WSK - Z2 1961 - początek:)

Odpowiedz
halcik
Posty: 2232
Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50
Lokalizacja: Kutno
Kontaktowanie:

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

Post autor: halcik » 2017-04-23, 13:12

Pasażer mógł się złapać zamiast obejmować kierowcę. Ale w wsk takich bajerów nie bylo, co innego shl m11

Awatar użytkownika
dąbek
Posty: 405
Rejestracja: 2013-06-19, 21:54
GG: 0
Moje maszyny: WFM M06 1958 r
JAWA 50 typ 20
Lokalizacja: Grudziądz
Kontaktowanie:

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

Post autor: dąbek » 2017-04-23, 15:10

halcik pisze:
2017-04-23, 13:12
Pasażer mógł się złapać zamiast obejmować kierowcę.
Złapać, ale po co?
Te paski w jakichkolwiek motocyklach są za słabe, żeby mogły służyć jako uchwyt podtrzymujący dla pasażera. Generalnie zostały wymyślone aby coś pod nie schować, np. rękawiczki.
Zresztą wsiądź jako pasażer i spróbuj się trzymać tego paska :hah:

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 1883
Rejestracja: 2016-07-30, 07:00
GG: 0
Moje maszyny: WSK Kos
WSK Z2
WSK L
Komar Sport
Komar 2350
Motorynia
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

Post autor: Kosa » 2017-04-23, 15:23

Byłem przekonany że pełnią wyłącznie funkcję dekoracyjną - faktycznie oprócz rękawiczek czy szalika za wiele się tam nie wciśnie... Jutro wrzucę fotkę kanapy wg mojego pomysłu.

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 1883
Rejestracja: 2016-07-30, 07:00
GG: 0
Moje maszyny: WSK Kos
WSK Z2
WSK L
Komar Sport
Komar 2350
Motorynia
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

Post autor: Kosa » 2017-05-03, 13:52

https://zapodaj.net/d6cb2cbed565a.jpg.html
https://zapodaj.net/6fdcb3afb5cb2.jpg.html

Kanapa jeszcze nie siedzi bezpośrednio na ramie - opiera się na śrubkach mocujących pasek poprzeczny - ostatecznie będzie jeszcze jakieś 2 cm niżej. Zastanawiam się, czy obciąć od środka wystającą część gwintu czy wywiercić w ramie otwory na te śrubki - pełniłyby wtedy rolę dodatkowego mocowania kanapy do ramy...

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 1883
Rejestracja: 2016-07-30, 07:00
GG: 0
Moje maszyny: WSK Kos
WSK Z2
WSK L
Komar Sport
Komar 2350
Motorynia
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

Post autor: Kosa » 2017-06-16, 11:13

Dotarły części ze szparunkami od Kickstartera - nie widziałem ich ale podobno wyszło super. W poniedziałek sesja zdjęciowa i zaczynam skladanie😆

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 1883
Rejestracja: 2016-07-30, 07:00
GG: 0
Moje maszyny: WSK Kos
WSK Z2
WSK L
Komar Sport
Komar 2350
Motorynia
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

Post autor: Kosa » 2017-06-20, 07:29

Powolutku do przodu. Wiem, że logo jest nie takie jak powinno być ale akurat ten wzór bardziej mi się podoba.
Jeżeli ktoś z Was ma Z2 proszę o zwymiarowanie otworu mocowania kanapy w tylnym błotniku - na 100% na środku ale w jakiej odległości od końca błotnika?
http://obrazki.elektroda.pl/9360984200_1497936366.jpg
http://obrazki.elektroda.pl/8674982000_1497936369.jpg

Pierwszy spory problem: przednie koło ociera mocno o błotnik - opona Mitas 3,25/19. Wiem, że fabrycznie wychodziły 3.00/19 - nie chce mi się wierzyć że tak niewielka zmiana rozmiaru może być powodem tym bardziej, że fabrycznie też musiał być w błotniku zapas miejsca na oponę. U mnie koło praktycznie stoi z błotnikiem...

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 1883
Rejestracja: 2016-07-30, 07:00
GG: 0
Moje maszyny: WSK Kos
WSK Z2
WSK L
Komar Sport
Komar 2350
Motorynia
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

Post autor: Kosa » 2017-06-20, 17:47

Sorki za post pod postem ale mam do Was pytanie: Czy przedni błotnik Z2 jest szerszy z przodu i z tyłu i zwęża się ku środkowi? Różnica między szerokością błotnika na końcach a po środku to jakieś 1,5 cm i właśnie na środku jest problem z oponą. Zaczynam się zastanawiać czy podczas wszystkich prac blacharsko - lakierniczych nie odkształciła się blacha. Prawdopodobnie problem rozwiąże podniesienie go na mocowaniach o jakiś 1 cm ale to sprawdzę jutro...

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 1883
Rejestracja: 2016-07-30, 07:00
GG: 0
Moje maszyny: WSK Kos
WSK Z2
WSK L
Komar Sport
Komar 2350
Motorynia
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

Post autor: Kosa » 2017-06-21, 18:13

Monologu ciąg dalszy:
1. Podniesienie błotnika nie pomogło,
2. Założyłem Degum 19x3.00 - było lepiej ale ciągle tarła o błotnik - w sumie różnica pomiędzy 3.00 a 3.25 to prawie 2 cm - Mitasy
mają "wybrzuszenie" na bocznym fartuchu chyba dla ochrony felgi i to właśnie tarło o błotnik,
3. Przypadkiem zawitał znajomy kierowca wywrotki - rocznik 55-ty - popatrzył na błotnik, powiedział że u jego ojca w WFMce
zdarzało się podobnie a potem doradził cytuję: "Ja trzymam kierę a ty się nie pierdol i ciągnij mocowania". Pomogło. Koło
nie ociera i stoi idealnie pośrodku błotnika - najprostszy sposób najlepszy:)...

Awatar użytkownika
daroohd
Posty: 2305
Rejestracja: 2013-06-03, 18:58
GG: 0
Moje maszyny: Wsk Lelek.
Lokalizacja: Skała

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

Post autor: daroohd » 2017-06-21, 21:20

Super maszyna sie zapowiada wstaw zdjęcie jak postawisz na kołach.

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 1883
Rejestracja: 2016-07-30, 07:00
GG: 0
Moje maszyny: WSK Kos
WSK Z2
WSK L
Komar Sport
Komar 2350
Motorynia
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

Post autor: Kosa » 2017-06-22, 14:00

Proszsz - z przodu jeszcze opona 3.25 przed zmianą na 3.00
Obrazek

Awatar użytkownika
daroohd
Posty: 2305
Rejestracja: 2013-06-03, 18:58
GG: 0
Moje maszyny: Wsk Lelek.
Lokalizacja: Skała

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

Post autor: daroohd » 2017-06-22, 14:59

Niezła laleczka i ten kolor super wybrałeś,

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 1883
Rejestracja: 2016-07-30, 07:00
GG: 0
Moje maszyny: WSK Kos
WSK Z2
WSK L
Komar Sport
Komar 2350
Motorynia
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

Post autor: Kosa » 2017-06-24, 08:33

Męczyłem się wczoraj cholernie z montażem pręta hamulca - taka pierdoła a tyle zachodu:( Jeżeli cięgno było skierowane w górę to hamulec nie działał - pręt nie dość że za krótki to haczył o błotnik tylny i zapierał się o wahacz - teraz wiem dlaczego sporo Z2 miało podcinane tylne błotniki. W końcu założyłem cięgnem w dół ale musiałem kombinować ze sprężyną cofającą cięgno.
Wpakowałem też w ramę silnik i podałem trochę paliwa na cylinder - zagadał i dalej go nie męczyłem.
Dzisiaj założę wydech, filtr powietrza i spróbuję odpalić porządnie.
Może do końca lipca moto będzie w pełni sprawne... Jedyne co mnie tak naprawdę boli to elektryka - chcę zostawić oryginalną stacyjkę (podłączana na śrubki a nie na konektory) no i tradycyjnie na 100% będą jajca ze stopem i klaksonem...

Edit: moto odpaliło na strzykawce i fajnie pyrta:) Dźwięk zupełnie inny niż w Kosie. Po raz pierwszy od długiego czasu na swoich kołach wyjechała na świeże powietrze.

http://obrazki.elektroda.pl/3972946300_1498303236.jpg
http://obrazki.elektroda.pl/8998436000_1498303237.jpg

Korzystając z okazji - może ktoś podpowie od czego jest kranik? Średnica około 12mm...

http://obrazki.elektroda.pl/7282400200_1498303309.jpg
http://obrazki.elektroda.pl/7302904000_1498303311.jpg

Awatar użytkownika
MajkelCIN
Posty: 455
Rejestracja: 2013-06-27, 10:19
GG: 0
Moje maszyny: WSK 59' XJr 1300 01'
Gnom 5.?
Lokalizacja: Cinowo
Kontaktowanie:

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

Post autor: MajkelCIN » 2017-06-24, 22:29

Kranika szukaj w kierunku Ursusa- kranik chłodnicy.

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 1883
Rejestracja: 2016-07-30, 07:00
GG: 0
Moje maszyny: WSK Kos
WSK Z2
WSK L
Komar Sport
Komar 2350
Motorynia
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

Post autor: Kosa » 2017-06-25, 08:36

Faktycznie - dzięki! Chyba go zostawię - wpakuję po drodze filterek paliwa i dopasuję średnice.

Awatar użytkownika
Adam_Ga
Posty: 1324
Rejestracja: 2011-10-16, 17:51
Moje maszyny: 125 & 175 & 350
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontaktowanie:

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

Post autor: Adam_Ga » 2017-06-25, 10:51

Logo na baku chyba powinno być kolorowe?
"Jak się dba to się i jedzie, jak się nie dba to się nie będzie jechało"

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 1883
Rejestracja: 2016-07-30, 07:00
GG: 0
Moje maszyny: WSK Kos
WSK Z2
WSK L
Komar Sport
Komar 2350
Motorynia
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

Post autor: Kosa » 2017-06-25, 11:15

Zgadza się - pisałem o tym wcześniej - kwestia gustu. Co sądzisz o całości?

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 1883
Rejestracja: 2016-07-30, 07:00
GG: 0
Moje maszyny: WSK Kos
WSK Z2
WSK L
Komar Sport
Komar 2350
Motorynia
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

Post autor: Kosa » 2017-06-29, 12:49

Znowu problem - stopka centralna uderza w tłumik przy zamykaniu - ktoś coś?

Awatar użytkownika
daroohd
Posty: 2305
Rejestracja: 2013-06-03, 18:58
GG: 0
Moje maszyny: Wsk Lelek.
Lokalizacja: Skała

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

Post autor: daroohd » 2017-07-02, 08:14

Witam
Moze założenie jej odwrotnie pomorze. Porównuje w WFM szwagra i u niego te płaskowniki u dołu stopki mniej odstają.
https://youtu.be/pCLNH0VVyeI

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 1883
Rejestracja: 2016-07-30, 07:00
GG: 0
Moje maszyny: WSK Kos
WSK Z2
WSK L
Komar Sport
Komar 2350
Motorynia
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

Post autor: Kosa » 2017-07-03, 22:47

Spróbuję jak wrócę z wakacji ale stopka wali prawie w środek tłumika - tak jakby kolanko było niewłaściwie wygięte...

Awatar użytkownika
Adam_Ga
Posty: 1324
Rejestracja: 2011-10-16, 17:51
Moje maszyny: 125 & 175 & 350
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontaktowanie:

Re: WSK - Z2 1961 - początek:)

Post autor: Adam_Ga » 2017-07-13, 15:59

Z tego co widzę na zdjęciu to stopka jest założona dobrze i nie wygląda na skrzywioną - nie masz jej co odwracać.
Problemem będzie na 99,9% kolanko, widać że idzie za nisko i za blisko ramy. Niestety współczesne Made in China z aledrogo nadają się do wy*ebania do kosza. Jeśli takie kupiłeś to winowajcę masz na 110%. Podobno hartmanowskie mają dobre gięcie ale nie widziałem to nie potwierdzę. DarAss chyba od niego kupił i zakłada, będę w jego okolicy to zajrzę sprawdzić.
"Jak się dba to się i jedzie, jak się nie dba to się nie będzie jechało"

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość