WSK WFM 1958? Czy aby na pewno?

Odpowiedz
Patryk1993
Posty: 9
Rejestracja: 2015-09-15, 21:36
GG: 0
Moje maszyny: WFM 125 MO6
Lokalizacja: Opole, opolskie
Kontaktowanie:

WSK WFM 1958? Czy aby na pewno?

Post autor: Patryk1993 » 2015-09-16, 14:26

Dzień dobry,

witam wszystkich! Nazywam się Patryk, mam 22 lata i dopiero rozpoczynam swoją przygodę z motocyklami. Zdecydowałem się założyć nowy wątek, ponieważ nie potrafiłem znaleźć innego tematu, gdzie mógłbym podpiąć się ze swoją wiadomością.

Kilka dni temu kupiłem motor, właściciel twierdził, że to jest WSK WFM 125 z roku 1958, niestety na tabliczce znamionowej większość danych jest zatarta, pierwszy właściciel, od którego kupował ją ten co mi sprzedał zrobił jej piaskowanie i malowanie (tabliczki nie zdjął, dlatego trudno coś odczytać). Na jakimś forum znalazłem (http://forum.motocyklistow.pl/index.php ... ria/page-2) numery ram i silników odnoszące się do daty powstania motocykla, wychodziłoby na to, że rama jest z 1959r. (końcówka roku), numery silnika są na tabliczce jednak ten silnik co jest zamontowany nie ma takich numerów, albo ja nie potrafię ich znaleźć. Dodatkowo nie potrafię odnaleźć wybitych numerów na ramie, przy tabliczce nie ma, przy belce od ramy przy silniku jeszcze nie sprawdziłem. Jest możliwość, żeby się zatarły w trakcie piaskowanie i potem, lakier, etc.? Lakier nie wydaje mi się oryginalny.

Mam do Was wszystkich gorącą prośbę. Czy moglibyście co nieco powiedzieć mi o tym motorze ze zdjęć? Nie są najlepszej jakości ale może coś będzie się dało wywnioskować. Ogólnie motocykl jest na chodzie, pali od kopa, wszystko sprawne, nic nie cieknie, ale tak jak mówiłem nic jeszcze nie rozbierałem, ponieważ jestem w tym temacie zupełnie zielony (trudne początki nauki :)

Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

szef100
Posty: 399
Rejestracja: 2012-01-15, 20:32
Moje maszyny: WFM M06 1966
WSK M06 1957
MZ RT 125/2 1956
WSK KOBUZ 1978
Lokalizacja: Hańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK WFM 1958? Czy aby na pewno?

Post autor: szef100 » 2015-09-17, 16:35

Po pierwsze zadaj sobie pytanie czy motocykl będziesz odrestaurowywał czy raczej zostanie w takim stanie. Żeby dowiedzieć się czy to wsk czy wfm to albo musisz numery odszukać albo odczytać z tabliczki. Podejrzewam że z tabliczki nie da się odczytać więc prawdopodobnie trzeba zdzierać lakier w tym miejscu gdzie powinny być numery. Bo mogły zostać zamalowane a może ich w ogóle nie być, bo mógł ktos coś z nimi zrobić. Jezeli chodzi o numer silnika to jest on na 3 zdjęciu, nie musi się zgadzać bo mógł ktoś wstawić inny silnik. Numery na pierwszym zdj są tu numery połówek karterów i najlepiej jak na on polowkach były by takie same

Patryk1993
Posty: 9
Rejestracja: 2015-09-15, 21:36
GG: 0
Moje maszyny: WFM 125 MO6
Lokalizacja: Opole, opolskie
Kontaktowanie:

Re: WSK WFM 1958? Czy aby na pewno?

Post autor: Patryk1993 » 2015-09-17, 21:58

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Docelowo motor będę restaurował, w przyszłości planuję rejestrację na zabytek, muszę jeszcze o tym poczytać ale myślę, że za parę lat tak się stanie. Wczoraj spotkałem się z gościem, który sam ma odrestaurowanych prawie 10 motocykli (SHL, WSK, itd.). Stwierdził, że nie przepłaciłem płacąc 1500 złotych więc podniósł mnie na duchu. Poza silnikiem wszystko powinno być oryginalne, a silnik ma na pewno inną głowice i inny cylinder. Gdzie mogę sprawdzić numery ram wmf i wsk żeby porównać? Podejrzewam, że silnik może być nieco starszy, lata 61-62. Najważniejsze, że wszystko jest na chodzie, tak jak pisałem pali od kopa, itp.

Texas Ranger
Posty: 1444
Rejestracja: 2014-06-30, 12:40
GG: 0
Moje maszyny: szukam WSK Lelek
Lokalizacja: Chrzęsne
Kontaktowanie:

Re: WSK WFM 1958? Czy aby na pewno?

Post autor: Texas Ranger » 2015-09-17, 22:12

Numery ramy WSK są na główce z lewej strony, a numery ramy WFM na lewej belce ramy. Wydaje mi się, że raczej był wymieniany silnik, a licznik jest oryginalny więc stawiałbym, że jest to WFM i zacząłbym od dokładnego obejrzenia lewej belki ramy i ew. jej zeszlifowania. Dobrze, że jest polakierowana na czarno, bo w razie czego pędzel, czarna farba i dajesz.

Texas Ranger
Posty: 1444
Rejestracja: 2014-06-30, 12:40
GG: 0
Moje maszyny: szukam WSK Lelek
Lokalizacja: Chrzęsne
Kontaktowanie:

Re: WSK WFM 1958? Czy aby na pewno?

Post autor: Texas Ranger » 2015-09-17, 22:12

Numery ramy WSK są na główce z lewej strony, a numery ramy WFM na lewej belce ramy. Wydaje mi się, że raczej był wymieniany silnik, a licznik jest oryginalny więc stawiałbym, że jest to WFM i zacząłbym od dokładnego obejrzenia lewej belki ramy i ew. jej zeszlifowania. Dobrze, że jest polakierowana na czarno, bo w razie czego pędzel, czarna farba i dajesz.

Patryk1993
Posty: 9
Rejestracja: 2015-09-15, 21:36
GG: 0
Moje maszyny: WFM 125 MO6
Lokalizacja: Opole, opolskie
Kontaktowanie:

Re: WSK WFM 1958? Czy aby na pewno?

Post autor: Patryk1993 » 2015-09-17, 22:37

Rozumiem. Jutro się za to wezmę. Zwykły papier ścierny wystarczy? Myślę, że te numery ramy będą się zgadzały z tabliczką, której po prostu nie ściągnięto do piaskowania i malowania. A tak z innej beczki. Jaki olej najlepiej przekładniowy i do mieszanki? Dzisiaj spuściłem stary olej ze skrzyni (nie był zmieniany od minimum 3-4 lat) i mam zgryz, nie wiem jaki wlać, tak samo do mieszanki. Czytam fora i co chwilę ktoś albo mówi coś innego albo twierdzi, że ktoś tam jest w błędzie. Wolałbym bardziej kupić jakiś olej z tych nowocześniejszych, nie Mixol czy Lux 10, chociaż może właśnie powinno się lać tak jak w fabryce robiono?

Awatar użytkownika
MajkelCIN
Posty: 455
Rejestracja: 2013-06-27, 10:19
GG: 0
Moje maszyny: WSK 59' XJr 1300 01'
Gnom 5.?
Lokalizacja: Cinowo
Kontaktowanie:

Re: WSK WFM 1958? Czy aby na pewno?

Post autor: MajkelCIN » 2015-09-17, 23:09

Pola numerowego nie trzyj papierem ściernym, użyj scansolu czy czegoś podobnego.

szef100
Posty: 399
Rejestracja: 2012-01-15, 20:32
Moje maszyny: WFM M06 1966
WSK M06 1957
MZ RT 125/2 1956
WSK KOBUZ 1978
Lokalizacja: Hańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK WFM 1958? Czy aby na pewno?

Post autor: szef100 » 2015-09-18, 07:52

Ja swój silnik zalałem olejem Lux 10, jeżeli chcesz coś lepszego mogę powiedzieć że mam dobre wspomnienia z olejem firmy motul transoli. Stosowałem go do NSR 125. Po wymianie oleju na wyżej wymieniony sprzęgło działało poprawnie więc byłem zadowolony. Nie wiem jak się spisuje ten olej w WSK, ale po dotarciu silnika wymienię olej na właśnie ten. Do mieszanki używam mobil 2t semisynthetic, czytałem że półsyntetyk z orlena jest też dobry. Jeżeli chodzi o oleje syntetyczne to uważam że nie ma co lać takich drogich olei do WSK-i.

Patryk1993
Posty: 9
Rejestracja: 2015-09-15, 21:36
GG: 0
Moje maszyny: WFM 125 MO6
Lokalizacja: Opole, opolskie
Kontaktowanie:

Re: WSK WFM 1958? Czy aby na pewno?

Post autor: Patryk1993 » 2015-09-18, 14:45

Dziękuję za odpowiedź.

Wybieram się na stację i zamierzam kupić Lux 10 do skrzyni (przekładni) i Mixol S do mieszanki. Aha, jeśli komuś się to przyda to byłem dzisiaj rozglądnąć się za kaskami i trafiłem to dilera Yamahy. Zapytałem gościa też o oleje (starszy już facet, myślę, że zna się na rzeczy) i powiedział mi tak: jeżeli silnik jest nie wyremontowany to radziłby mi nalać właśnie lux 10 czy mixol s, ponieważ nowe oleje mają zbyt duże właściwości przeczyszczające i przez to mogą się pokazać nowe, duże luzy i silnik może być do roboty. Po renowacji on radziłby lać nowe oleje ale przed renowacją opierać się właśnie na starych, Lux 10 czy Mixol S.

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości