Posty: 1730
Rejestracja: 2008-02-11, 21:47
GG: 514342
Moje maszyny: 175 Kobuz 82r, B3 78r, Pannonia TLF 250 61r.
Lokalizacja: Wiązownica (Podkarpackie) RJA
Kontaktowanie:

Re: tylnie amortyzatory

Post autor: Mateusz WSK » 2008-12-28, 15:41

u mnie w oryginalnych tych co miałem jest taka sama sytuacja, bije w młotek ile prawie moge i nic, leje tam oleju i benzyny i również nie pomaga, więc załozyłem inne w lepszym stanie które bez problemu mogłem rozebrać :)
no i też mnie ciekawi czy można je podgrzać ? albo moze jakieś inne sposoby są ?

picek
Posty: 749
Rejestracja: 2008-07-13, 13:46
GG: 0
Moje maszyny: WSK, itp.
Lokalizacja: Zwoleń-Mazowieckie
Kontaktowanie:

Re: tylnie amortyzatory

Post autor: picek » 2008-12-28, 19:04

Spróbuj wymoczyć w ropie a nie tylko lać, niech poleżą ze dwa dni.

Awatar użytkownika
aronek
Posty: 84
Rejestracja: 2008-06-26, 20:05
GG: 8427339
Lokalizacja: Pstrągowa

Re: tylnie amortyzatory

Post autor: aronek » 2008-12-28, 20:26

a ropa to taka co sie do np traktora leje? co lepsze ropa czy wd 40?

Awatar użytkownika
soldyy
Posty: 23
Rejestracja: 2007-08-09, 13:01
GG: 9964220
Lokalizacja: Garbów
Kontaktowanie:

Re: tylnie amortyzatory

Post autor: soldyy » 2008-12-29, 18:38

Wiadomo, że WD40 jest lepsze, ale chyba nie kupisz sobie tyle żeby wlać w jakieś wiaderko i w to włożyć amorki. Ropa (olej napędowy) też bardzo dobrze sobie z tym radzi ;)

Szczerze Ci powiem, rozbierałem amortyzatory w SHL. Nie było problemów z odkręceniem tych elementów. Powymieniałem wsio jak natura chciała, zalałem olejem i to na prawde nic nie dało. Kilkadziesiąt kilometrów może rzeczywiście tłumiły lepiej, a potem taka sama padaczka. Nie warto się z tym grzebać, a i samo grzebanie nie jest takie proste.

Awatar użytkownika
Alien
Posty: 1981
Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
GG: 0
Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
Lokalizacja: Słomniki/Kraków
Kontaktowanie:

Re: tylnie amortyzatory

Post autor: Alien » 2008-12-31, 03:13

Nie warto się z tym grzebać
Ja bym się z tym nie zgodził ;-) dziś udało mi się rozkręcić jeden amorek (drugi niestety nie drgnął). To co wylało się ze środka trudno było nazwać olejem - było to rzadsze niż woda z kranu :-? cokolwiek bym tam wlał tłumienie musi się poprawić.

Awatar użytkownika
ŻbiKu
Posty: 1624
Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Re: tylnie amortyzatory

Post autor: ŻbiKu » 2009-01-02, 16:07

Te amortyzatory to niestety kaszana, są jakieś nowe podróbki może to by było rozwiązanie. Ponadto słyszałem, że od CZ bardzo dobrze zdają egzamin, no i mają regulację.

Awatar użytkownika
Alien
Posty: 1981
Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
GG: 0
Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
Lokalizacja: Słomniki/Kraków
Kontaktowanie:

Re: tylnie amortyzatory

Post autor: Alien » 2009-01-02, 16:56

Ponadto słyszałem, że od CZ bardzo dobrze zdają egzamin, no i mają regulację.
Tak, WojtekW wspominał o tym przy okazji prezentacji swojego motocykla. Z tym że zostają jeszcze kwestie estetyczne - do garbatej M21 takie amorki w ogóle nie pasują (piszę tutaj konkretnie o swojej maszynie). Mam zamiar wlać do swoich amorków jakiś gęstszy olej, jeśli to nie zda egzaminu to trzeba będzie pomyśleć o amorkach np. z MZ ->
http://www.dzikijunak.org/gallery/album412/J14_02_2006" target="_blank

Awatar użytkownika
aronek
Posty: 84
Rejestracja: 2008-06-26, 20:05
GG: 8427339
Lokalizacja: Pstrągowa

Re: tylnie amortyzatory

Post autor: aronek » 2009-01-02, 17:29

od CZ 175 nowszy typ i starszy tez bedą? kolega ma cz 175 z rozlozonym silnikiem, moze uda sie go zbajerowac zeby na czesci rozdarł to moze by amorki od niego kupic? nawet nie musi byc od niego. moj 1 amor chyba szrot bo ten 'pręt' co jest na wierzchu jest cały w rdzy i wzerkach i nie wiem czy sie nawet opłaca rozbierac. kupilbym dobre od wsk albo cz itp

Awatar użytkownika
Mateusz WSK
Posty: 1730
Rejestracja: 2008-02-11, 21:47
GG: 514342
Moje maszyny: 175 Kobuz 82r, B3 78r, Pannonia TLF 250 61r.
Lokalizacja: Wiązownica (Podkarpackie) RJA
Kontaktowanie:

Re: tylnie amortyzatory

Post autor: Mateusz WSK » 2009-01-02, 18:13

poszukaj na allegro, nie brakuje ich tam ;)
pozdr.

Awatar użytkownika
aronek
Posty: 84
Rejestracja: 2008-06-26, 20:05
GG: 8427339
Lokalizacja: Pstrągowa

Re: tylnie amortyzatory

Post autor: aronek » 2009-01-02, 18:35

pytałem kilkakrotnie na shoutboxie o niektore amory i nikt mi nie odpowiedział.
http://www.allegro.pl/search.php?utm_so ... ortyzatory ktore kupic?oczywicie bez szklanek bo do KOSa. czy 20 zl za niby sprawne samory to dobra cena? jak sprawdzic czy sprzedawca nie klamie ze sprawne? jeednen sposob to zeby zrobil fotki jak są 'ugięte' ale jak jeszcze to sprawdzic ze np. dobrze tłumią?

Awatar użytkownika
Alien
Posty: 1981
Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
GG: 0
Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
Lokalizacja: Słomniki/Kraków
Kontaktowanie:

Re: tylnie amortyzatory

Post autor: Alien » 2009-01-02, 18:47

Tylko nie popadajmy w skrajności, bo zaraz wyjdzie z tego ze seryjne amory są totalnie do dupy i trzeba je od razu wymienić...
Wszystko zależy od tego do czego używacie swoich Wuesek! Jeśli ktoś pomyka sobie po wsi po szutrowych drogach to po co mu to? Kwestia utwardzenia zawieszenia staje się istotna jak ktoś podróżuje lub jeździ Wiesią 'na poważnie'. Ja rozważam taką opcje bo zakupiłem na tył oponkę 4 cale i zastanawiam się czy jak doładuję motocykl jakimś bagażem albo pasażerem to nie będzie dobijać błotnikiem do opony. Większość zawieszeń w waszych maszynach pracuje na trzydziestoparoletnim oleju wiec nic dziwnego że chodzi do bani. Zalejcie to nowym olejem to pogadamy ;-)

Awatar użytkownika
WSKarz
Posty: 185
Rejestracja: 2007-11-05, 17:09
GG: 960779
Lokalizacja: świdnica
Kontaktowanie:

Re: tylnie amortyzatory

Post autor: WSKarz » 2009-01-06, 21:16

Zróbcie jak kolega radzi, wlać nowego oleju do amorów i będą jak nowe, ja do swojego nalałem (stare jak świat) i chodzą jak nówki.
Jedzie wielki ociężały,brudny,stary traktor polami kopci,dymi
tah tah tah gdzie po mojej miedzy!!!!

squorpion
Posty: 17
Rejestracja: 2008-08-12, 21:34
GG: 0
Kontaktowanie:

Re: tylnie amortyzatory

Post autor: squorpion » 2009-01-07, 01:38

jak spawałem amorka to tak jakby jakiś gaz się ulotnił nie było amorków gazowych??? (sory nie znam się za bardzo) a przy odkręcaniu wd40 albo jakiś odrdzewiacz powinien pomuc jak wymieniałem resor w maluch po szarży to w dwóch z kumplem ciągnęliśmy kluczem fajkowym i ni h*** a jak polałem odrdzewiaczem to poczekałem z pół h i puściło nawet bez przedłużki klucza

Awatar użytkownika
WSKarz
Posty: 185
Rejestracja: 2007-11-05, 17:09
GG: 960779
Lokalizacja: świdnica
Kontaktowanie:

Re: tylnie amortyzatory

Post autor: WSKarz » 2009-01-07, 17:41

Nie było i nie ma w wsk-ach gazowych amorów.
Jedzie wielki ociężały,brudny,stary traktor polami kopci,dymi
tah tah tah gdzie po mojej miedzy!!!!

konrad0901

Jak rozebrać amortyzator tylny?

Post autor: konrad0901 » 2010-02-01, 22:17

witam chciałbym się dowiedzieć jak rozebrać tylny amortyzator od wsk ten ze spręzynami na wierzchu i zdjęłem już sprężyne i co dalej ... na dole są takie 3 rowki po co ??? czy to może tak się odkręca normalnie jedną czesc kręcic w jedną stronę a drugą w drugą i się odkręci ???? pomocy

Awatar użytkownika
wskocyklista04
Posty: 282
Rejestracja: 2008-12-30, 21:39
GG: 8553257
Lokalizacja: Częstochowa
Kontaktowanie:

Re: Jak rozebrać amortyzator tylny?

Post autor: wskocyklista04 » 2010-02-02, 07:52

no dokładnie masz za te rowki obracać. a pozatym temat już był wielokrotnie poruszany na forum.

Awatar użytkownika
Brat
Posty: 874
Rejestracja: 2008-03-13, 23:50
Moje maszyny: Wsk m21w2 "Kobuz"
Lokalizacja: Jaworzno (Śląsk)
Kontaktowanie:

Re: Jak rozebrać amortyzator tylny?

Post autor: Brat » 2010-02-02, 12:03

z tego co się orientuje to klucz od kątówki idealnie pasuje do rozkręcania :-D kiedyś na allegro sprzedawali takie "klucze do amortyzatorów"

Awatar użytkownika
wafelson
Posty: 186
Rejestracja: 2007-10-10, 21:10
GG: 7571750
Moje maszyny: m06b3
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
Kontaktowanie:

Re: Jak rozebrać amortyzator tylny?

Post autor: wafelson » 2010-02-02, 12:06

Ja od kątówki musiałem troszkę podgiąć, bo był za szeroki minimalnie, ale jeden można poświęcić.

konrad0901

Re: Jak rozebrać amortyzator tylny?

Post autor: konrad0901 » 2010-02-02, 19:47

no tak ale szukałem na forum i nigdzie nie ma tego dobrze opisanego pomóżcie choć troche

Awatar użytkownika
sismon
Posty: 338
Rejestracja: 2007-11-14, 23:38
GG: 1514345
Lokalizacja: Kock
Kontaktowanie:

Re: Jak rozebrać amortyzator tylny?

Post autor: sismon » 2010-02-02, 19:51

a na jakim etapie już jestes? odkręciłeś tą część kluczem od katówki?

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości