WSK m06Z 1959r. - Gibson78

Gibson78
Posty: 23
Rejestracja: 2015-03-21, 13:17
GG: 0
Moje maszyny: WSK m06-Z1 1959r.
Lokalizacja: Bełchatów, łódzkie
Kontaktowanie:

WSK m06Z 1959r. - Gibson78

Post autor: Gibson78 » 2015-06-16, 06:44

Witajcie. Jakiś czas temu kupiłem swoją pierwszą wskę. Motocykl kupiony na prezent dla mojego pierworodnego na 18 urodziny ( teraz ma 8 lat ) także tatuś zdąży się jeszcze nacieszyć :-D
Wstawiam zdjęcia jeszcze przed remontem, niestety nie dam rady zrobić go sam, ale mam zaprzyjaźniony warsztat który go odrestauruje. Możliwe, że w sierpniu odbiorę gotowy motocykl.
Dodam jeszcze, że mam jeszcze drugiego synka ( 2 lata ) i on też dostanie podobny prezent ( jeszcze nie wiem jaka marka ). :-)

Motocykl kupiony od starszego jegomościa, jak widać w dobrym stanie, bez papierów ( już kończę go rejestrować ).
Na temat oryginalności chętnie posłucham Waszych opinii, ale na taką zetkę właśnie chorowałem.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

skavinsky
Posty: 377
Rejestracja: 2011-12-01, 13:59
GG: 0
Moje maszyny: JUNAK 59,60,61,63,65
OSA 1965
SHL M04 1951
WFM 55,57,62
AVO
Lokalizacja: Przysucha
Kontaktowanie:

Re: WSK m06Z 1959r. - Gibson78

Post autor: skavinsky » 2015-06-16, 09:44

Czy to !!! BYŁŁŁ!!! lakier oryginalny ? :O

Gibson78
Posty: 23
Rejestracja: 2015-03-21, 13:17
GG: 0
Moje maszyny: WSK m06-Z1 1959r.
Lokalizacja: Bełchatów, łódzkie
Kontaktowanie:

Re: WSK m06Z 1959r. - Gibson78

Post autor: Gibson78 » 2015-06-16, 10:32

jeszcze jest, ale nie wszędzie ( zbiornik i osłona łańcucha pomalowana przez poprzedniego właściciela ).
zastanawiałem się czy ją malować, wiem że oryginalny lakier w tym stanie to cukierek, ale co z tymi pomalowanymi?

No i kwestia, że jak wyjdzie po piaskowaniu i profesionalnym malowaniu + oczywiście ręcznie malowane szparunki to dopiero będzie malina.

Wszelkie uwagi i sugestie mile widziane. :-)

Texas Ranger
Posty: 1444
Rejestracja: 2014-06-30, 12:40
GG: 0
Moje maszyny: szukam WSK Lelek
Lokalizacja: Chrzęsne
Kontaktowanie:

Re: WSK m06Z 1959r. - Gibson78

Post autor: Texas Ranger » 2015-06-16, 13:47

Widać, że zbiornik się odróżnia, także ja bym spróbował dobrać kolor maksymalnie zbliżony do tego który pozostał. Resztę bym wyczyścił i spróbował delikatnie przepolerować.

Gibson78
Posty: 23
Rejestracja: 2015-03-21, 13:17
GG: 0
Moje maszyny: WSK m06-Z1 1959r.
Lokalizacja: Bełchatów, łódzkie
Kontaktowanie:

Re: WSK m06Z 1959r. - Gibson78

Post autor: Gibson78 » 2015-06-16, 13:51

tak myślałem o tym, ale zbiornik gładki a reszta nawet po polerce nie będzie tak wyglądać.
Raczej zdecyduję się na nowy lakier, myślę że z korzyścią dla motocykla i potomnych :-)

Texas Ranger
Posty: 1444
Rejestracja: 2014-06-30, 12:40
GG: 0
Moje maszyny: szukam WSK Lelek
Lokalizacja: Chrzęsne
Kontaktowanie:

Re: WSK m06Z 1959r. - Gibson78

Post autor: Texas Ranger » 2015-06-16, 14:02

Dla potomnych to będzie raczej szkoda, bo Twój motocykl w obecnym stanie może służyć jako wzór odniesienia w kwestii malowania, koloru... etc, dla innych restaurujących motocykle. Jak ją zrobisz na błysk to będzie kolejną świecąca się (nudną) WSK-ą. Osobiście jestem za tym aby zachowywać jak najwięcej oryginalnej substancji, jeśli jest to oczywiście możliwe, chyba że sprzęt wygląda jak padaka, ale Twoja prezentuje się super. Pomalowałbym tylko zbiornik i to bez wykończenia lakierem bezbarwnym, żeby lakier szlachetnie starzał się, a szparunki wycierały od kolan kierowcy.
Swój pierwszy motocykl odnowiłem na lalkę, a teraz, im dłużej interesuje się zabytkami, to ten świecący lakier coraz mniej mi się podoba. Fakt, że Osa stała ze 20 lat pod chmurką, więc nie było czego ratować, no to co Twoja WSK. To moja opinia, a wiadomo, że zrobisz jak zdecyzujesz.

Awatar użytkownika
kadet12
Posty: 93
Rejestracja: 2015-03-10, 09:18
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175,Pegaz 710,Komar,Simson S51,WFM M06,SHL m11
Lokalizacja: Ostrołęka
Kontaktowanie:

Re: WSK m06Z 1959r. - Gibson78

Post autor: kadet12 » 2015-06-16, 15:33

Twój motor,twoja decyzja,lubie oryginały ale tylko takie które nie są poomykane ,pordzewiałe no chyba że ma już swoje lata :P Za te xxx lat napewno bardziej bedą poszukiwane oryginały ale te profesjonalnie odrestaurowane na pewno nie będą pomijane :P Powodzenia w pracach,ode mnie to tyle :) LwG!

Awatar użytkownika
qpa
Posty: 617
Rejestracja: 2011-09-12, 13:11
GG: 0
Moje maszyny: mustang ttr
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: WSK m06Z 1959r. - Gibson78

Post autor: qpa » 2015-06-16, 20:42

rozebrać, wyczyścić i wypolerować a z czasem dokupić osłonę i zbiornik w ori lakierze.

Gibson78
Posty: 23
Rejestracja: 2015-03-21, 13:17
GG: 0
Moje maszyny: WSK m06-Z1 1959r.
Lokalizacja: Bełchatów, łódzkie
Kontaktowanie:

Re: WSK m06Z 1959r. - Gibson78

Post autor: Gibson78 » 2015-06-17, 06:24

Dziękuję za Wasze opinie. Myślę, że nawet gdybym ją pomalował to zetka raczej nudna być nie może.
Mam nadzieje że mnie nie zlinczujecie za nowy lakier, ale przedstawiając ją w tym dziale wiedziałem jakie będą konsekwencje ;-) Pogadam jeszcze z moim fachowcem, zobaczę co mi powie na temat stanu blach i jak to może wyglądać po polerce. Myślicie że dokupię zbiornik i osłonę w oryginalnym lakierze, czy faktycznie dobrać podobny lakier i domalować logo i szparunki bez warstwy bezbarwnego. Napewno nie będzie to zrobione " po łebkach" tylko czeka Ją profesionalne SPA :-) , mam nadzieję, że żonka nigdy się nie dowie jak kosztowne.

Awatar użytkownika
jjaworskyy
Posty: 2045
Rejestracja: 2011-09-25, 20:51
GG: 0
Moje maszyny: M06B3
KoBuz
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK m06Z 1959r. - Gibson78

Post autor: jjaworskyy » 2015-06-17, 09:58

W życiu bym nie piaskował tego lakieru, motocykl ma swój urok! Wrzuć zdj które będzie można powiększyć :)

Gibson78
Posty: 23
Rejestracja: 2015-03-21, 13:17
GG: 0
Moje maszyny: WSK m06-Z1 1959r.
Lokalizacja: Bełchatów, łódzkie
Kontaktowanie:

Re: WSK m06Z 1959r. - Gibson78

Post autor: Gibson78 » 2015-06-17, 13:55

Przecież ja się wcale nie mądruję, jeszcze nic z nią nie zrobiłem i się zastanawiam. Pytałem Was o radę czy dobierać lakier na pomalowane elementy + szparunki i bez warstwy bezbarwnego?

Wstawię trochę lepsze zdjęcia, może będzie lepiej widać ( poza tym ja nie wiem czy lakier to oryginał, tak mi się zdaję, nie znam się na tym ). do namysłu co robić zostały mi 2 tyg.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Gibson78
Posty: 23
Rejestracja: 2015-03-21, 13:17
GG: 0
Moje maszyny: WSK m06-Z1 1959r.
Lokalizacja: Bełchatów, łódzkie
Kontaktowanie:

Re: WSK m06Z 1959r. - Gibson78

Post autor: Gibson78 » 2015-06-17, 13:59

Jeszcze jedno pytanie, co myślicie o chromach? robić nowe, czy też doczyścić, jakaś polerka, wtedy to by miało sens z nie malowaniem motoru.

To samo z silnikiem, szkiełkować czy zrobić remont trochę doczyścić i zostawić w takim stanie?

Dzięki za opinie ( wszystkie ) ;-)

Awatar użytkownika
kadet12
Posty: 93
Rejestracja: 2015-03-10, 09:18
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175,Pegaz 710,Komar,Simson S51,WFM M06,SHL m11
Lokalizacja: Ostrołęka
Kontaktowanie:

Re: WSK m06Z 1959r. - Gibson78

Post autor: kadet12 » 2015-06-17, 15:03

Gibson78 pisze:Przecież ja się wcale nie mądruję, jeszcze nic z nią nie zrobiłem i się zastanawiam. Pytałem Was o radę.
Pomyśl sobie jak będą po Tobie jechać jak ją pomalujesz :P
Rób co chcesz,twoje moto ;-) Ewentualnie sprzedaj i kup jakiegoś złoma do remontu

Gibson78
Posty: 23
Rejestracja: 2015-03-21, 13:17
GG: 0
Moje maszyny: WSK m06-Z1 1959r.
Lokalizacja: Bełchatów, łódzkie
Kontaktowanie:

Re: WSK m06Z 1959r. - Gibson78

Post autor: Gibson78 » 2015-06-17, 15:23

kolego zubr, właśnie dlatego nie robię tego sam. Z moim zapasem czasu trwałoby to pare lat, pod ręka mam człowieka który zajmuje się tym zawodowo. To nie jest kwestia rozgrzebania i zapomnienia tylko mam konkretny termin odbioru motocykla. Zakres prac mamy ustalić przy podpisaniu umowy. Mam fundusze na to by zrobic go od podstaw, nie chciałem kupić motocykla zdekompletowanego i totalnie pordzewialego. Widziałem kilka motocykli na tym forum w podobnym stanie a jednak pomalowanych i tego tak nie krytykowaliście. Macie racje to na szczęście mój motocykl, wiec sam podejmę decyzje. Doceniam jednak szczere opinie. Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
MajkelCIN
Posty: 455
Rejestracja: 2013-06-27, 10:19
GG: 0
Moje maszyny: WSK 59' XJr 1300 01'
Gnom 5.?
Lokalizacja: Cinowo
Kontaktowanie:

Re: WSK m06Z 1959r. - Gibson78

Post autor: MajkelCIN » 2015-06-17, 16:09

Ja bym nic nie robił z lakierem. Zostawić jak jest. Chromy również, jak nie zeżarte przez rdze, to nie ruszać, najwyżej zakonserwować i śmigać dalej.

Awatar użytkownika
dawid_f831
Posty: 94
Rejestracja: 2013-05-16, 20:12
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06 B1
M06 64
M06 B3
Lokalizacja: Bełchatów
Kontaktowanie:

Re: WSK m06Z 1959r. - Gibson78

Post autor: dawid_f831 » 2015-06-17, 16:15

witam forumowicza z Bełchatowa :)
Masz bardzo ładnie zachowany motocykl, tak jak koledzy już wcześniej pisali trochę szkoda byłoby go całego malować. Spróbuj najpierw pomalować zbiornik i osłonę łańcucha, dobierając oryginalny lakier. Resztę części wypoleruj tak jak kolega z tego wątku:
http://www.wueska.pl/viewtopic.php?f=70 ... 8&start=20
Nie wiem jakby to wyglądało jakby na taki lakier położy od nowa szparunki, ale moim zdaniem odświeżyłoby to cały motor, a z biegiem czasu wytrą się naturalnie i będzie świetnie się prezentować. Chromy jak masz w miarę dobrym stanie, również zostaw w oryginale. Wypoleruj i ewentualne ogniska korozji zabezpiecz lakierem bezbarwnym (nawet takim do paznokci). Co do silnika wymyj go ładnie Akra albo czymś takim.
Oczywiście to jest moje zdanie, zrobisz jak będziesz uważał :P

Gibson78
Posty: 23
Rejestracja: 2015-03-21, 13:17
GG: 0
Moje maszyny: WSK m06-Z1 1959r.
Lokalizacja: Bełchatów, łódzkie
Kontaktowanie:

Re: WSK m06Z 1959r. - Gibson78

Post autor: Gibson78 » 2015-06-22, 17:23

E tam nikomu nie będę nic udowadniał, po prostu pokaże Wam motocykl po zabiegu. Ja bym tak kolegi fila nie ganił, różnie to w życiu bywa, mam tylko nadzieję ze kiedyś ukończy ten projekt . A to ze odnawiał go jak chciał jego motor jego wybór. Nie zawsze właściciel ma taką wizję jak grono forumowiczow. Wy jako znawcy tematu ( bez ironii ) powinniscie wspierać taką młodzież, ze w ogóle ma takie zamiłowania do polskiej motoryzacji ( niestety ja się juz do nich nie zaliczam ). Filmu jeśli będziesz to czytał to powodzenia z motorem.

Gibson78
Posty: 23
Rejestracja: 2015-03-21, 13:17
GG: 0
Moje maszyny: WSK m06-Z1 1959r.
Lokalizacja: Bełchatów, łódzkie
Kontaktowanie:

Re: WSK m06Z 1959r. - Gibson78

Post autor: Gibson78 » 2015-06-26, 15:12

I wreszcie zarejstrowana :-)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Mazi53
Posty: 14
Rejestracja: 2015-06-21, 15:21
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06B1
Lokalizacja: Stargard Szczeciński
Kontaktowanie:

Re: WSK m06Z 1959r. - Gibson78

Post autor: Mazi53 » 2015-06-26, 17:22

Brawo :) jeszcze nie jednego z nas to czeka :)

gert
Posty: 103
Rejestracja: 2013-05-16, 11:38
GG: 0
Moje maszyny: Junak M10, WSK M06, M06-64, M06-B3, IŻ49, DKW125 RT.
Lokalizacja: Kraków, Poznań
Kontaktowanie:

Re: WSK m06Z 1959r. - Gibson78

Post autor: gert » 2015-07-17, 22:15

Gratulacje :P

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości